Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 10:15



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 6 ] 
 JAK będzie w niebie? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr paź 29, 2003 17:11
Posty: 32
Post JAK będzie w niebie?
Co to jest " niebo" ?
Ja mówię: nieopisane szczęście z powodu nadmiaru miłości, o której nawet śnić nie potrafimy.......
A Ty co powiesz na ten temat?

_________________
s. Elżbieta Jarmuszkiewicz - Misjonarka Klaretynka


Pt lis 07, 2003 12:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12
Posty: 656
Post Re: JAK będzie w niebie?
św. Paweł napisał(a):
Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują.


Pt lis 07, 2003 16:39
Zobacz profil
Post 
Wprawdzie pewne dolegliwości sprawiają, że często się czuję tak jakbym się unosił ponad ziemią ale tylko na wysokości nie większej niż jednego milimetra, to jednak nadal trzymam się ziemi (powietrze to też ziemia). Toteż nie wiem właściwie, co to jest szczęście? Dla mnie jest to świadomość dobrze spełnionego obowiązku; a mam taką świadomość gdy patrzę na moich dwóch bardzo już dorosłych synów, więc jestem chyba szczęśliwy.
Jak wygląda nadmiar miłości? "Za Chiny Ludowe" sobie tego wyobrazić nie mogę. Jeżeli moja relacja do Boga - i vice versa - miałaby ilustrować ową miłość, to polegałaby ona z mojej strony na całkowitym podporządkowaniu się Jego wyrokom a z Jego strony na tym, że ja się - odkąd w niego uwierzyłem - Nim nigdy nie rozczarowałem, nawet wtedy, gdy odwołał moją żonę do Siebie (liczyła zaledwie czterdzieści siedem lat). Czy postawa Setnika wobec Pana Jezusa była postawą miłości? A taka mniej więcej jest moja postawa wobec Niego.
Pokój i dobro! tis.


Pt lis 07, 2003 20:35
Post 
Do słów św. Pwła cytowanych przez Serafina mógłbym tylko dodać, że nie tylko nie słyszało i nie widziało, ale i nie będzie widziało ani słyszało.


Pt lis 07, 2003 20:40
Post 
jak bedzie w niebie?

w niebie bedzie tak jak powinno byc

gdy człowiek wraca z dalekiej podrozy moze opodwiedziec co widział, jak było tam gdzie przebywał
człowiek, który tam zmierza nie moze odpowiedziec na pytanie "jak było?" bo tam idzie, nie moze odpowedziec "jak jest?" dopoki nie wróci

moze nie ujrzymy i nie usłyszymy nieba, ale poznamy


So lis 08, 2003 0:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Teofil, Jan napisał(a):
"Za Chiny Ludowe" sobie tego wyobrazić nie mogę.


No tak jak wyobrazić sobie cos czego żadna osoba opisać nieumi, a są przecież osoby co były w stanie śmierci klinicznej (a i tu sa zdania podzielone, gdyż część widziała światełko w tunelu) i niesą w stanie opowiedzieć czego dokładniej tam widzieli. A to jak będzie w niebie to za życia tego sie nie dowiemy. Choć człowiek ma bójną wyobraźnie i wyobrazić sobie umi wiele rzeczy.


So lis 08, 2003 3:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL