http://rozne.servis.pl/teoria.php
http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,15430 ... forum.html
Prawie to samo w obu linkach ale innymi słowami.
Niezywkłe teorie rosyjskiego naukowca Giennadija Szypowa. Tłumaczą istotę Boga, Duszy, (dla wierzących w przestrzeń stralną) astral, psyxhotrobikę, myśli. Radzę przeczytać bo bardzo daje do myślenie. Jeśli trochę popracować nad tymi badaniami to wkrótce atezim może stracić wielu zwolenników.

Dotarłem do następującego fragmentu



i brzmi mi to jak żart na prima aprilis, zamieszczony w jakiejś lokalnej gazecie. Ale może jestem zbyt mocno przywiązany do fizyki konwencjonalej

Czytaj dalej

Dalej to dla mnie "fizyka spekulacyjna" czy też "science fiction". Mi potrzeba jakiś wiarygodnych wyników eksperymentalnych dla poparcia takich teorii. Pomijam fakt, że brak w tym wszystkim tzw. "urzekającej prostoty".

Jest powiedziane o eksperymentach tylko trzeba naprawdę przeczytać cały artykuł.

Same eksperymenty jeszcze niczego nie załatwiają, potrzebne są (przynajmniej mi) wiarygodne wyniki. Warunkiem koniecznym wiarygodności wyników jest przeprowadzenie eksperymentu przez wiarygodnego badacza. A warunkiem wystarczającym - przeprowadzenie tego samego eksperymentu z tym samym wynikiem przez kilku niezależnych, wiarygodnych badaczy.

No i tu jest problem. Badania są przeprowadzane przez Rosjan, a to oznacza, że z publikacją przebiegu i wyników badań może być problem. Jeżeli miałby takie eksperyment przeprowadzić badacz niezależny to spoza Rosji, a oi jak da się wyczytać z pierwszego artu są kilkanaście lat za Rosją w tej dziedzinie fizyki.[/b]

W chwili obecnej obowiązującym paradygmatem jest materializm. Czyli teorie naukowe nie przyjmują istnienia żadnych dusz, duchów itp. a także zakłada się pełną przyczynowość i przewidywalność zjawisk. I co byśmy nie mówili, to właśnie taki pogląd obecnie jest obowiązujący.
Ale widać już na horyzoncie zmianę - Niels Bohr jest twórcą fizyki kwantowej, na którą większość fizyków patrzy krzywo, a która właśnie wprowadza do przewidywalnego dotąd świata element chaosu, gdzie zjawiska rozpatruje się w kategorii prawdopodobieństwa.
W fizyce klasycznej np. można obliczyć pod jakim kątem odbiją się od siebie 2 obiekty a w fizyce kwantowej: w wyniku zderzenia cząstki A z cząstką B MOŻE powstać cząstka C, ale MOZE też powstać para cząstek D i E i nikt nie jest w stanie tego przewidzieć

O wielu takich wynalazcach i ich dziełach czytałem i z reguły podchodze sceptycznie do takich doniesień... ale jednak należy mieć otwarty umysł, bo wiele z wynalazków, których używamy na co dzień jeszcze 100 lat temu byłoby uznanych za "niemożliwe"