09.08.2005 - 'Iran zgłosił gotowość do podjęcia negocjacji na temat swojego programu nuklearnego. [...] Iran domaga się prawa do prowadzenia prac nad wzbogacaniem uranu [...] Według Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej działania te zmierzają do wyprodukowania broni nuklearnej.'

11.07.2006 - 'Fiasko rozmów Iranu i UE w sprawie irańskiego programu nuklearnego. [...] Iran nie rozważa zawieszenia wzbogacania uranu [...]'

12.07.2006 - 'Unia, oraz kilka światowych potęg, namawia Teheran, by zrezygnował z prac nad wzbogacaniem uranu, w zamian za ofertę współpracy gospodarczej. Wczorajsze spotkanie na ten temat w Brukseli zakończyło się fiaskiem. Przedstawiciele Unii nie kryli rozczarowania przebiegiem rozmów. Irański negocjator, mimo nacisków Wspólnoty, nie odpowiedział na propozycje Zachodu.'

15.07.2006 - 'Iran postanowił odrzucić żądania społeczności międzynarodowej dotyczące zaprzestania wzbogacania uranu. [...] Zachód obawia się, że prace te służą wyprodukowaniu bomby atomowej. [...] Zachodnie mocarstwa chcą w zamian za wstrzymanie programu atomowego zaoferować irańskim władzom dostęp do nowczesnych technologii.'

Cóż, albo Iran podbija stawkę i czeka na lepsze propozycje, albo ma wyjątkowo krótką pamięć i nie pamięta analogicznej sprawy z Irakiem.

Za Wiki: '7 czerwca 1981 roku izraelskie lotnictwo zbombardowało zbudowany z francuską pomocą reaktor jądrowy Osirak w miejscowości Tuwaitha koło Bagdadu (pierwsze bojowe użycie samolotów F-16) obawiając się, że może być to zaczątek irackiego programu budowy broni atomowej.'

Wygląda na to, że Izrael, który ma wręcz alergicznie negatywny stosunek do substancji rozszczepialnych w swoim sąsiedztwie, "nie będzie miał wyboru" i "załatwi to po swojemu"... Będzie to jednak trudne gdyż w przeciwieństwie do Iraku, Iran rozproszył swoje ośrodki badawczo-produkcyjne i ma ich kilkadziesiąt. Irak miał jeden i scentralizowany - dlatego tam było tylko pojedyncze bombardowanie, w przypadku Iranu może już nie być tak "czysto" i "szybko'...

Wszystkim nieprzychylnym Izraelowi polecam serwis http://www.arabia.pl/
Jest to strona pro-arabska i pro-islamska a równocześnie bardzo obiektywna.

właśnie w tym sęk.. iran widząc to że izrael nie da mu najmniejszej szansy na zbudowanie broni jądrowej (bo ogólnoświatowymi sankcjami się raczej nie przejmuje co można stwierdzić po dotychczasowej grze...) zaaranżował izrael w konflikt z hesbollachem który potrwa dłuugo:P zawracając oczy świata z siebie na liban i izrael przy okazji dając zajęcie żydom ;D a tymczasem sam spokojnie z dala od onz sankcji i bombardowan izraela może kontynuować swój program nuklearny problem w tym że narody posiadające bron nuklearną z niej nie korzystaja ..iran gdy tylko dorwie ją w swoje ręce skorzysta na 99% , skoro iran to i izrael + usa potem dołączą się chiny rosja francja itp. ( czyli najczarniejsza z wizji) fFAKT ŻE IRAN PIĘKNIE ROZDYSPONUJE CZASEM DO MOMĘTU WYBUDOWANIA 1 GŁOWICY I PRAWDOPODOBNIE UDA MU SIĘ TO OSIĄGNĄĆ!