|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Profile duchowości internautów
| Autor |
Wiadomość |
|
Demostenes
Dołączył(a): Śr lip 26, 2006 5:42 Posty: 88
|
 Profile duchowości internautów
Trwała wiara opiera się na trzech składowych: rozumie, woli i uczuciach. Równocześne zaabsorbowanie wszystkich tych czynników, jest gwarantem by człowiek nie tracił wiary z byle powodu. Zaabsorbowanie wszystkich tych czynników oznacza, że człowiek jest w pełni zaangażowany w swoją wiarę. Większość ludzi przeżywa ogromne trudności związane z wiarą, gdyż skupiają się tylko na jednym z tych czynników, który uważają za atrakcyjny.
Przykładowo osoby, które mają jakieś braki emocjonalne, uważają za atrakcyjne skupienie się na emocjach a osoby, które mają braki rozumowe, uważają za atrakcyjne skupienie się na rozumie.
Dla wiary, takie skupienie się na jednym aspekcie swojego człowieczeństwa, może mieć katastrofalne skutki, a napewno ją zuboża. Tak więc osobowość, która jest skupiona na rozumie, tworzy sobie teorię rozumową nt. świata z Bogiem, która to teoria konstytuuje całą osobowość. Jeżeli jednak, co zrozumiałe dla takich teorii, coś jest w niej nie w porządku, to osobowość, która wiarę traktuje jedynie rozumowo, interpretuje to w kategoriach utraty wiary. System się wali, a ponieważ równocześnie osobowość taka dotychczas zaniedbywała wolę i uczucia, jest to dla niej rzecywiście problem, gdyż nie ma oparcia. Stanu tego nie rozumieją inne profile osobowościowe. Natomiast osoba skupiona na rozumie, postrzega inne rodzaje osobowości za bezrozumne. Na tym forum ukształtowała się reprezentacja tego profilu osobowościowego, w postaci dyskutantów forum "Wierzyć, nie wierzyć?", którzy są przymuszeni postrzeganiem siebie tylko poprzez rozum, do niekończącej się dyskusji.
Natomiast osobowość skupiona na woli, która nie zwraca uwagę na inne czynniki kształtujące pełną wiarę, polega na koncentrancji nad decyzją realizowania bożych przykazań. Tego typu osoby postanawiają sobie realizować bezgrzeszność, a niepowodzenia, skądinąd zrozumiałe, odbierają w kategoriach ogromnej zdrady Boga. To dla tych osób grzechy są prawdziwym piekłem na ziemi. To właśnie tego typu osobowść przeżywa potężne poczucie winy, swą niedoskonałość, a w odbiorze innych są to osoby, które nie potrafią cieszyć się życiem. Mógłbym wymienić personalnie tego typu forumowiczy, ale z racji, że musiało by to być po loginie, zrobiłbym im przykrość.
Istnieje też ostatnia grupa, która skupia się na emocjach i uczuciach. Zaniedbuje sferę rozumową i sferę woli. Najprościej można tu wskazać wiele osób związanych z ruchami tj. Odnowa w Duchu Świętym. Skupienie się na emocjach powoduje, że prędzej czy później nastąpi odpłynięcie wiary, kiedy emocje się zmienią.
Wszystkie te grupy nie są zaangażowane całym swym człowieczeństwem w wiarę religijną. Mimo to, przez swoje wybrakowanie i kłopoty wewnętrzne, są bardzo głośną jej reprezentacją.
Byłoby dobrze uświadomić sobie, że tylko nieliczne osoby piszące na forach religijnych, nie mają tego typu trudności. Większość, przybywając tu, jest czymś motywowana. Są to zazwyczaj różnorakie czynniki psychiczne, które można najprościej wyodrębnić tak, jak ja tu to zaprezentowałem. Można by więc oczekiwać, że forum religijne przy Gościu Niedzielnym, będzie próbować odpowiedzieć na problemy i kłopoty osobowościowe swoich forumowiczów. Byłoby to dopełnieniem misji ewangelizacyjnej, którą wyznaczyła sobie Wiara.pl.
|
| N lip 30, 2006 14:05 |
|
|
|
 |
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
 Re: Profile duchowości internautów
Demostenes napisał(a): Byłoby dobrze uświadomić sobie, że tylko nieliczne osoby piszące na forach religijnych, nie mają tego typu trudności. Większość, przybywając tu, jest czymś motywowana. Są to zazwyczaj różnorakie czynniki psychiczne, które można najprościej wyodrębnić tak, jak ja tu to zaprezentowałem. . Osoby o dojrzałej wierze raczej na forum nie piszą bo nie mają potrzeby prosić o pomoc, czy toczyć polemiki. Gdzie indziej szukają tego by rozwijać swą wiarę pod kątem rozumu, woli i uczuć. Na forum są osoby właśnie szukające, wątpiące, czy przeżywające załamania i kryzysy w wierze. Demostenes napisał(a): Można by więc oczekiwać, że forum religijne przy Gościu Niedzielnym, będzie próbować odpowiedzieć na problemy i kłopoty osobowościowe swoich forumowiczów. Byłoby to dopełnieniem misji ewangelizacyjnej, którą wyznaczyła sobie Wiara.pl.
Nie byłabym pewna czy założeniem forum dyskusyjnego była ewangelizacja. Raczej jest nim toczenie polemik religijnych i wymiana zdań.
A dojrzałość wiary kształtuje się przez modlitwę, głęboki i żywy kontakt z Bogiem, sakramenty, uczynki miłosierdzia, wspólnotę, rekolekcje i pracę nad sobą.
|
| N lip 30, 2006 14:30 |
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
akacjo wyobraź sobie, że nie mam ochoty wydawać ani grosza na jakiekolwiek pismo katolickie
nie chce mi się spotykać po pracy z grupka w kościele która w jakiś spoób chce przeżywać swa wiarę
wolę spełnić obowiązek interesowania się swoją wiarą, Kościołem, parafia w inny sposób
internet jest dla mnie tym lepszym bardziej łatwym i przyjemnym sposobem realizacji siebie
wśród osób pośród których się poruszam zreszta nie ma raczej katolików takich którzy by silnie stali na straży wiary
tutaj przynajmniej spotykam się z osobami które zaożyły portal i go tworza
mimo niedociągnięć w katolicyxmie
ale nie będe tutaj robił wyrzutów bo nikt w zasadzie nie jest bez problemów które przytoczył tutaj Demostenes
czasem poszukujemy rozumu bo ktos tam powiedział, że tylko głupiec uważa siebie za dokonałego
ciagle staramy sie być jak dzieci i przeżywac wiarę choć jest to dość trudne bowiem nikt nie traktuje osoby która żwyo reaguje na problemy KK uczuciami powaznie...
czasem faktycznie wola szwankuje bo za dużo jest okazji do tego by żyć wygodnie przeciwko Bogu i ludziom a mieć się za to bardzo dobrze
krótko mówiac katolicy świadomi maja dziś przechlapane
bo wpadaja w grzechy i nie moga powiedzie, ze tego czy tamtego nie robiły jak inni postrzegani jako ci którzy zła droge obrali w zyciu
nie mogą tez "mieć" bo ciągle kiedy zaczynają grzeszyći np kraść zaraz klepią się w pierś i nic z tego i tak nie maja w przeciwieństwie do tych zdecydowanych, zdemoralizowanych którzy czerpią nieustanny zysk
ciągle przyznają się do rzeczy o których inni tylko wzruszają ramionami i kiwają głowa jak to można być tak zdeprawowanym
choć sami mają tyle na sumieniu, że jak to ktos kiedyś ładnie mniejwięcej powiedział "dzban łez proroka Jeremiasza nie wystarczyłby na opłakanie tych uczynków"
jesteśmy straceni
ze względu na swą grzesznosć co chwile dla Boga
ze względu na wole katolicka dla świata
ze względu na rozum na to by było z nami lepiej...
mamy przechlapane
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| N lip 30, 2006 15:41 |
|
|
|
 |
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Mieszek napisał(a): akacjo wyobraź sobie, że nie mam ochoty wydawać ani grosza na jakiekolwiek pismo katolickie nie chce mi się spotykać po pracy z grupka w kościele która w jakiś spoób chce przeżywać swa wiarę wolę spełnić obowiązek interesowania się swoją wiarą, Kościołem, parafia w inny sposób internet jest dla mnie tym lepszym bardziej łatwym i przyjemnym sposobem realizacji siebie
Internet w pewnym sensie jest także sposobem realizacji siebie, także własnej wiary przez uzupełnienie tego co brakuje mi w realu. Ktoś może mieć problemy wiary i szukać Prawdy drogą polemiki bo w spowiedzi nie znalazł odpowiedzi na swoje pytania, nie ma możliwości zadania pytania księdzu i uzyskania satysfakującej odpowiedzi. To jednak do dojrzałości w wierze nie wystarczy. Powiem wręcz że nie mając wiary ugruntowanej i pielęgnowanej forum dyskusyjne może zburzyć życie duchowe, które nie jest rozwijane powodując nawet utratę wiary, gdy ktoś na skutek polemik przekonane się o wewnętrznych sprzecznosciach i niespójnościach w chrześcijaństwie. Dlatego do uzyskania dojrzałości w wierze należy życie wiarą pielęgnować wskazanymi przeze mnie środkami, a forum może stanowić jedynie tego uzupełnienie, bo samo forum nie wystarczy do uzyskania dojrzałej wiary.
|
| N lip 30, 2006 19:11 |
|
 |
|
Demostenes
Dołączył(a): Śr lip 26, 2006 5:42 Posty: 88
|
Forum dyskusyjne niczym się nie różni od rozmowy werbalnej.
Tak więc Akacjo, nic nie stoi na przeszkodzie, by rozmawiać poprzez forum na tematy religijne i ewangelizować, lub deewangelizować.
Forum też, tak jak rozmowa, nie jest czymś negatywnym. Po prostu, Akacjo, forum umożliwia Tobie spotkanie ludzi innych niż ci z którymi dotychczas żyłaś. Stąd Twój problem.
Sugerując jednak negatywne skutki, musisz konsekwentnie zanegować sens rozmowy, gdyż i ona, prowadzona z niejedną osoba, doprowadziłaby wiele osób, do wypłynięcia z przytulnej przystani dobrze znanych poglądów.
Może już od tego miejsca nie rozmawiajmy o tym, czy forum jest złe; proszę bardzo.
|
| Pn lip 31, 2006 21:18 |
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|