Jak widzę ludzi na internecie co oni piszą wogóle jak sie ludzie zachowują,może lepiej powiem odechciewa mi sie życia nie mam nikomu sie pożalić powiedzieć co mnie boli czego chcem.Bo ostatnio ogladałam taki program kto kolwiek widział kto kolwiek wie i rozmawiałam o tym temacie z mamą.I tak jakoś powiedziałam co byś zrobiła jakbym to ja uciekła(oczywiście nie mam takiego zamiaru ale tak z ciekwości zapytałam)odpowiedziała mi że mnie nic nie brakuje i nie mam powdów bo uciekania że nie mam problemów itp.Ale ja mam duże problemy może mam taki charakter że wszystko tłupie w sobie i póżniej po kołdrą płacze.Nie lubie ludzi czemu oni tascy są czemu nie kochają.Boje sie tak bardzo z resztą jak zabawie troche dłużej tutaj to wam opisze wszystko co i jak no i historie mojego życia.pozdrawiam

To może lepiej zawiesić na jakiś czas zaglądanie do internetu? Może nie zastanawiać się i nie roztrząsać zachowań ludzkich skoro staje się to dla Ciebie taką udręką?



A może dobrym rozwiązaniem byłoby zostanie wolontariuszką w jakimś stowarzyszeniu promującym programy o nieagresji i zajmującymi się dziećmi z rodzin biednych? Może wspólne przebywanie z dziećmi, pomaganie im w lekcjach, organizowanie zabaw, w miarę możliwości i dostępności do srodków oraganizowanie im wolnego czasu - ukoiło by Cię trochę? Uważam, że spontaniczna wdzięczność tych dzieciaków wpłynęła by na Ciebie raczej pozytywnie...

Pozdrawiam serdecznie i życzę wiary w ludzi. Życzę przyjaciół spełniających Twoje kryteria zachowań.

nie napewno nie jestem za młoda (16)lat bedą mysleli że sie zgrywam po za tym.nie mieszkam w polsce no ale nic przezyje to jakos.

Walento !
Wiesz, jestem pełen podziwu dla tych wspaniałych, młodych dziewczyn z naszej kościelnej organizacji charytatywnej ...
Dziewczyn, które zobowiązały się do opieki nad starszą, chorą osobą - "świątek, piątek czy niedziela", czy słota czy upał - regularnie odwiedzając chorą osobę ... Pomagając jej...
Dając doskonały przykład miłości bliźniego ...
A same nieraz miały wątpliwości - jednak rozwiązywały je w duchu Wiary ...
Dla mnie są to osoby naprawdę wspaniałe - choć tak zwyczajne ...
Może spróbuj spojrzeć na życie właśnie w taki sposób- nieważne, ile jest zła na świecie - lecz ważne ile jest osób konsekwentnie zyciężające zło - DOBREM