Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 15:10



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 12 ] 
 Pomuszcie mi 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 03, 2003 8:12
Posty: 2
Post Pomuszcie mi
Gdy zachorowałem moja wiara w Boga osłabła jestem praktykującym katolikiem ale jeśli idę do kościoła to mi się nie spieszy zpuźniam się na każdą msze czasem zdąże do spowiedzi ide tylko na Święta i tak nie zawsze czy myślicie że mogę znowu uwieżyć w Boga pomuszcie mi.


Śr gru 03, 2003 13:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12
Posty: 656
Post 
Widzisz Tytanus, osobiste problemy najlepiej załatwiać osobiście. Stąd warto, żebyś znalazł jakiegoś księdza, któremu powierzysz swe problemy i dasz się pokierować.
Wraz z innymi mogę jedynie obiecać modlitwę.


Pt gru 05, 2003 15:18
Zobacz profil
Post 
Witaj Tytanus!
Na początek polecam Psalm 28. Modliłem się jego słowami za Ciebie. Wiesz, ten post to mój debiut w cyberprzestrzeni. :) Zaczynam od Ciebie i Twojej prośby. Mam nadzieję, że oczekiwana pomoc szybko nadejdzie. Zaufaj Panu już dziś... Spotkamy się, prawda?


So gru 06, 2003 0:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 19, 2003 22:45
Posty: 274
Post 
Wiem, że wiedza nie koniecznie musi przywrócić wiarę, ale skoro poruszyłeś problem mszy świętej, zapraszam do przeczytania tekstu o czwartym kielichu. Myślę, że to jest właściwy link: http://www.frassati.phg.pl/kraing/Hiob/ ... /cent1.htm
Gdybyśmy wszyscy tak naprawdę zdawali sobie sprawę, czym jest uczestnictwo we mszy, trudno byłoby nas z kościoła wygonić. A w Twojej intencji obiecuję modlitwy i zachęcam do odwiedzenia mojej stronki, gdzie są świadectwa innych osób opisujących swoje drogi do Boga. Może to Ci pomoże w odzyskaniu utraconej wiary.

_________________
Zapraszam na swoje forum, gdzie można przeczytać wszystkie moje felietony, pooglądać zdjęcia z niekończącej się podróży dookoła USA i nawet zobaczyć na żywo obraz z kamery na moim trucku: www.katolik.us


So gru 06, 2003 5:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 09, 2003 12:53
Posty: 9
Post nowa
Tytanus..
coraz czesciej przekonujkę się ze bardzo wielu ludzi przezywa ten "stan" który opisałeś. wlasciwie trudno mi okre slic sdlaczego tak sie dzieje , podstawowa przyczyna bywa podobna.. cięzkie przezycie czy zdarzenie które podważa naszą wiarę w istnienie Boga i sens praktykowania ....

nie masz potrzeby.. ani uczestnictwa we mszy sw ani potrzeby samkramentów, spowiedzi, komunii św pomimo ze nawet nie popełniasz grzechów cięzkich.. to bardzo trudny i cięzki stan, rzekąłbym gorszy nawet niz swioadomośc że się zgrzeszyło i wyrzuty sumienia. dlaczego? bo taki stan może sie utzrymywać bardzo długo..

nie wiem czy szukanie od razu duszpasterza jest dobrym wyjściem.. chyba jeszcze nie, jestes na etapie wyrzucania z siebie swoich rozterek. dobrze by było żeby ktoś bliski ci był osoba wierzącą.. taka osoba nie tyle sowem co gestem i przykładem moze na poczatek bardzo pomóc... do "powrotu i chęci bycia blisko Boga w obrzedach kościoła musisz dojrzec. żeby to nie było tylklo od tak, dla załatwienia sprawy.. wówczas podary ksiedza sa inaczejk odbierane i dopiero wówczas mogą pomóc.

najpierw musisz sobie wszystko poukładac sam w sercu i w głowie..
musisz bardzo zechcieć znowu Boga.. wowczas bedzie czas na prawdziwuy zal i na pokutę..
życze Ci tego z całego serca. trzymaj sie nawet nie wiesz ilu ludzi przeżywa to co ty teraz, czasem ma wrażenie ze zbyt wielu...


Śr gru 10, 2003 9:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 29, 2003 17:11
Posty: 32
Post 
Może to czas- w którym jeśli naprawdę będziesz tego chciał na nowo ZNAJDZIESZ Miłującego Ciebie... Kiedy w sercu masz pustkę to WYKRZYCZ ją Bogu! Jeżli masz jakiś ból to do wyduś z siebie PRZED NIM- Obecnym! Jeśli nic Ci sie nie chce, nie widzisz sensu żeby coś zacząć na nowo , żeby żyć, to te uczucia WYRZUĆ na zewnątrz przed Patrzącego na Ciebie z miłością.
To jest MODLTWA, która może coś zmienić. A wieszdlaczego-bo jest PRAWDZIWA, AUTENTYCZNA
Ps "wylejcie przed Nim wasze serca .."
' Zbliżci sie do niego a On zbliży się do was...."
" Proście a otzrzymacie, kołaczcie a otworzą wam......
" A Bóg ..czy nie wysłucha was jeśli dniem inocą będziecie go prosić?..."

Módl się SZCZERZE i PRZWDZiwie!!! Modlitwa- czyli rozmowa zOBECNYM I MIŁUJĄCYM!
To zawsze "działa"- o ile ktoś jest zdetermininwany i wie czego chce, o ile jest NATRĘTNY jak nędzarz potrzebyjący jałmurzny.
Życzę Ci uporu w takiej MODLITWIE.
Ela

_________________
s. Elżbieta Jarmuszkiewicz - Misjonarka Klaretynka


Pt gru 12, 2003 14:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post Re: Pomuszcie mi
[quote="Tytanus"]Gdy zachorowałem moja wiara w Boga osłabła jestem praktykującym katolikiem ale jeśli idę do kościoła to mi się nie spieszy zpuźniam się na każdą msze czasem zdąże do spowiedzi ide tylko na Święta i tak nie zawsze czy myślicie że mogę znowu uwieżyć w Boga pomuszcie mi.[/quoteW

Wiara jest darem Boga.Chcesz wierzyć-proś Go o to!
Nie odkryłeś wartości Mszy Świętej?
Ja odkrywałem ją latami.
Jeśli będziesz prosić Boga o pomoc w odryciu jej znaczenia,
będziesz się spieszył do Świątyni z językiem na wierzchu ;)
Spowiedź nie jest łatwa.Szczególnie,gdy polega ona tylko na wyznawaniu od łepka po łepku grzechów.Staraj się rozmawiać na spowiedzi w wyciszonym Kościele.A jeśli będziesz prosić Boga,by Ci pomógł dostrzec jej wartość,będzie ona dla Ciebie najwartościowszym sakramentem.

Chętnie nawiąże z tobą korespondencję,bo też byłem w takim dołku,jak Ty

Więc czekam

Z Bogiem
Cieplutki
cieplutki@poczta.wiara.pl
www.odnowa-ostroleka.prv.pl

Zapraszam na stronę:
www.egzorcyzmy.katolik.pl/index.php?id= ... swiadectwa

Może odnajdziesz tam coś dla siebie?


Śr lut 04, 2004 11:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post Re: Pomuszcie mi
Bóg umiłował grzesznika(Iz54,10)
Jego Miłość Jest bogata w miłosierdzie(Ne9,16-19)
Warto odpowiedzieć mu wzajemnością(1J5,3)
A to zrobiłem.
Nie żałuję.......

Zachęcam.
Napisz do mnie
cieplutki@poczta.wiara.pl
www.odnowa-ostroleka.prv.pl

Z Bogiem


Śr lut 04, 2004 11:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post Re: Pomuszcie mi
ZAUFAJ PANU JUŻ DZIŚ

Jak się nie bać powiedz jak
Kiedy w strachu żyje świat
Zaufaj Panu już dziś

Jak uwierzyć powiedz mi
Kiedy już nie wierze w nic
Zaufaj Panu już dziś

Jak mam kochać, powiedz jak
Kiedy rani mnie mój brat
Zaufaj Panu już dziś

Jak być dobrym, powiedz mi
Kiedy świat jest taki zly
Zaufaj Panu już dziś

Jak mam walczyć, powiedz jak
Kiedy silnej woli brak
Zaufaj Panu już dziś

Jak pokonać własny grzech
Kiedy pokus tyle jest
Zaufaj Panu już dziś

Jak sie cieszyć powiedz mi
Kiedy płyną gorzkie łzy
Zaufaj Panu już dziś

Jak do ładu z sobą dojść
Kiedy siebie mam już dość
Zaufaj Panu już dziś

Jak nie zbłądzić powiedz mi
Kiedy nie mam dokąd iść
Zaufaj Panu już dziś

Jak nadzieje w sercu mieć
Kiedy wszystko wali się
Zaufaj Panu już dziś



Zachęcam.
Napisz do mnie
cieplutki@poczta.wiara.pl
www.odnowa-ostroleka.prv.pl


Cz lut 05, 2004 10:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 05, 2004 9:34
Posty: 20
Post Czy Jezus jest przyjacielem grzesznikow
--------------------------------------------------------------------------------

Czy Jezus jest przyjacielem grzeszników?


(Mat. 9:10-13)
" A gdy Jezus siedział w domu za stołem, wielu celników i grzeszników przyszło, i przysiedli się do Jezusa i uczniów jego.
Co widząc faryzeusze, mówili do uczniów jego: Dlaczego Nauczyciel wasz jada z celnikami i grzesznikami?
A gdy [Jezus] to usłyszał, rzekł: Nie potrzebują zdrowi lekarza, lecz ci, co się źle mają.
Idźcie i nauczcie się, co to znaczy: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary. Nie przyszedłem bowiem wzywać sprawiedliwych, lecz grzeszników."

(Mat. 11:19)
" Przyszedł Syn Człowieczy, jadł i pił, a mówią: Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników. I usprawiedliwiona została mądrość na podstawie swoich uczynków."

(Mar. 2:15)
" A kiedy potem siedział przy stole w domu jego, siedziało z Jezusem i jego uczniami wielu celników i grzeszników, bo wielu ich było, którzy chodzili za nim."
Panu Jezusowi zarzucano, że jest przyjacielem grzeszników.

Ja dzisiaj chce przytoczyć tobie świadectwo jednego z grzeszników:
Był on bardzo złym człowiekiem, - handlarzem niewolników. Miał jednak wierzącą matkę, która mu opowiadała o Bogu. Nie słuchał jej jednak. Pewnego dnia gdy wyruszał w kolejny rejs włożyła do jego bagażu Biblię.
W czasie tego rejsu na morzu rozszalała się burza i powstał sztorm. On w tej sytuacji nie widział ratunku dla statku i dla załogi. Krótko mówiąc śmierć zajrzała mu w oczy.
W tej samej chwili przypomniał sobie co mu matka mówiła o Bogu i nawrócił się.
Statek i on, oraz cała załoga zostali uratowani.
Przestał być już handlarzem niewolników, został pastorem. Napisał dwie wspaniałe pieśni w których mowa jest o jego życiu i łasce która go zbawiała łasce większej niż wszystkie przestępstwa me (Jego). To są tytuły tych pieśni: "Cudowna Boża łaska" i " Łaski wspaniałej"


CUDOWNA BOŻA ŁASKA
Cudowna Boża łaska ta,
Zbawiła z grzechów mnie,
Zgubiony, nędzny byłem ja.
lecz teraz cieszę się.

Ta łaska wlała Boży strach
w kamienne serce me
I wtedy zobaczyłem w łzach.
Żem na przepaści dnie.

Lecz łaska poddźwignęła mnie
I naprzód wiedzie wciąż
Przez ciemne i burzliwe dnie.
Tam gdzie Ojcowski Dom.

O Boże dzięki, dzięki Ci.
Za cudną łaskę Twą,
Do nóg Twych padam w kornej czci,
Niebiosa chwałą brzmią.


--------------------------------------------------------------------------------

ŁASKI WSPANIAŁEJ
Łaski wspaniałej się strumień zlał,
Większej nad grzech, nad Boży gniew,
Z wzgórza Golgoty, gdzie Książe chwał
Jako Baranek swą przelal krew.

Refr:
Łaska, łaska
Podnieśc, oczyścić i dzisiaj chce.
Łaska, łaska
Większa niż wszystkie przestępstwa me!

Głebia rozpaczy i grzechów chłód
Duszy bezmiarem grożą tu strat.
Łaska ta głebsza od morza wód,
W krzyżu wskazuje ratunku ślad.

Nie da się ukryć tych ciemnych plam;
Któż może pomóc, z duszy je zmyć?
Patrz! Purpurowy trysł srumień tam,
Możesz dziś bielszym niż śnieg już być!

Łaski tej cudnej wciąż płonie żar
Wszystkim, co wierzą
Dziś łaski czas!
Przyjmij więc wiarę w ten Pański dar,
Byś się mógł z Panem połączyć raz!

Na mojej stronie jest wiele wspaniałych pieśni. Część z nich ma wspaniałą historię. Moją ulubioną pieśnią jest ta:

GOLGOTO GOLGOTO GOLGOTO
W tej ciszy przebywać wciąż chcę
W tej ciszy daleki świat ten.
Ty koisz mój ból, usuwasz mój strach,
Gdy widzę cię Zbawco przez łzy.


Ref.
To nie gwoździe Cię przybiły, lecz mój grzech.
To nie ludzie Cię skrzywdzili, lecz mój grzech.
To nie gwoździe Cię trzymały, lecz mój grzech.
Choć tak dawno to się stało widziałeś mnie.

Ja widzę Cię Jezu mój tam,
Jak widzę Cię Jezu mój tam
Miłości Twej moc, zawiodla Cię tam
Uwolnić mię z grzechów i win.

Wspominam tak często ten dzień
Golgotę i słotki ten cień
Gdy przyszłem pod krzyż
Z ciężarem swych win.
Uwolnił mię tam Boży syn.

_________________
Zapraszam na moją stronę
http://jonasz2000.webpark.pl/


Cz lut 05, 2004 10:54
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lut 05, 2004 9:34
Posty: 20
Post Nowonarodzenie
Ew Jan 3:1- 5)
"A był człowiek z faryzeuszów imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Jezusa w nocy i rzekł mu: Mistrzu! Wiemy, że przyszedłeś od Boga jako nauczyciel; nikt bowiem takich cudów czynić by nie mógł, jakie Ty czynisz, jeśli by Bóg z nim nie był. Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego.
Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się? Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego".
Nikodem był nauczycielem w Izraelu, nauczał o Bogu. Znał Pana Jezusa, wiedział, że przyszedł od Boga, wierzył w jego naukę. Jezus mu powiedział to nie wystarczy, że musi się na nowo narodzić aby zostać zbawionym.
Każdy z nas wie, że się kiedyś urodził. Zna datę swoich cielesnych urodzin na przykład z dowodu osobistego, czy aktu urodzenia. Nikt nie może temu zaprzeczyć.

Nowonarodzenie jest to narodzenie duchowe. Jak człowiek narodzi się na nowo grzech przestaje mieć nad nim władzę. Staje się nowym stworzeniem. Krew Pana Jezusa zmywa z niego wszelki grzech.

Jeśli przed nowonarodzeniem człowiek był uzależniony od nałogów takich jak: narkotyki, papierosy, alkohol i innych to po nowonarodzeniu staje się wolny od tych nałogów. Nałogi te już nie będą od niego silniejsze, będzie miał siłę nad nimi zapanować.

Oprócz tego stanie się prawdziwym dzieckiem Bożym, będzie miał: pokój, radość pewność swojego zbawienia, otrzyma Ducha Świętego. Będzie dokładnie pamiętał dzień, tą chwilę kiedy się narodził na nowo.

Jak to zrobić żeby się na nowo narodzić?
To proste. Powiedz Panu Bogu w modlitwie, swoimi słowami np." Panie Boże Wszechmogący chcę żyć tylko dla Ciebie, być tylko Twoją własnością, twoim świętym." Jeśli to powiesz szczerze z wiarą to Pan Bóg uczyni cud. W tym momencie staniesz się nowym stworzeniem i narodzisz się na nowo. Będziesz ten dzień tą chwilę pamiętał do końca życia.

_________________
Zapraszam na moją stronę
http://jonasz2000.webpark.pl/


Cz lut 05, 2004 10:55
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post Re: Pomuszcie mi
Napisałeś Drogi Tytanusie:

Tytanus napisał(a):
Gdy zachorowałem moja wiara w Boga osłabła jestem praktykującym katolikiem ale jeśli idę do kościoła to mi się nie spieszy zpuźniam się na każdą msze czasem zdąże do spowiedzi ide tylko na Święta i tak nie zawsze czy myślicie że mogę znowu uwieżyć w Boga pomuszcie mi.


Myślę,że moja odpowiedź na łamach forum o innym temacie będzie Ci pomocna.Zapraszam na:

viewtopic.php?t=589

Hmm,czemu nie odpowiadasz na łamach forum? ;)
cieplutki@poczta.wiara.pl
www.odnowa-ostroleka.prv.pl

Z Bogiem


So lut 14, 2004 13:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 12 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL