Mój znajomy jest w kl III gim.W parafii jest organizowany kurs przedmałżeński.
Jednak on nie wie czy ma brać w nim udział.Mimo iż dopiero jest w gimnazjum zastanawiał sie nad kapłaństwem.Odczuwał takie jakby powołanie ale nie jest tego pewien.Czy ma brać udział w tym kursie? prosze o pomoc

wydaje mi się że nie powinien. III klasa gimnazjum to za wcześnie na kurs przedmałzeński, uważam że taki kurs powinno się robić we dwoje, kiedy para już myśli o małzeństwie. Wtedy ma on sens.

Tak ale w tej parafii jest tak że zawsze idą klasy 3 gim i 1 kl szkoly sredniej

To może przygotowanie do przyjęcia sakramentu bierzmowania?

coś w tym kierunku
spotkania o małżeństwie itd z młodzieżą przygotowującą sie do bierzmowania

Wiesz, jeśli już pytasz o coś ludzi na forum to wypada się zorientować o co chodzi. Jak Ty nie wiesz, to my tym bardziej nie będziemy wiedzieć. Jeśli zatem na owym kursie jest mowa o małżeństwie to jeszcze nie jest to kurs małżeński.

A jeśli jest to kurs dla osób które chcą przyjąć owy sakrament to tym bardziej nie rozumiem pytania. Ty sobie żarty robisz, czy naprawdę nie widzisz podstawowych różnic?

taką to nosi nazwe w tej parafii

a jeżlei tego nie rozumiecie to nieodpowiadajcie

Proponuje żeby jednak, pomimo młodego wieku, myślał co piszesz, bo tak odpowiadają bachory urażone tym że ktoś im śmiał zwrócić słusznie uwagę.

Chciałeś odpowiedzi, a zatem ją otrzymałeś, przy czym nie musi Ci się ona podobać. A wszystko jest bardzo proste, do bierzmowania się idzie spełniając konkretne warunki, na kursy małżeństwie tak samo. A Ty pytasz o wszystko mieszając pojęcia. To sprawa tej osoby czy pójdzie czy nie. Nic nikomu tutaj do tego.

Proszę o usuniecie wątku za wątek przepraszam

To już raczej do Administratora.

To, że mysli o kapłaństwie nie jest absolutnie żadną przeszkodą.
Przeszkodą może być młody wiek.

zastanawia mnie motywacja znajomego.
Po co mu taki kurs w tym wieku?
Czym się kierował jak taka mysl przyszła mu w ogóle do głowy?


Myslę, że ci co przyjmują ludzi na taki kurs mają trochę oleju w głowie i przeprowadzą jaką selekcję wiekową biorąc pod uwagę treści przekazywane na kursie bo pewnie nie jest to kurs otwarty w którym może brać udział ktokolwiek. A może jednak jest?

Przyjęłabym, że jeżeli prowadzący nie będą mieli nic przeciwko jego uczestnictwu to treści tam prezentowane będą dla niego odpowiednie.

Tylko jeszcze raz pytam, po co mu to?


Kursy przdmałżeńskie organizowane są różnie.
ja miałam go w klasie maturalnej, ukończenie go było warunkiem dostania świadectwa z religii

3 gimnazjum to rzeczywiście masakra, bo to jest czas przygotowywanie się do berzmowania, a nie małżeństwa, ja mam w klasie maturalnej

Na razie nie do końca wiadomo o czym jest mowa. O kursie małżeńskim, bierzmowaniu, czy ...

wystarczy rpzeczytać kilka postów wyżej czytanie nie gryzie a wracając do tematu nazywa sie to bo sprawdziłem katecheza przedmałżeńśka dla GIMNAZJUM

to są takie podstawowe informacje a nie tak jak na takim w klasie maturalnej