goostaf - gratulacje !! To jest na pewno motywacja do wzmożonej pracy.

Jeszcze raz proszę: jak rozumiecie pytanie z kompozytorem? Jeden wydaje się oczywisty, ale przecież kryteria wielkości mogą być przeróżne...

Kasia_b - powiedzmy, że chodzi w tym przypadku o najbardziej "płodnego" kompozytora

Chciałem jeszcze powrócić do pewnego starego tematu.
Otóż niektórzy (powiem to: katalina) naśmiewają się z mojego emblematu.
Proszę sobie na to nie pozwalać!

Kochany goostafie - Twój emblemat jest wporzo - świadczy o tym, że masz dużo samokrytyki i poczucia humoru. Cóż piękniejszego od jelenia na rykowisku ? A do tego jeszcze wschód słońca, rosa na trawie.... I takie tam jeszcze ...

Dzięki Danusiu!
Skoro Ci się podoba to powiem jeszcze, że do torby mam przyczepionego drewnianego osiołka (z ogonkiem z rzemyka).
A moja narzeczona to ma drewnianego prosiaczka (żeby nie powiedzieć świnię). Ale to już zupełnie o niczym nie świadczy :!: Też ma ogonek z rzemyczka z pętelką! Świnka, nie narzeczona.

O Boże! Co ja tu w ogóle piszę! Dobrze że moja Basia nie wchodzi na Forum. Jeszcze do ślubu nie dojdzie!

no tak.... albo to wiosna... albo "zupa była..." eeeeeeeeeeee no pytania były za trudne....

No to teraz wszystko jasne. To nie Benedykt, ale Basieńka odciągnęła Cię od Forum... Cóż, maj... "Ślepy jestem, oślepiony majem, nic nie wiem, prócz że pachną bzy"

No dobrze, skoro już o tym mowa to się pochwalę
Ślub za bez mała 11 m-cy.
Na pewno będziecie w tym czasie bardzo zajęci, więc ślubne upominki możecie wpłacać na nr. konta: 24 1020 2472 ..... 06153

Chyba jeszcze nie przecholowałem, co? Chociaż wiem że zbliżam się do granicy...

Acha! Kiedyś był taki wierszyk-zaproszenie na uroczystośc weselną (zasłyszane od księdza), który kończył się w te (albo podobne) słowa:

I was zapraszamy, wiemy że przyjdziecie
Bo w każdej rzyci być musicie...

Ktoś wie jak to dokładnie leci?

Hej goostafie ! czy z tym osiołkiem to aluzja do mojego emblematu ? Przyznaj, że jest przesympatyczny. Zupełnie jak ja ! Jak już będzie bliżej ślubu, napisz na forum przypomnienie albo już dziś dokładną datę. Czym bliżej sakramentalnego "tak" - będziesz bardziej zakręcony i zapomnisz. A my chcemy życzyć Ci dużo szczęścia. Teraz za wcześnie, a nie daj Boże Basieńka się rozmyśli ?

verry funny
Toś mi dopiekła. Zabolało. Na wskroś.

Kłapouch to był mój ulubiony bohater z Kubusia!

Czy w waszych odpowiedziach zjedzenie księgi ma rzeczywiście pozytywny skutek, czy można by było dyskutować?

Pozytywny, albo raczej przyjemny, bez dyskusji Chyba, że to nie ten fragment

Ale mówię o tym bezpośrednim skutku. Nie rozważam ciągu dalszego.