no cóż
komunizm wcale nie wygasł
a nadal woła ludzi do zrobienia wszystkim dobrze [czytaj rewolucji, w myśl tej Francuskiej zwanej Wielką]
nie tak zamierzchłe to czasy kiedy trup sypał się gęsto na ulicach Francji,Rosji,Chin...
teraz jednak mamy do czynienia ze zlepką
ja ją nazywam "trabą" rewolucyjną
bo do czynienia mamy z trzema po trochu totalitaryzmami
są to
wolność=liberalizm [niebieski]
równość=komunizm [czerwony]
braterstwo=rasizm [biały]
połączone razem dają ... globalizm
taka "fajna" mieszanka wybuchowa
owa trąba o której pisałem która potrafi zmieść wszystko co na drodze i to w sposób nie byle jaki
bo zawsze u władzy sa jakieś bandy z tych trzech nazwijmy ich promotorami jednego z totalitaryzmów
wszystko to przejawia się w dość speyficzny sposób nawet mozna wizualnie dostrzec to
jak wiemy flaga francuzów składa się z trzech kolorów które sobie kosmopolici obrali za wzór doskonałości...
niebieski biały i czerwony
czerwony z mlotem i sierpem widzieliśmy
niebieskie widzimy
brakuje nam tylko bialego...
choć z drugiej strony całkiem pokojowo Hitler sobie z poczatku radził z opornymi...
warto także od strony kolorystyki przypatrzeć się pewnym gazetom
i tak za komuny swoją czerwonością straszył nas pewien dziennik a dziś swoją niebieskością...
wyznawanym poglądom jak wiadomo od dawien dawna towarzyszy symbolika
robiono proporce, chorągwie, totemy
ileż tego jest?
kto to zliczy?
nawet zawołania lub pismo miało swój czasem charakter symboliczny
szczególnie chyba coś na kształt hieroglifów [ryba Chrystusa nawet]
towarzyszy nam to od wieków...
warto czasem więc poprzez ten pryzmat i ciąglość historyczna czasem na to spojrzeć
nie wymagam chyba zbyt wiele?
ot choćby takie filmy pewnego reżysera...
jakież słynne
tyle,że były z punktu widzenia pewnego pisane
i tak jak sobie wyobrażaja np komuniści liberalizm taką też tematykę film poruszy...
są to dość wyraźne wpływy
no dobra
może tylko dla mnie
wiem wiem
mam chory umysł...