Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 10, 2025 23:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Czy PO wybierze zwyciestwo w przedterm. wyborach, czy ... ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post Czy PO wybierze zwyciestwo w przedterm. wyborach, czy ... ?
Czy PO wybierze zwyciestwo w przedterminowych wyborach, czy wygodne trawanie i wegetację w opozycji ?
Jeśli wybierze drogę do zwycięstwa, to kiedy ?

PiS rzucił PO rękawicę. Wcześniejsze wybory przez samorozwiązanie Sejmu. Proponuje maj. Przed wizytą Papieża w Polsce.
PO się wycofuje. Tak ale, jesienią - razem z wyborami samorządowymi. I stawia warunek. Zmianę ordynacji na większościową.
Co-stabilizatorzy reagują różnie i niejednoznacznie.
Odżył staro-nowy gracz: PSL. Ale też ma swoje warunki.

Za jest tylko postkomuna (parlamentarny SLD i pozaparlamentarne niedobitki Borowskiego).

Jeśli będzie nowa koalicja rządowa to z założenia będzie skażona. Szachowymi rozgrywakami Jarosława Kaczyńskieo. Młodzieńczą niecierpliwością Romana Giertycha. Lawiranctwem teraz ubranym w strój mężostanowy - Andrzeja Leppera. I pokerową miną Buster Kittona polskiej polityki III RP - Pawlaka.
Można mieć pewność, że będą problemy ze spójnością takiej koalicji.

Czy warto otwierać nowy temat ? Uważam, że tak. Wprawdzie elementy dyskusji o wyborach można znaleźć i w innych tematach (np. Czy PiS zagraża demokracji), ale tam albo są bez związku głównym tematem, albo służą za uzasadnianie argumentacji w tych tematach.

Uważam, że temat wyborów będzie tematem wiodącym tej kadencji Sejmu.
Niezależnie od tego, czy będzie ona trwała tylko trzy miesiące, czy jeszcze trzy i pół roku.
Niezależnie od tego, czy kadencja zostanie skrócona tak jak w tej chwili proponuje PiS - przez samorozwiązanie, czy przez Prezydenta - na wskutek niemożliwości powołania Rządu.
Niezależnie od tego, czy PiS zawrze koalicję rządową, czy Rząd będzie 'rządem fachowców'.

Dlaczego wyeksponowałem w tytule tematu Platformę Obywatelską ? Bo w każdym możliwym do wyobrażenie układzie - trzyma wszystkie karty.
Może zagłosować za samorozwiązaniem Sejmu.
Może trwać w opozycji i bardzo skutecznie, tak jak dotąd kontestować i krytykować poczynania Rządu, układu stabilizacyjnego czy nowej koalicji parlamentarnej. Ma narzędzia do 'dzielenia' i 'rządzenia' (patrz. divide et impera).

Jaką mamy sytuację ?
Wiele sondaży wskazuje na tendencje wzrostowe:
- PO zyskuje poparcie, poparcie PiS spada.
- zwykli ludzie zmęczeni totalnym jazgotem mediów, sprzecznymi informacjami o sukcesach Rządu i dementi tych sukcesów ze strony PO i sprzyjających mu masowych mediów (GW, Rzeczpospolita, Polsat, TVN),
zmęczeni ciągłym 'falowaniem' od już mającego nastąpić kataklizmu, do gdzieś bokiem dokonywanych powrotów do normalności - chcą wcześniejszych wyborów.

Jaką mamy sytuację ?
Państwo się sypie. Chaos. Wymiana kadr na swoich. Lekarze już nie mogą - protestują. Miały być reformy. Są tylko zapowiedzi. Państwo drożeje, a miało być tańsze. Itd.
Tak nam mówią media.


Jakie jest Twoje zdanie w tej sprawie ?

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


N mar 19, 2006 21:58
Zobacz profil WWW
Post 
Moje zdanie jest taki: nowe wybory sa potrzebne. Szkoda, ze to kolejne pieniadze wydane przez podatnikow. Ale powinny sie odbyc tylko wtedy, jesli bedzie szansa na prawdziwa zmiane styuacji. Bo co z tego, ze PO wygra wybory, jesli bedzie musialo szukac koalicjanta? Naturalnie do dyspozycji bedzie polityczna prostytutka PSL... ale coz z tego?

Giertych i Lepper znow beda wysywac kosmiczne projekty, w zamian za poparcie partii, ktora wygrala w wyborach. Nic sie praktycznie nie zmieni.

Potrzebujemy wyborow, ktore wygra partia, ale wygra te wybory olbrzymia wiekszoscia. Wyborow, ktore pozwola komus rzadzic. A nie ukladac sie i ulegac naciskom.

Nie kryje, ze chcialbym, zeby wybory wygrala tak PO.


Crosis


N mar 19, 2006 22:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
w ,,interesie PO 'lezy przeciaganie wyborow do jesieni.Wtedy rzad PISU skompromituje sie do reszty i PO bedzie moglo liczyc na przewage procentowa.Bedzie sobie wtedy moglo stworzyc rzad samo lub z pomoca SLD i PSL
a za $ lata bedzie zmiana boiska i tak ,,okragłostołowe umowy przetrwaja......


N mar 19, 2006 22:06
Zobacz profil
Post 
Faktycznie, ze w interesie PO lezy pelna kompromitacja PiS i jego koalicjantow. Ale czy panstwo to wytrzyma? Bo ja watpie. Pewnych zmian nie da sie odwrocic.


Crosis


N mar 19, 2006 22:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Jak dla mnie, problemem jest to, że nowe wybory mogą nic nie zmienić. Rozdanie, układ sił, może być praktycznie taki sam. A państwo (czyli każdy z nas) dostanie po kieszeni na organizację wyborów, które być może nic nie zmienią.

Ale to jest ryzyko. Ryzyko, które należy ponieść. To, co dzieje się teraz - to parodia. I pięć kolejnych paktór stabilizacyjnych, zawartych dosłownie z każdym przez PiS, nie zmieni tego - już jeden mamy, i co :?: Wszyscy kłócą się ze wszystkimi o wszystko.

Sens wyborów wychodzi przy założeniu, że któraś z sił (PO albo PiS) po prostu wybory wygrwa w taki sposób, aby móc bez skrępowania rządzić - a nie przy każdym projekcie sklecać poparcie do przepchania danego pomysłu.

Pomimo kilku posunięć, których nie pochwala, nadal kibicuję Platformie. I tak z czystej ciekawości - Kaczory już miały okazję, więc teraz ciekawiej będzie, jak platformerzy dostaną swoją szansę :)

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N mar 19, 2006 22:58
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 23:54
Posty: 184
Post 
Teraz wybory mogą nic nie zmienić. Natomiast jeśli poczeka się na dalszą kompromitację PiS to się rozmyślą i wyborów nie będzie, bo za małe poparcie. I tak źle, i tak niedobrze.


N mar 19, 2006 23:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Po prostu jest ryzyko.

Ale na pewno nic się nie zmieni, jeśli się będzie czekało.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N mar 19, 2006 23:09
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Czy PO wybierze zwyciestwo w przedterm. wyborach, czy ..
Stanisław Adam napisał(a):
Czy PO wybierze zwyciestwo w przedterminowych wyborach, czy wygodne trawanie i wegetację w opozycji ?
Jeśli wybierze drogę do zwycięstwa, to kiedy ?
(...)
Jakie jest Twoje zdanie w tej sprawie ?


Moim zdaniem wcześniejsze wybory byłyby uczciwe z uwagi na złamanie obietnicy utworzenia koalicji PiSPO/POPiS. Jednak z pragmatycznego punktu widzenia, opierając się na sondażach, można mieć obawy, czy nowy parlament będzie się zauważalnie różnił od obecnego. A jak nie widać różnicy, to po co przepłacać?

Dlatego rozsądna wydaje mi się propozycja Tuska: ordynacja większościowa i wybory jesienią. Może wówczas uda się zdobyć jednej z głównych partii większość potrzebną do samodzielnego stworzenia rządu. Pierwszego niekoalicyjnego rządu po 1989 roku.

Dla mnie idealnym scenariuszem byłby rząd PO z silnym zapleczem parlamentranym i z kontrolną, ale też aktywną prezydenturą Kaczyńskiego.


N mar 19, 2006 23:21
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Platforma, jako obrończyni skorumpowanego układu, rządzącego Polską od 16 lat, jest w sytuacji bardzo niezręcznej. Im dłużej trwać będzie rząd PiS i skutecznie realizować program naprawy państwa, tym mniejsze szanse dla PO; tym bardziej, że wielu polityków związanych z PO należy do skorumpowanego układu, o czym wyborcy wiedzą. Z tego też względu Tusk nie chce wcześniejszych wyborów, a postawiony przez niego warunek uprzedniego dokonania zmian w ordynacji, jeśliby miały być wybory wcześniejsze, jest nie do zrealizowania bez zmiany Konstytucji, co nie jest takie proste, gdyż w istocie potrzebna jest nowa Konstytucja, a nie tylko jakieś kosmetyczne w niej zmiany; ponadto jeszcze wymagana jest kwalifikowana większość, o co byłoby bardzo trudno ze względu na różnice ideologiczne i światopoglądowe w sejmie.


Pn mar 20, 2006 8:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Im dłużej trwać będzie rząd PiS i skutecznie realizować program naprawy państwa, tym mniejsze szanse dla PO;


Chyba sam w to nie wierzysz? ;-)

Leszek, Jan napisał(a):
(...)a postawiony przez niego warunek uprzedniego dokonania zmian w ordynacji, jeśliby miały być wybory wcześniejsze, jest nie do zrealizowania bez zmiany Konstytucji (...)


Jeśli tak jest, że zmiana ordynacji wyborczej wymaga zmiany konstytucji, to faktycznie propozycja Tuska jest mało realna. W takim razie nie ma chyba dobrego rozwiązania. IV RP okazała się być ślepą uliczką politycznej ewolucji, pozostaje poczekać, aż się wykrwawi.


Pn mar 20, 2006 11:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post Re: Czy PO wybierze zwyciestwo w przedterm. wyborach, czy ..
Stanisław Adam napisał(a):
PiS rzucił PO rękawicę. Wcześniejsze wybory przez samorozwiązanie Sejmu. Proponuje maj. Przed wizytą Papieża w Polsce.

Guzik rzucił - PiS się poddał. Skompromitował się i tyle.
Ma prezydenta, większość w Senacie, rząd, i koalicję parlamentarną a nie chce rządzić - bo ani tego ich kosmicznego programu nie da się zrealizować a wycofac się nie ma jak.
to lansują nowe wybory żeby znaleźć nowego wroga.
Ot i bolszewickie myślenie - wieczna walka tyle że tym razem nie klas...
A wybory w maju są potrzebne bo przed wizytą papieża Episkopat zrobi porządek z Radiem Maryja i Rydzykiem i PiS straci medialną tubę i zamanipulowanych wyborców.
Stanisław Adam napisał(a):
PO się wycofuje. Tak ale, jesienią - razem z wyborami samorządowymi. I stawia warunek. Zmianę ordynacji na większościową.

Jasne - bo PiS boi się jednomandatowych wyborów.
Podobnie jak inne słabe partie - PiS to Golem. Dwugłowy.
I ciekawe czemu PO miałoby słuchać bredzenia nawiedzonego szefa PiS?


Pn mar 20, 2006 11:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
Uważam że to rozsądne, nie ma już nadziei na logiczną koalicję, zgadzam się że efemerydy LPR- owsko Samobrońskie są nieobliczalne i stawiałyby żądania z gwiazd wzięte, tylko pytanie czy nowy wybrany sejm (przez kogo? i ile % ludzi ) podoła zorganizowaniu właściwej koalicji, bo propozycje przed wyborcze dotyczące koalicji PIS-PO, były od początku skazane na niepowodzenie...

zastanowiła mnie wypowiedź Lecha Wałęsy, że wraz z wyborami przyspieszonymi miałyby odbyć się wybory prezydenckie, a odpowiedź premiera o tym, że to zakrawa na rewolucję już wogóle mnie rozbraja...

Zastanawiam się również - o czym wyżej napisałem kto by ewentualnie poszedł na nowe wybory...

kto jest w stanie wytrzymać następny zakres nadziei i oczekiwań, po raz który ?? Wątpić zaczynam czy jesteśmy w stanie ciągle kłaść ufność w ludziach którzy tylko są w stanie obiecywać, koloryzować, a jednocześnie tylko realizować swoje osobiste aspiracje, nie mam pojęcia czy są jeszcze tacy którzy mają tak dużą dozę zaufania i wiary, żeby przełknąć wszystko to co nam serwują politycy.

Rozpisałem się trochę, w zasadzie nie politykuję, ale w obecnej sytuacji mam wrażenie że każda zmiana jest lepsza od istniejącej sytuacji.

Wytrzymamy??

Ufam, że tak, ale jesteśmy już na granicy wytrzymałości rozgrywek......

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Pn mar 20, 2006 11:30
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr gru 21, 2005 16:18
Posty: 85
Post 
Ja uwazam że dzisiaj jedyne dobre wyjœcie dla PO to poparecie wnioskiu o samorozwiazanie sejmu . Gdy tego niepoprš PiS powie :" dziękuje panowie ze ten rzšd ma tak szerokie poparcie w parlamencie choć niechcecie z nami stworzyc koalicji ( aluzja do PO ) . Jedyne wyjscie więc teraz to koalicja rzadowa z samoobronš i PSL - chcieliœcie tego panowie z PO to bedziecie mieli wicemarszałka Leppera - i wy za jego poczynania wezmiecie odpowiedzialnoœć ".

_________________
Dla katolika nie może istnieć neutralność. Pan Bóg też nie jest neutralny


Pn mar 20, 2006 13:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
Duch proroczy napisał(a):
chcieliœcie tego panowie z PO to bedziecie mieli wicemarszałka Leppera - i wy za jego poczynania wezmiecie odpowiedzialnoœć ".

Ty chyba z jakiegoś innego wymiaru nadajesz - Lepper już jest marszałkiem Sejmu - i to całkiem długo...


Pn mar 20, 2006 13:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 21:05
Posty: 485
Lokalizacja: Katowice
Post Re: Czy PO wybierze zwyciestwo w przedterm. wyborach, czy ..
[quote="Stanisław Adam"]Czy PO wybierze zwyciestwo w przedterminowych wyborach, czy wygodne trawanie i wegetację w opozycji ?
Jeśli wybierze drogę do zwycięstwa, to kiedy ?

PiS rzucił PO rękawicę."


Ja uważam że to jest kolejne "zagranie" PiS, którym odmowa PO jest na ręke, o teraz znów te złe PO nie chce wyborów, a my chcemy (biedactwa).
Nie wierze juz w ani jedno słowo panów Kaczyńskich. Takich ludzi nie mozna traktować powaznie.
Patrząc na to co sie dzieje jest przykro, porostu przykro :(


Pn mar 20, 2006 13:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL