zastanawiam się czy doszły was słuchy o tym, iż podczas wywożenia ziemi spod budowy hipermarketów wywozi się z krajów różnych stare przedmioty wśród których nierzadko znajduje się... złoto


wywozi się ziemię statkami
w tej ziemi sa gruzy po budowlach starych lub cmentarzach
ziemia ta pochodzi z terenów przeznaczonych pod budowę nowych dróg lub hipermarketów
zagraniczne firmy zajmujące się rekultywacją segregują "odpady"

to z starych cmentarzy prawdopodobnie pochodzi właśnie przeważająca ilość złota
zastanawiacie się zapewne skąd to złoto na cmentarzu?
otóż od wielu wielu lat a chyba mogę powiedzieć nawet i to nie będzie przesadą wieków stosowane są sztuczne zęby
zęby jak wiadomo muszą być sporzadzone z materiału wytrzymałego jak zarówno i nieszkodliwego dla zdrowia człowieka
tym materiałem jest oczywiście złoto
gibisy, zęby, plomby...
ale to nie jest jedyny skarb jaki mozna wydobyć z ziemi
znajdowane sa także miecze, bransolety złote, monety itp
wszystko to jest stracone dla kraju w którym kwitnie taki proceder


to jest przecież częścią naszego majatku Narodowego
jesli nie są zgłaszane takie znaleziska zostaja w oka mgnieniu rozpracowane przez robotników na stałe zatrudnionych w firmach lub przynajmniej przez kilkuletnich pracowników
tworzy się w ten sposób nieraz banda przemytnicza rugująca po czasie z interesu maruderów już w mniej finezyjny sposób jak zwolnienie z pracy lub nieprzyjęcie delikwenta z powodu braku braków w niewybrakowanej moralności

czy w niedalekiej przyszłości dowiemy się na ile szacowane sa straty w majatku Narodowym Polski z powodu dzikiej prywatyzacji i wyścigu liberałów w "dogadzaniu" Polakom...
czy ktoś tym się zainteresuje z policmajstrów?
moze sędziów...
czy doczekamy się chociaż jednej ważnej sprawy wszczętej z urzędu...

nie, nie doszly mnie takie duby smalone

Podobnie [...] wywodów nie czytałem od... nigdy jeszcze w sumie nie czytałem. Ale spróbuje do tego podejśc poważnie, choć to jeden wielki żart.

Więc zacznijmy od tego- jakie dziedzictwo narodowe niby? Naród to pojęcie funkcjonujące i to raczej kulawo od późnego średniowiecza, wiec jeśli już możemy coś do naszego dziedzictwa sobie przypisywać, to są to zabytki z ostatnich VI-VII wieków.
Co więcej- żeby coś wywieźć, trzeba to znaleźć, a znaleziska np. wspomnianych mieczy są tak cholernie rzadkie i nie do rozpoznania, że tylko ogrom szczęścia pozwala coś takiego znaleźć.
Co więcej złoto do tanich materiałów nie należy i byle kto złota nie posiadał. Ogromna większość społeczeństwa nie miała dostępu do niego wogóle, a zębów po prostu nie mieli. Pozostała liczba mogła mieć plomby, albo nie musiała. Poza tym, mogły te plomby wypadać i się gubić, a delikwent nie musiał chcieć znów sobie założyć. Do tego czystego złota się nie używało, więc uzbieranie choćby kilograma złota z plomb wyjętych z zębów ze starych cmentarzysk to istny cud. A w sumie to nawet cud nie pomoże bo to po prostu niemożliwe.
Od kilku dni kopie na stanowisku wielokulturowym, od neolitu do wczesnego średniowiecza, powierzchnia jakieś 1-2 hektary. W tym pochówki. Ilość złota-0. Ilość srebra-0. Ilość miedzi i brązu-0. Nie ma kompletnie nic cennego.
Poza tym, pokaż gdzie prowadzi się jakąkolwiek budowę na cmentarzu który ma kilkadziesiąt lat. Nie ma takich.
Do tego udowodnij, że komukolwiek chce się przewozić tysiące ton ziemi ciężarówkami do portu i potem statkami gdzieś, potem to przekopywać skoro i tak wartość tego co znajdzie zamknie się pewnie w jakichś kilku- kilkudziesięciu złotych.
Na koniec drobna propozycja- zanim znów zaczniej pisać takie głupoty, weź kubek i kilka mocniejszych w czerep coby oprzytomnieć.

[...] - jo_tka

A.


bo wy macie zdolności do kopania tam gdzie nie trzeba kopać
a poza tym czy nie wiesz o tym, że największych odkryc dokonywano przypadkiem?
takie kopanie tras lądowych albo rozkopywanie ziemi pod hipermarkety jest właśnie takim powiedzmy przypadkiem [choc ja nazwałbym to wypadkiem ]

I w każdej takiej budowie muszą być prowadzone wykopaliska tak jak te, które prowadzimy na terenie budowy największego magazynu jedenego z zachodnich koncernów.
I kopiemy zawsze tam gdzie trzeba, dzięki temu, że posiadamy odpowiednią więdzę, której Ty nie posiadasz.
A przypadkowe znaleziska najczęściej dokonują zwykli chłopi, tylko zamiast oddawać do muzeów sprzedają je.

Niedorzeczność! Przede wszystkim nikt tej ziemi z pewnością nie wywozi z kraju. To było by mieopłacalne po prostu. Bzdura! To lepsze bajki mi babcia opowiadała jak byłem dzieckiem.

Rofl. Mieszczzku, skad wytrzasnales takie bzdury? Szczegolnie te, ze ta ziemie wywozi sie statkami?

Wybaczcie moderatorzy, ale zamknijcie ten watek, albo wsadzcie go w jakies "sam wymysl temat" pod haslem "nieprawdziwe".

Wywozic statkami ziemie... smieszne. Ciekawe, kto za to placi? I w jakim porcie sie ja laduje? Znajac Mieszczka, pewnie znalazl uryty port, kontrolowany przez bizantyjska cywilizacje, z ktorego w ladowniach razem z ziemia wywozi sie nasze dziewictwo narodowe.

Crosis

W tym COŚ JEST. Przynajmniej z tą ziemią.

Niderlandy mają jeszcze pół zatoki do zasypania. A wysepki fryzyjskie też przydało by się wzmocnić.

Klimatolodzy ostrzegają od dawna, że ocieplenie klimatu spowodowane dziurą ozonową (a ta spowodowana niepohamowanym wydalaniem CO2 ze spalania paliw ropopochodnych), wywoła stopienie czap lodowych na biegunach, co z kolei spowoduje podniesienie poziomu oceanu. A tym samym zagrozi zalaniem Niderlandów (w wolnym tłum. 'niskie okolice').

Niderlandczycy są przezorni, myślą perspektywicznie i może rzeczywiście po kryjomu przemycają naszą ziemię. A do Fryzji i Holandi najtaniej statkami. I najkrótsza droga.

PS. Pewnie dlatego ceny ziemi idą u nas ciagle w górę ...

Odpada, bo Holandia to nie cywilizacja bizantyjska .

Stanislawie... a powiedz mi, w jakim porcie sie ta ziemie laduje? Kto placi za uslug portowe?

Czy Wy naprawde myslicie, ze statek mozna zaladowac cichcem i ukryc to, co sie ladowalo?


I czy naprawde nie zdajecie sobie sprawy, ze ziemia spod budowy jednego hipermarketu wystarczylaby moze na .... pol ladowni statku? A i to przy dobrym wietrze.

Tak sie wezmiecie za teorie spiskowe i bedziecie bajdurzyc i bajdurzyc.

Moze sobie o UFO pogadamy?


Crosis

Zresztą na wspomnianej przezemnie wyżej budowie nie wywieziono ani grama piasku, wręcz przeciwnie, cały dzień kursowały ciężarówki dowożąc ziemię. Pewnie więc to my polacy kradniemy innym krają dziedzictwa narodowe i złote plomby

To naprawdę poważna sprawa. Warta poruszenia na jakichś międzynarodowych gremiach.
A z tajnymi więzieniami CIA jak jest ? Też UFO ? Samoloty latały w te i we wte. Cichcem. Ładowały i wyładowywały binladenów, a nikt o tym nie wiedział.

Mieszko zawalił sprawę. Gdyby problem ujawnił z kilka tygodni temu, możnaby go poruszyć na "forum parlamentow poludniowege baltyku".
Ostatecznie tajne transporty idą bałtyckim szlakiem, przez NIEMIECKIE i duńskie terytoria. Może od dawna wiedzą coś o tym procederze, ale mają w tym jakiś INTERES by go kryć i wspierać !
A może nie wiedzą i należałoby ich na to uczulić. Może np. istnieje zagrożenie dla środowiska.

Crosis. Myślę, że czas by zajęło się tym grono fachowców. Może jakaś interpelacja poselska ? Kto wie może i komisja śledcza byłaby wskazana. A wyniki koniecznie na Portalu Morskim.

Przeoczyłem to pytanie.

Przecież mamy kilkaset kilometrów wybrzeża 'na uboczu' - od Świnoujścia do Gdyni: Kołobrzeg, Ustka, Łeba, Władysławowo, Hel, Pucko. Wszędzie można po trochu dosypać do ładowni ....

Za chwileczkę uznam, że ten temat powinien zostać przeniesiony do Hyde Parku

Usmialem sie do lez. Stanislawie, to ze czesc osob tutaj robi z siebie blaznow, nie znaczy, ze ja, na powaznej konferencji z udzialem ekspertow i politykow tez mam z siebie blazna robic.

Az mi szkoda na Was argumentow, bo w koncu po co przeciwstawiac argumenty takim bzdurom? Jak doladowywanie ladowni na wybrzezu.... czym? Lopatami?

Musze przyznac, ze samo wyobrazenie takiej sytuacji mnie rozwalilo. Oto masowiec wylpywa pusty z portu, aby w na nabrzezu garstka zdrajcow pontonami dowozila mu ziemie do burty, skad zaloga (okolo15-stu osob) wciagala rzeczona ziemie do ladowni (wypelnilaby moze jedna, a moze i nie).

Rofl. Nie moge przestac sie smiac.


Crosis