Tak dla zainteresowanych, jakby ktoś jeszcze nie słyszał. Bośniacki archeolog wysunął tezę, że w Bośni mogą znajdować się piramidy. Większe i starsze od Egipskich, co może być całkiem prawdopodobne biorąc pod uwagę fakt, że archeologowie już podejżewają, że na obszarze bałkanów istniała kultura, która zakładała pierwsze proto miasta i prawdopodobnie ona odkryła pismo.
http://www.bosnianpyramids.org/index.php?lang=en

O

I pewnie nie byla chrzescijanska, nie?


Crosis

Zważywszy, że starsze miałyby być od egipskich to kultura napewno nie chrześcijańska. O co chodzi Crosis

A to sobie juz zartowalem Czasem daje taki usmieszek na koncu, o:


Crosis

Wybitnie nie chrześcijańska, żydowska też nie. Nawet nie masońska

Pewnie super-korzeń Europy: CYWILIZACJA ATLANTYDZKA !

A swoją drogą, to degradacja KOPCA WANDY, CO NIE CHCIAŁA NIEMCA !
Kraka poniekąd też.

Wreszcie mamy materialny dowód, epizodyczności chrześcijaństwa w dziejach Europy.

Eeee?

Nie atlantydzka, jak wróce to poszukam w książce, gdzieś miałem chyba nazwe

Hiba się kropnąłęm
Atlantowie piramid nie stawiali. Platon nic nie wspomina.

Ale piramidy w Bośni są. Fakt. Jeszcze nieco obrosłe murawą.
A może marsjanie.

Satelity wykryły na Marsie piramidy i olbrzymią twarz z łezką.
Więc może MARSJAŃSKIE KORZENIE EUROPY

Jest to narazie tylko teoria- co dotychczas odsłonięto zobaczyć możecie w linku, który podałem w pierwszym poście. Narazie odsłonięte jest jednak moim zdaniem za mało, żeby powiedzieć coś na 100%, a to co tam można zobaczyć narazie podciągnąłbym jako naturalne twory geologiczne. Jednak sam kształt górki jest troszke "nietypowy". Jeśli tam nic nie odkryją, to raczej nikt nie będzie czuł jakiejś dotkliwej porażki, no może oprócz tych co tam aktualnie kopią.
Jeśli natomiast przypuszczenia się potwierdzą i nawet jeśli okaże się, że jest tam tylko jedna(z domniemanych aktualnie 3) piramida to zrobi to niezłego bałaganu. Oczywiście powstanie masa pytań, przede wszystkim o to kto, kiedy i dlaczego ją postawił. Ale nie mniej ważnych pytań będzie zapewne wiele więcej, choćby czy był to jednorazowy zryw ówczesnej ludności europejskiej, jeśli tak to dlaczego, jeśli nie to gdzie indziem możnaby było szukać piramid, bądź ich pozostałości. Nie muszę chyba dodawać, że historycy nie będą tu mieli nic, lub prawie nic do roboty, gdyż nie ma źródeł pisanych, ani jakichkolwiek w sumie źródeł dla tego regiony oprócz archeologicznych.
A co do tego czyje- nie chrześcijańskie, bo wtedy jeszcze nikt nawet nie myślał, że będzie kiedyś ktoś taki jak Jezus. Nie żydowskie, bo żydów też jeszcze nie było. A mówimy tu o czasie ok 8000 lat temu, jeśli nie dawniej. Więc nie odnosi się to do ŻADNEJ kultury/religii którą znamy z dzisiejszych czasów.

A ja jednak przychylałbym się do tego, że to któryś z odłamów cywilizacji atlantów. Tak samo jak w egipcie, meksyku itd.

Przychylać się możesz. Ale musisz to jeszcze udowodnić, a nie da się tego zrobić.
Najpierw musiałbyś udowodnić istnienie "cywilizacji atlantów"(atlantydów?). Potem musiałbyś udowodnić, że zbudowali sami z siebie choć jedną piramidę. Następnie musiałbyś udowodnić, że byli w stanie przemieszczać się na przestrzeni 3 kontynentów, w tym dotrzeć do terenów współczesnego meksyku.(pierwszy potwierdzony taki wyczyn należy do wikingów). Następnie musiałbyś wyjaśnić dlaczego ta sama cywilizacja postawiła wpierw jedną piramidę, potem poczekała kilka tysiącleci i zaczęła stawiać kolejne(i dlaczego to nowocześniejsze są mniejsze). A na koniec musiałbyś podważyć(nota bene niepodważalną i stwierdzoną na 100%) pochodzenie piramid egipskich od mastab.
Wtedy można by się było zastanowić nad atlantydami, co i tak musiałoby być potwierdzone w badaniach wykopaliskowych.
Jednym słowem zapomnij o przychylaniu się do tego.

Ummm...nie? po pierwsze: udowodnij mi istnienie Boga. Niemożliwe jest udowodnienie istnienia lub nieistnienia czegokolwiek.
Poza tym według mnie (jakbym już tego nie pisał) były to ODłAMY cywilizacji Atlantów. Czyli, jest sobie cywilizacja, wszystko się sypie, rozpływają się po całym świecie tworząc różne cywilizacje. udało im się to bo byli wysoko rozwiniętą cywilizacją (może bardziej od nas?).
Poza tym: wyjaśnij jakim cudem przy faraonach znajdowany produkty, które wtedy występowały/były używane tylko przez Azteków, jak na przykład liście koki i tytoń?

Ludzie, nie na wszystko trzeba mieć dowód, żeby uznawać to za prawdziwe. A. udowodnij mi prawdziwość ewolucji/kreacjonizmu? Ni umiesz? Nie masz co się do któregokolwiek przychylać.

Możliwe jest. Szczególnie jeśli chodzi o ludzi- nie ma tak, że po ludziach nie pozostają ślady. Nawet głupie załątwienie swoich potrzeb w lesie pozostawia ślad na setki lat.
Tak więc jeśli byłaby taka cywilizacja i jak twierdzisz może nawet bardziej rozwinięta od naszej- musiałyby być jakieś znaleziska, a takowych najzwyczajniej w świecie nie ma. Tak więc na dzien dzisiejszy taka cywilizacja nigdy nie istniała. Chyba, że nagle znajdziesz na wykopaliskach np. w grecji w jednej warstwie kulturowej amfory i silnik spalinowy, który dodatkowo okaże się równoczesny do amfor.
O tych znaleziskach nie słyszałem- poszukam, może coś znajde.

W archeologii i nauce trzeba mieć dowód. Przy bajkach nie. A po co mam Ci ewolucje udowadniać, skoro ona już jest oczywista dzięki znaleziską archeologicznym pokazującym ewolucję choćby człowieka.

Ummm...czyżbyś nie słyszał, że Atlantyda zatonęła? Więc czego Ty chcesz na lądzie szukać? I mylisz się nie możesz udowodnić nie istnienia czegokolwiek. Istnienia czegokoliwek też NIE JESTEŚ w stanie udowodnić.
Poza tym: a co jeżeli opuszczając tonącą wyspę zabrali wszystkie przedmioty lub na przykład zniszczyli je. Albo zabrali je obcy? Albo zeżarł królik Bugs?
A, że już znajdywano różne dzine ruiny na dnach mórz nie muszę Ci mówić, co?