Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N lis 09, 2025 13:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
 Gilowska out. I co dalej? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post Gilowska out. I co dalej?
Cytuj:
Premier ogłosił dymisję Zyty Gilowskiej.

Premier Kazimierz Marcinkiewicz zdecydował o dymisji wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej w związku z wystąpieniem przez Rzecznika Interesu Publicznego o jej lustrację. Następcą Gilowskiej będzie dotychczasowy doradca premiera dr Paweł Wojciechowski - poinformował szef rządu.

Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że 10 dni temu otrzymał oficjalną informację, że rzecznik interesu publicznego przygotowuje wniosek o lustrację Zyty Gilowskiej. Dodał, że rozmawiał z nią na ten temat i był z nią w ciągłym kontakcie.

Premier przyznał, że decyzja o odwołaniu wicepremier była dla niego bardzo trudna. Nie mam powodów, by prof. Gilowskiej nie wierzyć, ale nie mniej jednak muszę podjąć decyzję o dymisji. Mam nadzieję, że minister Gilowska oczyści się z zarzutów i podejmiemy dalszą współpracę - uzasadniał Marcinkiewicz. Marcinkiewicz określił Gilowską jako "najlepszego ministra rządu" i "najbliższego współpracownika".

Premier zaprzeczył, że próbował wpłynąć na Rzecznika Interesu Publicznego Włodzimierza Olszewskiego albo kogokolwiek innego w sprawie wicepremier Zyty Gilowskiej.

"Gazeta Wyborcza" napisała, że wie o naciskach na Włodzimierza Olszewskiego "od samego premiera", by Gilowskiej nie lustrować.

Moja krótka rozmowa z sędzią Olszewskim dotyczyła tylko i wyłącznie stanu faktycznego. Na nic nie wpływałem; chciałem być dobrze przygotowanym do takiej ewentualności, to jest zmiany ministra finansów - powiedział premier.

Nie wpływałem na ministra finansów, nie wpływałem nigdy na nikogo i na żadną instytucję. Sprawdzam, czy zasadne będzie wystąpienie na drogę sądową w tej sprawie - oświadczył Marcinkiewicz.

Premier zapewnił, że jest gwarantem ciągłości polityki gospodarczej rządu. Podkreślił też, że Paweł Wojciechowski - zgłoszony przez niego następca Zyty Gilowskiej na stanowisku ministra finansów - gwarantuje płynne przejęcie spraw, którymi zajmuje się resort.

Marcinkiewicz podkreślił, że Wojciechowski współpracował z nim od pół roku w sprawach reformy finansów publicznych, zmian w podatkach oraz w kwestii projektu budżetu na 2007 r. i dlatego jest osobą, która najszybciej będzie mogła przejąć sprawy prowadzone w ministerstwie finansów

Premier zapewnił, że reforma podatkowa będzie kontynuowana, dokończona zostanie reforma finansów publicznych, kotwica budżetowa obowiązuje, a sytuacja makroekonomiczna zachęca, by inwestować w Polsce.

Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że zmiana na stanowisku ministra finansów powinna nastąpić "niezwłocznie". Jeszcze dziś prezydent Lech Kaczyński otrzyma wniosek o odwołanie wicepremier Gilowskiej i powołanie na stanowisko ministra finansów Pawła Wojciechowskiego. Premier nie wnioskował o powołanie swojego doradcy na urząd wicepremiera.

Następca Gilowskiej - Paweł Wojciechowski jest byłym doradcą premiera Kazimierza Marcinkiewicza. Ma 46 lat, jest żonaty i ma trzech synów. Skończył wydział Handlu Zagranicznego SGPiS (obecne SGH). Był stypendystą na John Carroll University i Case Western Reserve University w USA. Jest doktorem nauk technicznych (informatyka). Pracował jako wykładowca w USA, po powrocie do Polski w 1992 r. krótko nadzorował projekty pomocowe ONZ.

Potem objął stanowisko doradcy w Ministerstwie Przekształceń Własnościowych za ministra Wiesława Kaczmarka. Przed przyjściem do kancelarii Marcinkiewicza był prezesem PTE Allianz Polska, a wcześniej m.in. Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych PBK Atut. (sm)


źródło: wp.pl/PAP http://wiadomosci.wp.pl/kat,52954,wid,8363482,wiadomosc.html

Co o tym sądzicie? Czy z oświadczeniem lustracyjnym Gilowskiej rzeczywiście jest coś nie tak? Czy rynki oszaleją po tej dymisji? Czy nasz rząd zacznie realizować koncepcje gospodarcze Leppera i Giertycha?

_________________
www.onephoto.net


Pt cze 23, 2006 13:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Gilowska out. I co dalej?
Paschalis napisał(a):
Co o tym sądzicie? Czy z oświadczeniem lustracyjnym Gilowskiej rzeczywiście jest coś nie tak?


Trudno wyrokowac o tym szaremu obywatelowi, który ani tego oświadczenia nie widział, ani nie ma dostępu do archiwum IPN. Ciekawe jednak, że poprzedni Rzecznik Interesu Publicznego nie zauważył, aby było coś nie tak. Nie znał się, miał słaby wzrok, coś przeoczył? No i słowa samej Gilowskiej, która mówi o "szantażu lustracyjnym".

A może obowiązuje zasada, że nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle zlustrowani?

Paschalis napisał(a):
Czy rynki oszaleją po tej dymisji? Czy nasz rząd zacznie realizować koncepcje gospodarcze Leppera i Giertycha?


Jeśli oszaleją, to raczej nie z entuzjazmu. Ale wielkiej reakcji nie widać, jako że plotki o dymisji pojawiały się już od dłuższego czasu. Złotówka trochę się osłabia, ale katastrofy nie widać. Mimo to nie żałuję, że w końcówce ubiegłego roku zamieniałem oszczędności na waluty. Jest coś na otarcie łez ;-)


Pt cze 23, 2006 14:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
Dalej......


tylko modlić się pozostaje...

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Pt cze 23, 2006 15:54
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post Re: Gilowska out. I co dalej?
Paschalis napisał(a):
Czy rynki oszaleją po tej dymisji? Czy nasz rząd zacznie realizować koncepcje gospodarcze Leppera i Giertycha?


Dla "rynków" personalia nie mają znaczenia. Część analityków co prawda próbowała sugerować, że odejście Gilowskiej spowoduje krach na japońskim rynku. Podobno Japończycy nie umieli już rozmawiać o niczym innym niż Gilowska i jej dysmisja ;)
A tak naprawdę podstawowym kryterium inwestycyjnym jest zysk.
Cykl koniunkturalny niespecjalnie wiąże się, z wejściem do rządu tego czy innego polityka.
Patrząc w ten sposób doszedłbyś do wniosku, że inwestorzy z entuzjazmem powitali wejście Samoobrony do rządu. Po prostu w tym czasie panował entuzjazm na tzw. "rynkach wschodzących".
Na marginesie: koncepcji gospodarczych nie mają ani Lepper z Giertychem, ani Kaczyński z Tuskiem, Olejniczakiem i Onyszkiewiczem. Oni po prostu są politykami.


Pt cze 23, 2006 19:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A ja usłyszałam dziś ciekawą koncepcję... popatrzeć co się dzieje w cieniu wydarzenia pt "Gilowska"... sama jestem ciekawa, czy słuszną...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt cze 23, 2006 22:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Sytuacja jest absurdalna - wg mnie. Co ciekawe - podobnie wyraził się Lepper i muszę się z nim zgodzić :)

Gilowwska o jakiś tam dokumentach, co to się rzekomo znalazły niedawno, dowiedziała się w tym miesiącu. Co więcej - dowiedziała się, że nie może mieć do nich dostępu, ani nie dowie się o czym jest tam mowa. Chore :?: Tak. Skoro to jej dotyczy - czemu nie może tego zobaczyć :?:

Kolejna rzecz - jest posłem już dobrych kilka lat: cudowny zbieg okoliczności, że papiery pojawiają się (choć w sumie nikt ich nie widział...) gdy została ministerm i v-ce premierem :?: Nie wierzę w to.

Dalej - w polskim prawie funkcjonuje coś takiego, że oskarżony jest niewinny dopóki mu się winy nie udowodni. A tu - co :?: Coś tam, ale nikt nie wie, co dokładnie. Ale Marcinkiewicz już podpisał dymisję. Czy nie bardziej sensowen byłoby pozostawienie sprawy i w ogóle jej nie wyciąganie na światło dzienne do momentu możliwości ujawnienia całości materiałów - dowodów - przeciwko Gilowskiej :?:

Ta sytuacja jest niepoważna. Ktoś coś znalazł, coś tam niby na nią jest - i na podstawie tych w sumie żadnych informacji zostaje zdymisjonowana...

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt cze 23, 2006 23:21
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
ToMu napisał(a):
Sytuacja jest absurdalna - wg mnie. Co ciekawe - podobnie wyraził się Lepper i muszę się z nim zgodzić :)

No już nie przesadzaj. Nie musisz. Żadnych sankcji za niezgadzanie się z tym 'przestępcą' Lepperem nie ma !

Proponuję zapoznanie się z tą opinią
Abp Życiński: sposób lustracji Gilowskiej - niedopuszczalny
Jak to wyszło ToMu, że masz podobne zdanie do jakiegoś biskupa ? ;)

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


So cze 24, 2006 2:20
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
ToMu napisał(a):
Sytuacja jest absurdalna - wg mnie. Co ciekawe - podobnie wyraził się Lepper i muszę się z nim zgodzić :)

No już nie przesadzaj. Nie musisz. Żadnych sankcji za niezgadzanie się z tym 'przestępcą' Lepperem nie ma !

Człowieku! Nie czepiaj się każdego słowa, bo to po prostu męczące jest :?

Jeśli nie rozumiesz, co napisałem - szkoda. Napisałem nic innego - tylko że w tej sytuacji zgadzam się z Lepperem (co generalnie naprawdę rzadko się zdarza).

....

Stanisław Adam napisał(a):
Proponuję zapoznanie się z tą opinią
Abp Życiński: sposób lustracji Gilowskiej - niedopuszczalny
Jak to wyszło ToMu, że masz podobne zdanie do jakiegoś biskupa ? ;)

Ano tak, że - o ile nie zauważyłeś - nie pierwszy raz mam zdanie podobne do tego konkretnego biskupa.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


So cze 24, 2006 7:41
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post Re: Gilowska out. I co dalej?
Piotr Tomczyk napisał(a):
koncepcji gospodarczych nie mają ani Lepper z Giertychem, ani Kaczyński z Tuskiem, Olejniczakiem i Onyszkiewiczem. Oni po prostu są politykami.


I to właśnie ci politycy decydują, czy stworzą Polsce warunki do uprawiania rozdawnictwa, czy do szybkiego rozwoju, zapewniając inwestorom dobre warunki funcjonowania. A to jak zrobią będzie zależało właśnie od wyznawanych przez nich koncepcji gospodarczych, które jak najbardziej posiadają. Putanie, czy teraz będa realizowane te wyznawane przez Leppera i Giertycha?

_________________
www.onephoto.net


So cze 24, 2006 12:29
Zobacz profil
Post 
Stanisław powołał się na opinię Kościoła,z którą muszę się zgodzić.Skoro "Wielka Polska Katolicka" to i w odniesieniu do lustracji należy zastosować zasady katolickiej nauki społecznej.A co uczynił nasz premier?Dziękuję.


So cze 24, 2006 14:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Cytuj:
"Wielka Polska Katolicka"

Piszcie do rzeczy, ok :?: Pierwszy raz widzę na oczy taki termin - a premier nie jest nim na pewno związany (cokolwiek znaczy), ponieważ premier jest szefem rządu a nie cżłonkiem jakieś wspólnoty czy Kościoła.

Cytuj:
w odniesieniu do lustracji należy zastosować zasady katolickiej nauki społecznej.

Zasady prawne - tylko prawne.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


So cze 24, 2006 18:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
HAUNEBU III napisał(a):
Stanisław powołał się na opinię Kościoła,z którą muszę się zgodzić.Skoro "Wielka Polska Katolicka" to i w odniesieniu do lustracji należy zastosować zasady katolickiej nauki społecznej.A co uczynił nasz premier?Dziękuję.


A jakie w odniesieniu do lustracji normy wypracował twoim zdaniem KK?

_________________
www.onephoto.net


So cze 24, 2006 18:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
ToMu napisał(a):
Cytuj:
w odniesieniu do lustracji należy zastosować zasady katolickiej nauki społecznej.

Zasady prawne - tylko prawne.

ToMu.
Recht ist Recht. Dura lex est lex. Ładanie brzmią takie powiedzenia. Ale usprawiedliwiają zło.
Prawo nie jest najwyższym systemem wartości, zasad i reguł.
Ważniejsza jest etyka, czy zasady wiary.
Złemu prawu należy się sprzeciwić. Albo tak z niego skorzystać by nie przysparzać zła.

Ile razy trzeba przypominać, że największe zbrodnie ludzkości wykonywane były zgodnie z prawem ? W Niemczech prawo regulowało eksterminację, a w Bolszewii osadzanie w psychiatrykach tych mniej ambitnych, którym wystarczała Mieńszewia ...

Premiera nie usprawiedliwia formalistyczne trzymanie się Prawa !
To co do Zasady. Natomiast za mało wiemy, kto, jak i dlaczego tak zadziałał że Gilowska musiała odejść. Jak to będziemy wiedzieć, to być może będą podstawy do wystwienia Marcinkiewiczowi lufy z etyki. Teraz na takie oceny za wcześnie.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


So cze 24, 2006 18:35
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Dura lex est lex

Tak naprawde to to brzmi "Dura lex, sed lex" ;)


So cze 24, 2006 18:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Dodam tylko, żeby nie było, - ius est ars boni et aequi. Prawo jest sztuką dobra i sprawiedliwości. Prawo (ius), a nie ustawa (lex). Takie jest z założenia dążenie przy tworzeniu prawa.

Kluczowa jest sprawiedliwość.

Stanisław Adam napisał(a):
Ile razy trzeba przypominać, że największe zbrodnie ludzkości wykonywane były zgodnie z prawem ? W Niemczech prawo regulowało eksterminację,

Nie wiesz, a piszesz.
Słyszałeś o czymś takim jak ustawowe bezprawie :?:

Na marginesie - gdzie jest w ustawie lustracyjnej, że usunięty ze stanowiska ma być ten, na kim jest tylko podejrzenie (bez dowodów - bo póki co, nikt nie raczył powiedzieć - o co chodzi, co się jej zarzuca) :?:

Bo to zarzucasz Marcinkiewiczowi - zbyt sztywne trzymanie się ustawy. A ja uważam, że to nie o to chodzi - tylko że facet spanikował. Bez powodu.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


So cze 24, 2006 20:16
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 125 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL