No tak - czasem bezpośredni skutek jest przyjemny, a potem...... Niektórzy kilka dni "chorują", co też jest skutkiem "spożycia"

skoro goostaf sie pochwalił to ja też to zrobię;)
19 sierpnia również ślubuję miłość, wierność i uczciwość małżeńską... ))

goostaf gratuluję wygranej i powodzenia w sesji )

i oczywiście na nowej drodze życia:)))

witam:)
przeczytałam i na ostatnie powiedzialam WOW
pozdrowionka

A może zaczniemy się informować o właśnie takich wspaniałych, rodzinnych uroczystościach, rocznicach, narodzinach ... ? Doskonała okazja nie tylko do lepszego poznania się ale i zmówienia zdrowaśki. Co Wy na to ?

Bardzo dobry pomysł. Wiem, że u paru osób ostatnio wiele się zmieniło na dobre. Fajnie się tym wspólnie cieszyć. Tak jak pamiętaliśmy o Konkursowiczach , których dotknęła choroba, operacja, śmierć bliskich, tak też analogicznie możemy fetować śluby, przyloty bociana i narodziny "baby-konkursowiczów". Mamy już niejakie doświadczenie, bo przecież Padre niedawno miał kapłańskie święto i na FORUM znalazł się ciepły tej uroczystości odzew. TAK TRZYMAĆ!!!

A jedna z moich córek 21 maja przystąpiła do Pierwszej Komunii Świętej. Natomiast 15 czerwca, w Boże Ciało, razem z moją żoną obchodzić będziemy 15 rocznicę ślubu.

Gratulacje dla majacych wypowiedziec sakramentalne "tak" Goostaf, Sachmett . Obejme Was modlitwa i dolacze do modlitwy za moja corke Marte, ktora juz od roku przygotowuje sie do tej wielkiej chwili majacej nastapic w polowie wrzesnia (ojejku, zostane tesciowa ) :P.
Cezarku, gratulacje dla Ciebie i Twojej zony . Moja rocznica w lipcu, ale taka okragla to dopiero za rok.

OJej, Cezarku, zapomnialam o coreczce. Wszystkiego najlepszego dla coreczki. Na pewno jest bardzo szczesliwa i radosna i niech taka pozostanie idac z Jezusem przez zycie i jeszcze dla coreczki oczywiscie (by nie bylo watpliwosci, bo Saxon zaraz zrobi )

Pytanie 7
Zbliżają się mistrzostwa świata w piłce nożnej.
Czy oglądaliście dzisiaj mecz Polska - Kolumbia?
Jest mi po prostu wstyd.

Drogi Portillo, ja patrzę na to inaczej - nigdy jeszcze nie widziałam, żeby bramkarz strzelił gola drużynie przeciwnej:) Powiem Ci, że jestem pełna podziwu

A ja mam nowe mieszkanie. Tak długo na nie czekałam!!! Nawet już z grubsza je urządziłam. Koniec z życiem jak ... w przechowalni bagażu. Paczki najpierw spakowane, później rozpakowane; co trzeba kupione, a teraz rzecz najmilsza: dekorowanie!!!! Ach, jak przyjemnie! I jeszcze dlatego przyjemnie, że mimo udręki przeprowadzki udało sie nie opuścić żadnej tury konkursu.

Wiem co czujesz Halszka:))))))))))))))
My własnie podpisaliśmy wszystkie dokumenty i w niedzielę odbieramy klucze...
Już nie mogę się doczekać )

Pytanie kiedy Ojciec Prowadzący zacznie nas usuwać za niemerytoryczne rozmowy

Ale wspaniała reakcja ! Tak trzymać ! Czekam na świętowania Wielkiego Padre... Tym wszystkim, którzy już świętowali a ja przegapiłam obiecuję poprawę i życzę pomyślności. A ja 12 czerwca będę miała 30 rocznicę ślubu, teściową już jestem (mam synową), która jest świetną kumpelką, a wnuczek Filip ma 9 miesięcy - życie lubi cudownie zaskakiwać

To , sachmett, wszystko układa się jak najlepiej: jest mieszkanie, będzie wesele. Gratulacje i buziaczki!

O, Danusia, dodajesz mi otuchy. Już myślałam, że na Forum sama młodzież, więc... "co ja robię tu, co ja tutaj robię..." Tymczasem i osoby zbliżone wiekiem też się tu znalazły. Miło mi.