Jeszcze zapomniałam zapytać w poprzednim liscie:


Cóż to za dziwny skrót: 4Ezd? Ktoś wie?

pozdrawiam zaciekawiona

direta

ejj ludziska mi rowniez wydaje sie ze w tym wszystkim chodzi o jakies zaglebianie sie w Pismo Świete i inne z nim zwiazane publikacje, a nie o to zeby ktos po II turze za wszelka cene mial max punktow...
zreszta przez rok wszystko moze sie zmienic.
jesli jestes na studiach to nigdy nie bedziesz klocic sie z wykladowca ktory na 0 punktow oceni Twoja prace na egzaminie.
nie powiesz mu ze pytanie bylo zle postawione, bo on odpowie ze go to nie interesuje.
Ty masz wiedziec i rozumiec o co pyta....
a jesli zle zrozumiesz to problem stoi wylacznie po Twojej stronie.
trzeba umiec sie bawic !

Witam!!!
Muszę, przynać, że czytając Wasze wypowiedzi na forum czuję pewnien niesmak. Zamiast spotykać się tu z życzliwością, jakimś zrozumieniem dla prowadzącego konkurs, to się GO "CZEPIAMY" ciągle o coś, np. o źle sformułowane pytania. Może zamiast doszukiwać się w pytaniach jakiś podstępów, po prostu czytajmy je ze zrozumieniem i nie szukajmy "dziury w całym" i nie dopatrujmy się nie wiadomo czego. Gdy po kolei pojawiały się pytania, to nie miałam wątpliwości co do odpowiedzi, ale jak zaczęłam czytać wypowiedzi z forum to pojawił się mi mętlik w głowie.
Proszę więc prowadzącego o to, by istotne informacje zamieszczał w NEW-sach. Po tym całym zamieszaniu mam na razie dość zaglądania na FORUM.
POZRAWIAM

Bo nie o to chodzi. Rzeczywiście chodzi głownie o zgłebianie Biblii, ale...


Nie zgadzam się. Ja akurat patrzę z tej drugiej strony (wykładowcy, czy nauczyciela) i jeśli student, lub uczeń powie mi, że pytanie jest źle sformułowane, to:
1. zaliczę mu jego odpowiedź, o ile zobacze, ze faktycznie mozna je było wieloznacznie zrozumieć.
2. Zmienię pytanie w tymże teście tak, aby kolejne grupy studentów czy uczniów nie miały okazji do tego typu problemow.
Testy sprawdzajace, ktore ukladam, muszą sprawdzać wiedzę merytoryczną i jeśli dają za duże pole do interpretacji, to znaczy, że są żle ułożone i trzeba je zmienić. Tego wymaga profesjonalizm testującego.
I jeśli rozwijam tę dyskusję, to nie po to by "dowalić" saxonowi, albo wywalczyć o ten jeden punkt więcej. Zresztą myślę, że w tym akurat pytaniu mam max, bo podałam dwie odpowiedzi i o morzu Martwym napisałam dość obszernie, więc nie o mnie tu chodzi. Chodzi o to, by w przyszłości nie popełniać niepotrzebnych błędów.

Cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare.

czyli podsumowanie jest jedno:
choroba zawodowa
skoro Ty traktujesz tak innych to oczekujesz zeby i Ciebie tak traktowano..
a tu jest inaczej, ktos ustalil zasady, ustala pytania, ustala odpowiedzi i przede wszystkim wie gdzie je znalezc.A jesli ma tyle maili do rzeczytania to wydaje mi sie ze nie na miejscu jest stwarzanie dodatkowych problemow tam gdzie ich nie ma.
Uczmy sie nie tylko zwyciezac ale i godzic z porazkami...
zreszta jak wspomniala joris.... byl jakis problem zeby napisac ze 2 mozliwosci odpowiedzi? nie bylo.. a ze nie napisalas to juz saxona wina nie jest...
i ja tez mam nadzieje ze jesli mi sie noga powinie to bede umiala to zrozumiec....

Ludzie ... dajcie spokój. Czepiacie się zupełnie bez sensu.
Według mnie pytanie 5 było bardzo jasno sformułowane.
Zresztą... nie chodzi o to, żeby być najlepszym (z najwyższą punktacją) tylko żeby przy okazji tego konkursu dowiedzieć się jak najwięcej o Biblii. Punkty, nagrody - to tylko dodatek.
Ja w jednym pytaniu nie napisałam wszystkiego co nalezało. Tak mnie pochłonęło szukanie odpowiedzi, że zapomniałam dopisać to co znalazłam I co? I nic. Nie ma to w sumie żadnego znaczenia, bo to wszystko czego się dowiedziałam w trakcie poszukiwań jest o wiele więcej warte niż jakiekolwiek punkty. Czekam już na następne pytania i życzę wszystkim troszkę więcej luzu oraz wyrozumiałości i wdzięczności (tak, tak!!!) dla ks. Adama.

Dobra diagnoza.


Ależ ja nie rozpaczam nad swoją porażką! Poza tym napisałam obie możliwości i wspomnialam o tym już w poprzednim liscie, wiec nie o to chodzi, ze sie wykłocam o jakieś punkty!
Ale chyba czas skonczyc te dyskusję, bo sie juz zrobiło zamieszanie i niektorzy odbierają to jako atak, czy kłotnie.
W mailach nie zawsze da się wszystko przekazać tak jak w realu, a i w realu też nie zawsze, wiec ja ze swej strony konczę ten temat, bo za dużo nieporozumień powoduje.
"Zrób coś dobrego, a kara cię nie minie"

Odbiegamy bardzo od tematu:(((
Zgadzam sie z diretą - jeśli moi uczniowie zrozumieli pytanie inaczej niż ja (pod warunkiem, że nie źle), to też staram się spojrzeć na to z ich strony. Choroba zawodowa? Dla mnie choroba to coś złego, coś z czym nalezy walczyć, a szukanie zrozumienia ucznia dla mnie jest cechą jak najbardziej pozytywną.
Tak, znam wykładowców, którzy oceniają jak im się podoba i nigdy nie wyjasniają, skąd się to bierze - czasem trzeba i to zaakceptować.
Tak więc akceptuję reguły konkursu, co nie znaczy, że pytać nie mogę - tym bardziej, że nie uważam Saxona za osobę, której nie można zapytać. Jesteśmy dorośli i pewnie dlatego chcemy wiedziec, dlaczego ktoś tak a nie inaczej ocenił nasza odpowiedź.. Może ktoś woli aby traktować go jak dziecko - "tak ma być, bo tak mama mówi", ale to juz zupełnie inna para kaloszy.
Kończę, bo Sodoma i Gomora się już z tego robi

Mamy nową rozrywkę ( czyli nowe pytanie )

Domyślam sie, ze skoro nie jest określona ilośc odnośników do Biblii dotyczaca tych przedmiotów...to bedzie ona nieistotna?

moze kazdy bedzie na poczatku zaznaczal do jakiego pytania odnosi sie jego wypowiedz... bo potem wychodza dziwne nieporozumienia...
podlaczam sie do prosby aby wazne rzeczy umieszczac w newsach i ja rownie zmam forum dosc.. na kilka nastepnych... latek

Może by tak zrobić z tego pytanie konkursowe

Ja znalazłem tutaj jeszcze inne znaczenie słowa Eklezjasta: osoba duchowna.
I co Wy na to?

Jestem pozytywnie zaskoczona Waszą wiedzą, poważnie. Czytam, odpowiadam, szukam, wertuję, uczę się, znajduję. Raczej mniej we własnej głowie, a więcej z internetu i ze Słowa Bożego. Doskonale jednak rozumiem wątpliwości językowe Direty. Nie mam takowych, bo i moja wiedza jest mniejsza. Wasze pytania tutaj na forum, te dociekliwe szczególnie , mobilizują mnie dodatkowo. Pozdrawiam wszystkich - Kasia.

TAK TYLKO NA MARGINESIE
Na głównej stronie wiary jest odnośnik do naszego konkursu - jest tam ciągle I tura. Może byłoby fajnie zmienić na trzecią?