Moja rozterka, Proszę Pomóżcie mi
| Autor |
Wiadomość |
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
JAnku chciałeś żeby skomentować. Powiem tak
Bóg działa/ mówi na wiele sposobów przes Pismo Święte, rzez ludzi, przez zdarzenia.....
Tekst przeczytałam
Trochę się zamotałam przy końcu
Czy to proza liryczna?
Biały wiersz?
_________________
|
| Cz lut 24, 2005 9:55 |
|
|
|
 |
|
gosc12
Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22 Posty: 423
|
No coz Janku-powiem,ze czytalem juz wczesniej ten niby wiersz i myslalem,ze to juz miniona sprawa ze wzgledu na daty.Jednak sie mylilem,wiec tez chcialbym wyrazic swoja opinie,jesli pozwolisz.
Nie jestem zadnym krytykiem literackim i moje zdanie nie bedzie chyba mialo wplywu na twoja tworczosc.Ciesze sie,ze sa ludzie,ktorzy sa otwarci na Boga i staraja sie to uzewnetrznic w formie np.wiersza.
A teraz,jesli chodzi o ten wiersz-mysle,ze jest to twoje odczuwanie Boga,twoje doswiadczenie Bozej obecnosci w Twoim zyciu.To doswiadczenie kazdy ma inne,niemniej jednak istnieje.
Podoba mi sie ten utwor jako Twoja modlitwa i tak tez ja traktuje.Zreszta gdzies pytales sie wczesniej o dokonczenie modlitwy umierajacego na dloniach-widze,ze cale Twoje doswiadczenie Boga i Jego obecnosci w Twoim zyciu to modlitwa.Tylko tak dalej.
ps.Wybacz,ze tak zamotalem swoja wypowiedz jak jakis filozof-krotko:pisz tak dalej,bo to Twoje serce. 
_________________ "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
|
| Cz lut 24, 2005 11:59 |
|
 |
|
Anula
Dołączył(a): Cz lip 24, 2003 10:29 Posty: 328
|
"Każde cierpienie ma sens - prowadzi do pełni życia..."
Tylko ktoś, kto poznał cierpienie potrafi pochylić się nad cierpiącym. Po prostu go rozumie.
Głowa do góry, nie może być źle 
|
| Cz lut 24, 2005 15:42 |
|
|
|
 |
|
sad234
Dołączył(a): So sty 29, 2005 21:19 Posty: 401
|
.. janek .. mów szczerze i bez wymigiwań .. dlaczego cierpisz? .. co chciałeś wyrazić swoją poezją? .. przełóż poezję na prozę życia ..
_________________ .. and still we laught / and still we run, and still we throw ourselves upon love's boats ..
|
| N lut 27, 2005 19:10 |
|
 |
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
| Pn lut 28, 2005 9:39 |
|
|
|
 |
|
ministrant
Dołączył(a): So paź 23, 2004 15:29 Posty: 25
|
 Dla Bobo
Za pare dni otrzymasz wiele wierszy  ktore sa moim przezyciem. narazie koncze komiks,niewoli ,kajdanach i życiu jako bardzo mocno poniżeni ludzie ,dzieci w czasach gdzie nie można było wierzyć w Pana Boga o ministrantach i pewnej przygodzie ktora była autentycznym przezyciem obecności ... Myslę ze to ciebie zainteresuje?Ale za pare dni bede wolny
Od dzisiaj przepisuję inne wiersze a mam ich bardzo wiele ponad 100. Chcesz zapoznac się z moją tworczością? Odpowiedz.Jaik tak to bedziesz mół mi pomoc w wielu sprawach.
_________________ Bóg Jest Moją Ostoją i Drogą ...
|
| Wt mar 01, 2005 11:59 |
|
 |
|
ministrant
Dołączył(a): So paź 23, 2004 15:29 Posty: 25
|
 Podziekowania?
 Przepraszam ze teraz dopiero zdołalem przeczytać Wasze naprawdę budujące posty. Cieszę się że są osoby ktore jeszcze takie "starocie czytają" nie chodzi nie mniej o wiersz ale o to ze jest jakieś zainteresowanie zwiazane z czytelnictwem poezji,grozy,białego wierszu /jak ktoś tak to nazwał./
Odpowiem krotko chciałbym moc pomagać wspierac i pracować z dziecmi z młodzieża i z kazdym z was .
Wiersz nawet grozy bo to jest groza-było autentyczną przezytą chwilka zycia. Ktorą się dzielę z uwagi na piekno tej chwili i Boga ktory jakos sobie mnie upodobał do bardzo trudnego celu jakim jest moja tuaczka. i WSZYSTKIE PRZEZYCIA KTORE NIOSONE SA PRZEZ LOS.A sa i jest ich tak mnostwo i tak wiele ze nie nadązam z realizacją zadan ktore otrzymałem za nawet nie wiem co?Chciałbym moc przez wasze wypowiedzi zrozumiec w pełni swoje powołanie zycia.Gdyz wszystko co się dzieje jest dla mnie tak mocno nie zrozumiałe.
Wasze zdanie pozwoli zagłebić się w moją osobowość i dusze ktora z jeszcze wieksza premedytacja bedzie się starała na ten Palec I Wolę Boga odpowiadac wiarą i słowem żywym i Nadzieją jaka jest Syn Bozy Jezus.Poniewaz widzę ze taka wiara jaka jest nie jest dobra w oczach Pana,a ja muszę to zmienić.Starać się.
Ponatdo tor ktory przecieram stopami jest przepiekną droga współcierpienia Z Jezusem Ukrzyzowanym - Ponadto znakomitym i doskonałym Nauczycielem i wychowawcą szlifującym i kształtującym ucnia czy człowieka.Pozostałe wnioski juz nie bawem ukazę. zapraszam do waszych dalszych wypowiedzi.
CHCIAŁEM WAS PRZEPROSIĆ ZA BŁEDY I BRAK STYLISTYKI I GRAMATYKI W MOJEJ ODPOWIEDZI ALE NAPRAWDĘ MAM NIE WIELE CZASU NA ODPOWIEDZI.
_________________ Bóg Jest Moją Ostoją i Drogą ...
|
| Wt mar 01, 2005 12:30 |
|
 |
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
 Re: Podziekowania?
ministrant napisał(a): :.Poniewaz widzę ze taka wiara jaka jest nie jest dobra w oczach Pana,a ja muszę to zmienić.Starać się.
Chwila, chwila, czegoś tu nie rozumiem. Czy ta wiara zła jest w tobie? Czy ty mówisz o naszej katolickiej wierze, którą trzeba zmienić, chcesz być jakimś prekursorem nowej wiary, wyjaśnij mi, proszę. 
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
| Wt mar 01, 2005 16:12 |
|
 |
|
ministrant
Dołączył(a): So paź 23, 2004 15:29 Posty: 25
|
 Re: Podziekowania?
bobo napisał(a): ministrant napisał(a): :.Poniewaz widzę ze taka wiara jaka jest nie jest dobra w oczach Pana,a ja muszę to zmienić.Starać się.
Chwila, chwila, czegoś tu nie rozumiem. Czy ta wiara zła jest w tobie? Czy ty mówisz o naszej katolickiej wierze, którą trzeba zmienić, chcesz być jakimś prekursorem nowej wiary, wyjaśnij mi, proszę. 
Bobo Moja wiara jest naprawdę nie idealna. Wierz mi sporo potknięć i nie możliwości powstania. Zbyt wiele złego czynię gdyz staram się wybrać mniejsze zło. Ale tez Wiara jest problemem moich znajomych.ponieważ mimo iz nie mogę ja samodzielnie oceniać ?/ BÓG JEST TYM CO MOŻE NASZ OSĄDZAĆ NIKT INNY/ Oni mimo Swojego Wyswięcenia gorzej postepują.
A prekursorem wiary nie chcę zostać.
_________________ Bóg Jest Moją Ostoją i Drogą ...
|
| Cz mar 03, 2005 11:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|