Przytaczam historię Młodzieży Wszechpolskiej z Wikipedii:

Początki Młodzieży Wszechpolskiej sięgają roku 1922. Po delegalizacji w 1946 roku, została odtworzona 2 grudnia 1989 roku, a od roku 2001 współpracuje z Ligą Polskich Rodzin.

Młodzież Wszechpolska, właściwie Związek Akademicki "Młodzież Wszechpolska" - powstała w 1922 roku jako ideowo-wychowawcza organizacja studencka o silnej orientacji narodowej, będąca największą organizacją akademicką w II Rzeczpospolitej.

W marcu 1922 roku odbył się Zjazd Założycielski Młodzieży Wszechpolskiej, Prezesem Honorowym wybrano Romana Dmowskiego.
Wikiźródła
Zobacz w Wikiźródłach tekst wciąż aktualnej deklaracji ideowej Młodzieży Wszechpolskiej z roku 1925

Przymiotnik "wszechpolska" wyraża dążenie do zjednoczenia i połączenia w jedną całość wszystkich ziem polskich, akcentuje więź narodową i równy status wszystkich obywateli narodowości polskiej - niezależnie od ich pochodzenia społecznego i poziomu zamożności. W okresie międzywojennym członkowie Młodzieży Wszechpolskiej czynnie uczestniczyli w życiu akademickim stając na czele wielu organizacji studenckich, m.in.: Bratnich Pomocy, Kół Naukowych, Korporacji Akademickich i Samorządu Akademickiego (Naczelny Komitet Akademicki) uczestniczyli w obronie automomii uczelni wyższych przed centralistycznymi dążeniami władz sanacyjnych, walczyli o obniżkę opłat za studia.

Opowiadali się także za bojkotem ekonomicznym Żydów i ograniczeniem ich dostępu do studiów wyższych (numerus clausus). Członkowie tej organizacji przeforsowali wprowadzenie na uczelniach tzw. getta ławkowego, choć należy zaznaczyć iż w czasie wojny całkowicie odrzucili nazistowską politykę wobec nich i udzielali w miarę możliwości pomocy. Podczas II wojny światowej wszechpolacy walczyli w szeregach Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych. Struktura Młodzieży Wszechpolskiej, tworzona w konspiracji na przełomie 1943/1944. Po wojnie w latach 1946/1947 została rozbita i zdelegalizowana w wyniku represji ze strony komunistycznych władz Polski. Do najbardziej znanych działaczy Młodzieży Wszechpolskiej przed wojną należeli: Wiesław Chrzanowski, Jan Mosdorf, Jan Matłachowski i Tadeusz Łabędzki (w 1946 zamordowany w czasie śledztwa przez funkcjonariusza UB Adama Humera).

Młodzież Wszechpolska została odtworzona w Poznaniu w 1989 z inicjatywy Romana Giertycha. Współczesna Młodzież Wszechpolska jako kontynuatorka przedwojennych tradycji, jest organizacją społeczną o charakterze ideowo-wychowawczym, działającą na terenie całej Polski i skupiającą młodzież licealną i akademicką.

Młodzież Wszechpolska liczy ok. 3 tys. członków. Organizacja ta jest uważana za młodzieżowe zaplecze Ligi Polskich Rodzin i jest przez tę partię wspierana. Wsparcie owo widoczne było podczas wyborów parlamentarnych w 2005 roku, gdy przewodniczący LPR w ostatniej chwili usuwał niektórych kandydatów z list wyborczych LPR do Sejmu, zastępując ich członkami Młodzieży Wszechpolskiej.

Dziękuję PTRqwerty.

naród w idei polskiego ruchu narodowego nie jest pojęciem etnicznym, jest pojęciem narodu politycznego - demos. Naród nie jest tylko społecznością krwi ale także kultury, tozsamości a także identyfikacji. Polakiem nie jest tylko Polak z urodzenia, Polakiem może być z woli. Nie każdy urodzony z rodzciów Polaków będzie prawdziwym Polakiem a wielu urodzonych w innych społęcznościach wybierze Polskę.

Popieram MW mimo że mam zastrzezenia do niektórych działań, ale jak to powiedział Sł.B. kard. Wyszyński "naród to rodzina rodzin", dla mnie naród jest takim samym pojęciem jak rodzina tylko szerszym, tak jak można adoptować dziecko tak naród może adoptować ludzi. Naród to nie prymitywna koncepcja więzów krwi i rasy, ale ducha i tozsamości.

1. Wikipedia najlepszym źródłem nie jest - ogólnie.

2. "Dobra"/"zła" to może być zupa. W kontekście organizacji można zastanawiać się - czy robi więcej rzeczy pożytecznych, czy bardziej szkodzi.

W moim odczuciu, MW jest organizacja negatywna. Nie ze wzgledu na statut np. Ale ze wzgledu na niektorych czlonkow. W dwoch tematach opisalem juz, jakich przedstawicieli tej organizacji spotkalem. Szczerbiec, glany, ogolone glowy, oczywiste odniesienia do faszyzmu. No, chyba, ze znaczek SS wpiety w kolniezyk koszuli znaczy cos innego.

Generalnie, odbieram ich jako bojowke, bojowke ktora naduzywa agresji, ma nacjonalistyczne poglady, do oktorych jesli ogolnie nic nie mam, to mam do tych w ich wykonaniu.

Nacjonalizm nie musi zakladac obrazania, nie musi zakladac nienawisci, nie musi objawiac sie tak, jak manifestuja sie poglady MW na ulicach.

Mam do nich zal, za to, ze nazywaja sie Polakami zaprzeczajac jednoczesnie odwiecznej wolnosci wyznania i pogladow jaka w naszym kraju panowala. Mam do nich pretensje, ze swoj nacjonalizm manifestuja agresja do mniejszosci. Mam do nich pretensje o nazywanie przedstawicieli ras negroidalnych pogradliwie "asfaltami". Za ogolny brak szacunku do innych. I nie mowie o takich sprawach jak kontrowersyjny dla wielu homoseksualizm. Mowie o wszelkich objawach innosci.


Crosis

Historia MW troszke inaczej pokazana niz na na Wikipedii.


http://www.wszechpolacy.pl/t.php?id=40



Crosis, rozni ludzie nosza w klapach rozne symbole, na podstwie takiego drobiazgu nie mozna ocenic ani tej osoby ani organizacji, z ktora on sie moze nawet nie utozsamia.

Lucyno - symbol to symbol.

Krzyz kojarzy i sie z chrzescijanstwem - to naturalne. Osoba naszaca krzyz jest przezemnie postrzegana jako chrzescijanin.

Osoba noszaca odznake SS, zbrodniazy i zwyrodnialcow - jest dla mnie niedouczonym glupcem.


Crosis

Crosis - mówisz, że "Nacjonalizm nie musi zakladac obrazania, nie musi zakladac nienawisci, nie musi objawiac sie tak, jak manifestuja sie poglady MW na ulicach."

Nacjonalizm jest z założenia czymś negatywnym, wiążącym się z działaniem na korzyść swojego narodu kosztem innych. Czym innym jest patriotyzm. Jan Nowak-Jeziorański określił Patriotyzm jako cnotę, nacjonalizm jako grzech. Polecam ten tekst ("Patriotyzm i nacjonalizm", czy jakoś tak.)


Crosis, rozni ludzie nosza w klapach rozne symbole, na podstwie takiego drobiazgu nie mozna ocenic ani tej osoby ani organizacji, z ktora on sie moze nawet nie utozsamia.

To można nosić znaczek SS w klapie ot tak ? I nic to nie znaczy ?
Nie chcę oceniać samej MW, ale niestety wpisuje się do niej wielu ludzi o takich poglądach...



[/i]

Nie no, nie przesadzajmy az tak. Umiarkowany nacjonalizm, czyli twierdzenie, ze np powinnismy dbac o to, zeby banki pozostawaly w naszych rekach, ale jednoczesnie nie zakladajacy tego, ze teraz zabiezemy je innym wlascicielom - jestem w stanie przyjac.


Crosis

Takie działanie nazywam jeszcze patriotyzmem

Crosis, wiele osob ze swiata muzyki nosi krzyze, nie wyznajac nauki Chrystusa.
A skad wiesz, ze ta osoba nalezala do MW?
Kompromitowac niektore organizacje to cel mediow, a MW zawsze ma prase lewicowa przeciw sobie ( to o czyms swiadczy).
Nalezac do MW nie mozna byc awanturnikiem, taka postawa zawsze prowadzi do wyrzucenia z tej organizacji.

Granica jest dosyc plynna. Wystepuje tez przeciez nacjonalizm gospodarczy, polegajacy na protekcjonizmie panstwa. Oczywiscie wiekszym niz stosowany teraz np w Polsce.



Crosis

Zajrzyjcie tu

Co tu pisać, [przy takiej akcji propagandowej przeciwko Młodzieży Wszechpolskiej ja sie nie dziwię. Najlepiej samemu sie przekonać. MW na moim uniwersytecie ma koło naukowe, organizujemy konferencje, spotkania, zbieramy podręczniki dla polonii, etc. MW to też dzieło człowieka więc są też błedy ale tak jest wszedzie.

Napiszę krótko

Młodzież Wszechpolska
to organizacja niebezpieczna

moim zdaniem oczywiście
dlaczego?
jedym z ich poglądów jest


a ja nie chce państwa kościelnego

zgadzam sie z Crosis