Co do "cynku" - polecam się na przyszłość!

A w Pieninach faktycznie: kolorowy zawrót głowy. Na okrągło chce się śpiewać: "Chwalmy śpiewem i tańcem cuda te fantastyczne!"Niebo błękitne, a temperatura jak w lecie. Cudownie!!!

Pozdrowienia z równie słonecznego i ciepłego Krakowa ...chociaż żal serce ściska... zobaczyć Pieniny skapane w babim lecie...dotknąć swoim spojrzeniem Gródek,Tropie,Rożnów...po kamykach wiecznych stąpać jak przed laty i czuć to szczęście które było ,minęło, ale w sercu skąpane jest na zawsze, bo tam zostały wspomnienia dziecięcych lat..
Mój tatuś,leszcze wędzone zaraz po złowieniu,i tajemnicze Tropie..cud widziany oczami dziecka,..wymodlony oczami dziecka ..jakże realny po tylu latach, to miejsca bliskości Boga...Tajemnica nieodgadniona.

Pozdrawiam Halszka
A ja mam zadanie na całą nockę właśnie naprawiłam neta, poszły windowsy, i cała tura ale to nic damy radę ..musimy i nie odpuścimy chociaż do zwycięzcy dzieli nas dobre kilkadziesiąt punktów.
Jeszcze jedno - pod tym nickiem jestem z synem czyli ja merunia ale synuś to bart_bedi pozdrawiam wszystkich i zabieram się za pytania.

Merunia, przesyłam głośne cmoki. Właśnie się zastanawiałam, dlaczego Cię tak dawno nie ma na Forum. Współczuję, że mialaś awarię kompa.

Zaś co do utraconego raju dzieciństwa.... Szkoda, że utracony. Ale i teraz my, dojrzałe osoby, mamy też chyba sporo przyjemności... Wiosną klękałam w zachwycie na widok kwitnącego sadu - teraz sycę wzrok obfitością owoców uginających gałęzie. No, moje życiowe owoce gałęzi nie uginają, ale jednak są i cieszą. A przecież jeszcze (teoretycznie) kawał drogi do przebycia. Sursum corda!

Halszka równiesz głośne cmoki
.. a czy utracony ? chyba nie bo pamięć została..radość z bytowania jest odczuwalna..tylko brakuje osób..
ale tak widać być musi.Te piękne miejsca,spędzony czas ..nostalgicznie nastraja na lepsze jutro.. i dzisiaj już wiem że nie było to byle co...
Wspomnieniami ubrane jest nasze życie,by miało dobrą podszewkę na ciężkie chwile,..chwile zwątpienia ,chwile których zaczyn buduje nas na dalszą drogę..i wierzyć chcę że ciasną bramą kiedys dojdę tam gdzie prowadziły mnie dłonie moich ukochanych bliskich, którzy cały czas są blisko mnie
...życie ludzkie jest jak okręt na burzliwym oceanie,
wie z jakiego portu wyszedł,
ale nie wie w jakim stanie..
to z mojego pamiętnika wpis mojego Taty 25 lat temu. Zmarł 13 grudnia 1983 roku.

To pewnie głupie pytanie, ale czy ktoś z was znalazł 28 fragmentów

Wydaje mi się, że nigdzie nie pisało, że ma ich być 28, mnie udało się znaleźć 24

24 pojedyncze czy podwójne ? ( podwojne = z uwzględnieniem tych samych fragmentów w różnych Ewangeliach )

Tak myślałam, że ktoś poruszy sprawę ilości znalezionych fragmentów....
podziw dla tych, którym udało się znaleźć aż tyle i może więcej , i załamka dla tych, którym udało się znaleźć mniej (ja należę do tej drugiej grupy).
Pozdrówka dla wszystkich

Okaże się ile, gdy zobaczymy odpowiedzi księdza .
Natkęłam się na opracowanie, gdzie wskazano 9 opisów. w których wystepuje Maryja, Matka Jezusa. - 8 w Ewangeliach i 1 w Dziejach Ap.
1. Zwiastowanie
2. Nawiedzenie Elżbiety
3. Narodzenie Jezusa
4. Ofiarowanie w światyni
5. Odnalezienie 12 letniego Jezusa w Jerozolimie
6. Cud w Kanie Galilejskiej
7. Kafarnaum - Maryja z braćmi Jezusa
8. Maryja pod krzyżem na Golgocie
9. Modlitwa z apostołami w wieczerniku - Dzieje Apostolskie.

Wiecie co Dzisiaj rano zauważyłam że odpowiedzi można wysylać do niedzieli, że termin zostal przedlużony. A ja się wczoraj tak spieszyłam..., bylam na ognisku... i zabralam się za szukanie odpowiedzi po przyjściu z niego(szczerze mówiąc wcześniej nie miałam czasu...) i zrobilam to tak mniej-więcej. Nio i wysłałam to co znalazlam. A dziś rano... I odrazu zabralam się za szukanie...
Pozdrawiam....!!!
Cieplutko pozdrawiam

Alus pragnę zwrócić uwagę na wyjaśnienia przy pytaniach

"Oczywiście chodzi nie tylko o opisy wydarzeń - może się bowiem zdarzyć, że Maryja będzie wspomiana w jednym zdaniu."

U mnie w 2 fragmentach występuje "kawałek" Maryi

Ja mam 19 pojedynczych odpowiedzi, jedną w wersji a), b) i jedną w wersji a), b), c). Razem 24 miejsca.

Dla mnie powstaje problem z podziałem - bo może być tak, że ktoś ma 1 przykład, ale w tym fragmencie mieszczą się 2 przykłady kogoś innego....

A mnie wyszło 27 kawałków, z tym że chyba sobie niektóre za bardzo porozmnażałam Po prostu cięzko mi było czasami stwierdzić czy pewne zdarzenia/opisy mieszczą się w jednym cy stanowią już dwa fragmenty.