|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
| Autor |
Wiadomość |
|
[Krzysiek]
Dołączył(a): Cz lut 11, 2010 17:44 Posty: 85
|
 Grzech ciężki czy lekki
Sytuacja wygląda tak, że w sobote mam ważny sakrament (mniejsza jaki) no i nie mogę zgrzeszyć ciężko do soboty bo już spowiedź przed nim zrobiłem. Tak wiem, że zawsze trzeba się starać nie grzeszyć, no ale teraz szczególnie. Narazie z tego co zauważyłem dopuściłem się tylko przeklinania (ale nie w sensie kogoś tylko poprostu wypowiadania wulgaryzmów), i chwilowego rozgniewania no to są raczej grzechy powszednie, no ale teraz się co innego pojawiło i mam wątpliwości. Chodzi o to, że moje matka zrobiła coś bardzo niedorzecznego, a ja w porywie zaczęłem od słow "Mamo ale ty głupia jesteś" i kontynuowałem no tak mi się wypsneło odrazu się zorientowałem i przeprosiłem matke i Boga. No, ale teraz kwestia czy dopuściłem się grzechu ciężkiego? Mama mówi, że nic się nie stało nawet nie zauważyła  no ale co na to Bóg.
_________________ Ilekroć mnie trwoga ogarnie w Tobie pokładam nadzieję. W Bogu uwielbiam Jego słowo, Bogu ufam, nie bede się lękał: cóż może uczynić mi człowiek?
— Ps56, 4-5
|
| N lut 14, 2010 19:59 |
|
|
|
 |
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Grzech ciężki czy lekki
Nie odpowiadamy za emocje. One nie podlegają ocenie moralnej. Zaś reakcja z tego, co piszesz była dyktowana przez emocje. Dlatego raczej uznać to należy za grzech powszedni.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
| N lut 14, 2010 20:58 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Grzech ciężki czy lekki
Cytuj: Sytuacja wygląda tak, że w sobote mam ważny sakrament (mniejsza jaki) no i nie mogę zgrzeszyć ciężko do soboty bo już spowiedź przed nim zrobiłem. Ja tylko dodam, że spowiedź nie jest "limitowana i w razie konieczności bez problemu możesz się wyspowiadać dzień przed- lub nawet w dniu przyjęcia sakramentu.
|
| N lut 14, 2010 22:15 |
|
|
|
 |
|
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
 Re: Grzech ciężki czy lekki
Dodam: chyba masz księdza w okolicy? Mimo spowiedzi, zawsze możesz się wyspowiadać jeszcze raz. Pamiętaj o tym, bo diabeł będzie cię teraz kusił "zrobiłeś grzech ciężki, a już po spowiedzi".
_________________ Dominik Jan Domin
|
| N lut 14, 2010 22:31 |
|
 |
|
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
 Re: Grzech ciężki czy lekki
djdomin napisał(a): Dodam: chyba masz księdza w okolicy? Mimo spowiedzi, zawsze możesz się wyspowiadać jeszcze raz. Pamiętaj o tym, bo diabeł będzie cię teraz kusił "zrobiłeś grzech ciężki, a już po spowiedzi". Natomiast ja zostałem kiedyś pouczony przez spowiednika, że przystępowanie do Sakramentu Pokuty nie może być czymś "na wszelki wypadek". Należy w swym sercu uczciwie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy zrobiłem to z pełną świadomością i determinacją. W Twoim przypadku przychyliłbym się do opinii szumiego.
|
| Pn lut 15, 2010 15:41 |
|
|
|
 |
|
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
 Re: Grzech ciężki czy lekki
Natomiast ja wiem, że można przystąpić do konfesjonału i powiedzieć: Zrobiłem to to i to, w taki i takich okolicznościach. Nie wiem, czy to jest grzech.
Myślę, że każdy ksiądz z chęcią udzieli nauki.
_________________ Dominik Jan Domin
|
| Pn lut 15, 2010 16:32 |
|
 |
|
Vroo
Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 1:37 Posty: 589
|
 Re: Grzech ciężki czy lekki
Żeby zrobić grzech ciężki to nie jest taka prosta sprawa. To jest grzech śmiertelny, który jest świadomym odejściem od Boga.
Porównując, gdyby Bóg był Twoją mamą, to musiałbyś np. wyrzucić ją z domu. A mówienie... Bóg różne rzeczy słyszał. Twoja mama też.
_________________ Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale MOCY, MIŁOŚCI i trzeźwego MYŚLENIA (2Tm 1,7)
Moje blogi: Świat Czytników, VrooBlog, Blog Biblijny (zawieszony). Moje strony: porównywarka polskich e-booków
|
| Pn lut 15, 2010 22:18 |
|
 |
|
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
 Re: Grzech ciężki czy lekki
Vroobelek napisał(a): Porównując, gdyby Bóg był Twoją mamą, to musiałbyś np. wyrzucić ją z domu. To się nazywa "zanik poczucia grzechu śmiertelnego".
_________________ Dominik Jan Domin
|
| Wt lut 16, 2010 12:07 |
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Grzech ciężki czy lekki
Vroobelek napisał(a): Żeby zrobić grzech ciężki to nie jest taka prosta sprawa. To jest grzech śmiertelny, który jest świadomym odejściem od Boga. Ta wypowiedź jest dla mnie nieco niejasna. Wybór nie musi być opcją fundamentalną, żeby to był grzech ciężki: Encyklika Veritatis Splendor, punkt 70: Cytuj: Z drugiej strony jednak „powinno się unikać sprowadzania grzechu śmiertelnego do aktu «opcji fundamentalnej» — jak się dzisiaj zwykło mówić — przeciwko Bogu”, rozumiejąc przez to wyraźne i formalne wzgardzenie Bogiem i bliźnim, czy też pośrednie i nieświadome odrzucenie miłości. „Mamy bowiem do czynienia z grzechem śmiertelnym także wtedy, gdy człowiek świadomie i dobrowolnie, dla jakiejkolwiek przyczyny, wybiera coś, co jest poważnym nieporządkiem. [Krzysiek] napisał(a): No, ale teraz kwestia czy dopuściłem się grzechu ciężkiego? Jeżeli to było spowodowane emocjami (w przypływie emocji), a więc bez pełnej wewnętrznej zgody na tyle, aby mogło to być wyborem osobistym, to nie był to raczej grzech ciężki. Cytat z Katechizmu: Cytuj: KKK 1857 Aby grzech był śmiertelny, są konieczne jednocześnie trzy warunki: "Grzechem śmiertelnym jest ten, który dotyczy materii poważnej i który nadto został popełniony z pełną świadomością i całkowitą zgodą" (Jan Paweł II, adhort. apost. Reconciliatio et paenitentia, 17).
KKK 1858 Materię ciężką uściśla dziesięć przykazań zgodnie z odpowiedzią, jakiej Jezus udzielił bogatemu młodzieńcowi: "Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę" (Mk 10, 19). Ciężar grzechów jest większy lub mniejszy: zabójstwo jest czymś poważniejszym niż kradzież. Należy uwzględnić także pozycję osób poszkodowanych: czymś poważniejszym jest przemoc wobec rodziców aniżeli wobec kogoś obcego.
KKK 1859 Grzech śmiertelny wymaga pełnego poznania i całkowitej zgody. Zakłada wiedzę o grzesznym charakterze czynu, o jego sprzeczności z prawem Bożym. Zakłada także zgodę na tyle dobrowolną, by stanowił on wybór osobisty. Ignorancja zawiniona i zatwardziałość serca (Por. Mk 3, 5-6; Łk 16,19-31. nie pomniejszają, lecz zwiększają dobrowolny charakter grzechu.
_________________ Piotr Milewski
|
| Wt lut 16, 2010 13:36 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|