|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
Dla pesymistow: pracy nie ma i nie bedzie
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Dla pesymistow: pracy nie ma i nie bedzie
|
Pn paź 17, 2005 9:37 |
|
|
|
|
Marks 23
Dołączył(a): N lis 28, 2004 21:55 Posty: 89
|
Odnośnie bezrobocia, mam swoją teorię, pewnie nie wszystkim bezie się ona podobać.
Ciągłe gadanie o bezrobociu, już mnie wkurza. większość poprostu nie ma ochoty pracować. Jeżeli ktoś naprawde szuka to daje Wam słowo- napewno znajdzie.
|
So paź 22, 2005 22:16 |
|
|
Grzesiek1
Dołączył(a): Cz paź 27, 2005 5:57 Posty: 8
|
Masz rację, ale jest jeszcze jeden aspekt. Młodzi ludzie myślą, że jak mają na karku naukę to tylko to ich obowiązuje, a utrzymuja ich rodzice. Potem idą na studia i oprócz nauki to tylko imprezki i zabawa, bo pieniądze mają od rodziców. W końcu jednak przychodzi czas się usamodzielnić i okazuje się, że taki delikwent wyniósł ze studiów tylko wiedzę teoretyczną (zero doświadczenia, no najwyżej jakiś staż lub praktyki).
Nikt nie chce takiego kogoś w firmie, bo zanim się nauczy to będzie nieefektywny i będzie przynosił straty, a on uważa, że jemu się praca należy i ktoś ma ponosić straty, bo on musi pracować. Nic bardziej błędnego! Trzeba było wcześniej pomyśleć o tym. Niestety większość nie myśli i efekty są, jakie widać.
Może i ma się troche mniej czasu, może nie można sobie pozwolić na imprezki, na szwędanie się po mieście i 'studenckie życie', ale wiem, że kiedyś sobie to odbije. Kiedyś usłyszałem od jednej z osób z mojego otoczenia, że marnuje życie zamiast go używać, ale ja wolę takie życie. Zreszta jak skończymy studia, to ja nie będe się martwił o pracę tylko będę dalej robił to samo co teraz.
Wierzę w sprawiedliwość i wiem, że jeśli ktoś odmawia sobie czegoś to kiedyś to dostanie.
|
Cz paź 27, 2005 8:25 |
|
|
|
|
Marks 23
Dołączył(a): N lis 28, 2004 21:55 Posty: 89
|
Po części sie zgadza.Napisałem w ten sposób, gdyż sam jestem "chwilowo" bezrobotny, i to nie dlatego że nie ma pracy- bo praca jest tylko trzeba poszukać. Czasami żatobliwie nazywam się pasożytem, hehe ale nic nie trwa wiecznie...
|
Cz paź 27, 2005 16:12 |
|
|
Grzesiek1
Dołączył(a): Cz paź 27, 2005 5:57 Posty: 8
|
To życze Ci powodzenia w szukaniu. Należy równiez pomyśleć, czy nie warto "Postawić na swoim"?
|
Pt paź 28, 2005 7:58 |
|
|
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
ciekawe gdybym ja taki artykuł przerobił na "swój język" czyli ogłosiłbym, że potrzebuje do pracy ludzi którzy maja wysokie kwalifikacje i lubią pracować za grosze czy to nie byłoby śmieszne? bo przecież gdybym potrzebował np kogoś do piekarni kto swoja pracą zarobi na obiboków 10 ("szefów")
co byście wtedy powiedzieli?
tacy pracownicy wykwalifikowani zamiast dostawać za pracę ciężką prawidłowy zarobek nic by nie mieli ja bym im to ukrócił wszystko do mojej kieski by wlatywało
czy taka firmę nie można by założyć "od zaraz" - moznaby
i to o tym wszyscy dobrze wiemy
wiec niech jasnie panowie z wielkich firm nie wciskaja ludziom haseł typu : leń bo sami sa leniami
zresztą przeważnie my rozmawiamy z osobami młodymi (oni zatrudniaja w imieniu szefa) świeżo jeszcze po studiach którzy byli chronieni przez prawo które dawało pracodawcom wilele możliwości przy zatrudnianiu studentów
gdy taacy trafią do "realnego pracowania" po latach (niestety) im sie wzrok poprawi póki co trzeba samemu nieraz po prostu walnąć drzwiami ale kogo na to stac by sobie na taki luksus pozwolić...
pracy nie ma (ja mam gdyby kogoś to interesowało) jezeli ktos pisze , że praca jest (dzisiaj w naszych czasach , w Polsce) tylko sa wysokie wymagania a ludzie to lenie jest po prostu niespełna rozumu moim zdaniem
od takiego trzeba się trzymać z daleka bo jest "slepy" i może komus krzywdę zrobić w przyszłości świadomie lub nie
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Pt lis 11, 2005 11:57 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Marks 23 napisał(a): Ciągłe gadanie o bezrobociu, już mnie wkurza. większość poprostu nie ma ochoty pracować.
Po co ma pracować "legalnie" za 500 złotych dla siebie i 500 zł dla rządu, skoro może pracowac "nielegalnie" za 1000 zł dla siebie?
te 18% bezrobotnych to FIKCJA, w którą wierzą chyba tylko przedszkolaki. Niedawno szukałem ludzi do wykonania w ciągu 2 tygodni pewnego PROSTEGO i NIESKOMPLIKOWANEGO zadania (wymagania: poświęcenie 4-5 minut wolnego czasu codziennie (od poniedziałku do piątku) i posiadanie telefonu, na który mogę zadzwonić lub dostępu do internetu). Proponowałem wynagrodzenie w wysokości 100 zł. Dzwoniłem po największych zadupiach po urzędach gminy. Na 80 wykonnaych telefonów znalazłem 6 (sześciu) chętnych. Od tego czasu nie wierzę w bezrobocie na wsi. A skoro na wsi go nie ma, to w mieście tym bardziej.
|
Pt lis 11, 2005 15:56 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
pjo jesli ktoś nie chce dla ciebie pracować to się zastanów dlaczego tak jest zamiast obrazać się na cały świat i klnąć na to, na czym on stoi
wiele prac nawet legalnych nie nadaje sie dla katolików i to z różnych powodów najczęstszym jest brak przekonania co do etyczności pracy
poza tym praca dorywcza to nie jest praca nadająca się dla osób które próbują utrzymac rodzinę lub ja założyć i zresztą takie prace pjo nigdy nie zajmują jak to piszesz kilka minut
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
So lis 12, 2005 0:11 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszek napisał(a): pjo jesli ktoś nie chce dla ciebie pracować to się zastanów dlaczego tak jestSię zastanowiłem. Widocznie jest tak dlatego, że nie potrzebuje tych 100 złotych. Bo nie wymagałem ŻADNYCH specjalnych kwalifikacji, a jedynie umiejętności przeczytania prostej instrukcji w języku polskim. Mieszek napisał(a): i zresztą takie prace pjo nigdy nie zajmują jak to piszesz kilka minut
No tak. Zapomniałem, że na tym forum wszyscy wszystko wiedzą najlepiej. Nadal jednak twierdzę, że wyjęcie ze swojej skrzynki pocztowej 1-2 listów dziennie, otwarcie koperty i zaznaczenie na liście kontrolnym daty doręczenia, a pod koniec miesiąca odesłanie mi tej całej makulatury w załączonej i ofrankowanej kopercie zwrotnej - nie wymaga poświęcenia więcej niż 4-5 minut dziennie.
|
So lis 12, 2005 10:48 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: No tak. Zapomniałem, że na tym forum wszyscy wszystko wiedzą najlepiej. Nadal jednak twierdzę, że wyjęcie ze swojej skrzynki pocztowej 1-2 listów dziennie, otwarcie koperty i zaznaczenie na liście kontrolnym daty doręczenia, a pod koniec miesiąca odesłanie mi tej całej makulatury w załączonej i ofrankowanej kopercie zwrotnej - nie wymaga poświęcenia więcej niż 4-5 minut dziennie.
no to ja juz mam odpowiedź
wiesz czego się przestraszyli?
zapewne tego co ja mianowicie gdybyś chciał być jawny w jakiś sposób, to poszedłbyś założyć skrytkę pocztowa a to wygląda jakbyś chciał zrobić lewy interes i w razie czego powiedziec: "ale to nie ja to dochodziło nie na mój adres to on jest winny lub ona.. ja nie mam nic z tym wspólnego"
czy ty myslisz pjo , że ludzie sa tak naiwni?
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
So lis 12, 2005 18:43 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Rzeczywiście
Podejrzany jakiś sposób zarabiania pieniedzy. Takich ogłoszeń jest wszędzie multum.
Druga sprawa...co to za praca bez chociażby umowy zlecenia?
..smierdząca sprawa
|
So lis 12, 2005 18:48 |
|
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Sorry panowie, ale Wy się przyczepiliście do Pjo tylko z urazu do niego, a te Wasze wymyślanie różnych powodów dla których komuś się nie chciało podjąć tej pracy jest absurdalne.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
So lis 12, 2005 19:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Incognito napisał(a): te Wasze wymyślanie różnych powodów dla których komuś się nie chciało podjąć tej pracy jest absurdalne.
Ja bym rzekł: typowe dla sfrustrowanych osobników niezadowolonych z życia :-)
Bardzo przepraszam, miałem się nie odzywać, ale mnie rozbawiło tych dwóch [...] podejrzewających mnie (ba! a nawet będąc tego pewnymi) o niecne zamiary.
[...] - jo_tka
|
So lis 12, 2005 19:39 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: Sorry panowie, ale Wy się przyczepiliście do Pjo tylko z urazu do niego
wiesz co Incognito ale ja urazu z dyskusji z pjo nie mam bo i sobie nie za bardzo kojarze bym z nim dyskutował co innego czytał posty..bo z pewnościa tak
jednak po tym co pisze mogę rzec z minimalnego doświadczenia ze moje spotkanie z pjo raczej nie jest entuzjastyczne i nie nazwałbym go dobrym odczuciem
nie obraź się pjo ale zaczynam rozumieć niektóre osoby czemu tak jak Incognito pisze sie odnosza do ciebie jeszcze trochę a po kilku następnych twoich postach przeczytanych sam podejzewam że sie taki uraz we mnie pojawi jestem chyba na dobrej na to drodze no chyba ze sam mnie jakoś przekonasz do siebie i powstrzymasz od takiego odczucia co?
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
So lis 12, 2005 22:16 |
|
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Pjo, takimi tekstami nie wzbudzasz sympatii i nie budujesz sobie dobrej opinii.
Mieszku, to nie jest temat o Pjo, PMa mu wyślij jak chcesz.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
So lis 12, 2005 22:34 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|