http://muzyka.onet.pl/mr,1228362,wiadomosci.html

Sony Music uruchomi wytwórnię dla gejów - podała "Gazeta Wyborcza" za serwisem Reutersa.

Pododdział Sony BMG dla gejów powstanie w USA. Firma wydawać będzie muzykę przeznaczoną specjalnie dla homoseksualistów. Wytwórnia otrzyma nazwę Music With A Twist.

Dla firmy albumy nagrywać będą artyści przyznający się do orientacji homoseksualnej, biseksualnej oraz będący transwestytami. Ich muzyka będzie adresowana do szerokiej publiczności. Reprezentowane mają być różne gatunki muzyczne.

Pierwsze krążki z logo Music With A Twist mają pojawić się w czerwcu 2006, podczas National Gay Pride Month.

Wśród artystów otwarcie przyznających się do swego homoseksualizmu są m.in. Elton John, George Michael czy Kanadyjka k.d lang.

apeluję o niekupowanie oryginalnych płyt wydawanych przez Sony i jej spółki zależne

<moderacja>Obraźliwe określenie z tematu zostało usunięte przez PTRqwerty</moderacja>

A to czemu? Zeby jakiś gej przypadkiem nie zarobił? Czy mamy Twój post rozumieć jako nawoływanie do piractwa?
Swoją drogą to idiotyczny pomysł - homoseksualiści sami sobie tworzą getto. Jeśli jeszcze do tego wspomnieć "łowców wirusa" (trend w pewnych środowiskach homoseksualnych do świadomego zarażania się HIV) można odnieść wrażenie że homoseksualiści są grupą autodestrukcyjną. Homokaust na własne życzenie?

Fakt, trochu bezsensu się odcinają, ale może to po prostu chwyt marketingowy, nastawiony na zwiększenie sprzedaży, bo homoseksualni piosenkarze, mogą być jazzy, więc jak się to uwypukli, to może ludzie się na to rzucą


Swoją drogą to też idiotyczny pomysł:/

No i co? Kiedy ludzie zaczna patrzeć na dokonania a nie poglądy/orientacje?

To gdzie mam kupować płyty?

Mało konsekwencji w tej strategii... Może piszący jest biseksualistą

po prostu nie zamierzam kupować płyt konkretnej wytwórni, bo nie podobają mi się jej metody marketingowe:

"apeluję o niekupowanie oryginalnych płyt wydawanych przez Sony i jej spółki zależne"

jakoś przeżyję, że będę miał nowe płyty np. Judas Priest i - chyba - Aerosmith tylko na przegrywkach i mp3. Do tej pory kupowałem JPRIEST pomimo tego, że ich wokalista jest zdeklarowanym homoseksualistą. Dla mnie p. Rob Halford jest wspaniałym artystą i nic tego nie zmieni. Więc nie postrzegam sztuki przez pryzmat jej twórców

i'm still standing (nb. teledysk do tego był zupełnie normalny)

Ciekawe jakie będą pierwsze płyty z tej serii wydawniczej. Chyba coś sobie kupię bo lubię Eltona Johna, a on pewnie coś tam wypuści.

Jak bardzo zaślepionym pogardą trzeba być żeby zatytułować ten wątek "wytwórnia dla sodomitów"????? I dlaczego żaden z miłujących porządek moderatorów nie zareagował? Tak bardzo nienawidzicie homoseksualistów że pozwalacie na jawne ich lżenie. A wg regulaminu posty obraźliwe miały być usuwane. Autorowi tematu polecam sprawdzenie w słowniku wyrazów obcych co oznacza słowo "sodomia" bo trochę z siebie głupka zrobił.