To chyba tym razem nikt nie zdobędzie 28 pkt.
Proszę się oszczędzać, księże. Już nie tak długo do końca konkursu...

aaa!!! Przeżyłam wielki szok!!!
Z założenia nie zaglądam na wyniki, żeby się nie dołować, a tu proszę- piękną książkę przyniósł mi w piątek pan listonosz. Tudzież inne gadżeciki.
Ale miła niespodzianka!
Pozdrawiam wszystkich

Gratuluję i życzę jak najwięcej takich szoków!

Witam wszystkich.


Ja mam pytanie czysto teoretyczne?? Czy jest określona maksymalna liczba punktów do zdobycia?? Czy mozna w tej turze zdobyć np wiecej niz 28 pkt?? (Bo w turze zawsze było 28 max)
Sam wątpie ze uda mi sie az te 28 fragamentów znaleść. Cóż najwyższa pora zacząć poszukiwać.

Liczba na pewno jest określona- ale skoro Padre jej nie zdradził, to nie wiem, czy zechce
Natomiast wydaje mi się, że były tury, w których można było uzyskać więcej niż 28 pkt. - No i na pawno nie zawsze liczba pkt odpowiadała liczbie fragmentów

Tomciu, "Nie bój się, nie lękaj się"... Zadanie wcale nie jest takie trudne. Wystarczy przekartkować 4 Ewangelie, przeczytać ich śródtytuły, a odpowiedzi same napłyną pod długopis, a później na klawiaturę. Nie można też zapomnieć o Dziejach Apostolskich. Czy znajdzie się coś w Listach? Na razie nie wiem. Ale chyba nie...

Ja zebrałam juz sporo materialu. Na razie wypisuję na kartce sigla (od siglum- tak jak gimnazja od gimnazjum). Gdy zbiorę cały material, zabiorę się za kopiowanie. Pracy trochę trzeba w to włożyć, ale - jest do zrobienia!!!

Ile punktów? Raz była maksymalna 34 - w VIII etapie.

Mnie się to zadanie podoba.

Zadanie moze nie jest takie trudne. Zobaczymy które fragmnenty nam ojciec prowadzącuy zaliczy, a które nie Cóz nie zamierzam sie podddawac bez walki w koncu to juz ostatnie tury konkursy. I już mi troszke smutno ze sie konczy ten wspaniały konkurs. Zastanawiam sie czy bedzie znów jakis podobny konkurs. Wszyscy jestescie kochani [/url]

Mam nadzieję, że chodzi tylko o Marię, Matkę Jezusa i nie ma tu żadnego podstępu
Uff, nie lubię takich pytań!

Inne byłyby określone jako Maria raczej A różaniec tylko z Maryją mi się kojarzy

A tak w ogóle - przebrnął ktoś przez Listy ?

P.S. Są oficjalne wyniki.

Wiem, wiem, ale człowiek już całkiem zdziwaczał po tylu miesiącach konkursowych

Nie wiem czy w listach w ogóle coś jest. Mój znajomy protestant używał tego jako argumentu na krytykę kultu maryjnego w Kościele Katolickim -"skoro w listach o Maryji nic nie ma to znaczy, że nie była aż tak ważna".
Choć oczywiście nie wiem czy miał rację, bo takie dyskusje prowadziłam z nim w czasach jak o Biblii miałam prawie zerowe pojęcie (teraz też nie mam jakiegoś ogromnego ale w porównaniu z tamtym to przepaść ).

Chyba się nie mylę, że w listach jest tylko jeden tekst odnoszący się do Maryi - u Pawła. Jednak znalazłam.

Kasiu, bądź spokojna, na pewno chodzi wyłącznie o Matkę Bożą. Biblia Tysiąclecia ani raz nie nazywa Jej Marią - zawsze Maryją.

Mnie w listach udało się znaleźć jeden fragment - chociaż bez imienia

To zapewne ten sam, co ja. Nie zawsze musi być imię, wystarczy, że wiadomo na pewno, że chodzi o Maryję.

Ja już posłałam moje wypracowanie. Wobec tego mogę sobie pozwolić na wędrówkę po słonecznych, kolorowych Pieninach. Właśnie ruszamy w drogę.

Dzięki Halszko za "cynk" o wzmiance u Pawła.
Kolorowych Pienin! Aż zazdroszczę.