Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
| Autor |
Wiadomość |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
Sylwio na czym Twoim zdaniem polega Komunia z BOGIEM?
|
| Pt mar 05, 2010 16:43 |
|
|
|
 |
|
evoleth
Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23 Posty: 569
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
To chyba nie jest temat o komunii z Bogiem, prawda? Silva słusznie zauważyła, że Twoje przemyślenia są co najmniej dziwne, więc może okaż trochę pokory  A jeśli chcesz się spierać o to, czy myśli są Duchem Świętym, załóż oddzielny wątek.
_________________ ...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem widzę ich jak nie tych którymi są słyszymy się pogrążeni we własnych światach...
|
| Pt mar 05, 2010 21:32 |
|
 |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
|
| So mar 06, 2010 7:22 |
|
|
|
 |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
Bardzo niebezpieczne jest długofalowe twierdzenie, że się w ogóle nie grzeszy i się niema z czego Spowiadać. Takie twierdzenie, jest nie tylko brakiem Pokory, ale może skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami na Sądzie Ostatecznym (Szczegółowym).
|
| Pt mar 12, 2010 10:56 |
|
 |
|
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
św. Augustyn
Pokory nauczył nas Chrystus, gdyż będąc Bogiem stał się człowiekiem. Nie podoba się ta pokora poganom, którzy z nas szydzą: Jakiego Boga wy czcicie? Takiego, co się urodził? Boga, który został ukrzyżowany? Pokora Chrystusa nie podoba się pysznym. Jeśli zaś tobie, chrześcijaninowi, podoba się, naśladuj ją. Otóż taka jest nauka chrześcijańska: Jeśli ktoś czyni jakieś dobro, to dzięki łasce Bożej. Jeśli człowiek czyni zło, to z samego siebie. Kiedy zacznie czynić dobro, niech sobie tego nie przypisuje, ale niech dziękuje Temu, który go do tego uzdolnił. Czyniąc dobro, niech też nie potępia tego, kto nie czyni, ani niech się nie uważa za lepszego. Nie wyczerpał bowiem Bóg na nim swojej łaski, aby nie mogła ona ogarnąć jeszcze kogoś innego Enarr. in Ps 93,15 (PL 37,1203n).
Szukacie Chrystusa wywyższonego? Pójdźcie do ukrzyżowanego! Chcecie królować i jaśnieć na tronach Chrystusa? Najpierw uczcie się mówić: "Obym się nie chlubił z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa" (Ga 6,14). Nie jest czymś wielkim chlubić się z mądrości Chrystusa, czymś wielkim jest chlubić się z Jego Krzyża. Sermo. 160,5 (PL 38,876).
Któż nie chciałby iść wyżej? Wysokość raduje wszystkich, ale pokora jest do niej stopniem. Dlaczego chcesz postawić nogę powyżej swojej głowy? Upadniesz, zamiast wznieść się wyżej. Zacznij od stopnia, a się wzniesiesz. Tego stopnia, jakim jest pokora nie zauważyli dwaj uczniowie, kiedy prosili: "Panie, rozkaż, żeby w Królestwie Twoim jeden z nas siedział po Twojej prawicy, a drugi po lewicy" (Mk 10,37). Pragnęli wysokości, nie dostrzegli stopnia. Pan zaś pokazał im stopień: "Czy możecie pić kielich, który Ja mam wypić?"Sermo. 96,5 (PL 38,586).
Pyszny ugnie się pod ciężarem zła i zostanie poniżony. Pokorny zostanie wyzwolony ze zła i będzie wywyższony Enarr. XXX in Ps 118,1 (PL 37,1589).
Pseudo-Makary Egipski (V w.)
„Dwa najpiękniejsze zadania dane są, zatem tym, którzy zmierzają do doskonałości: podjąć wytężoną i nieustanną walkę i prowadzić ją aż do kresu, mając nadzieję wznoszenia się coraz wyżej, oraz: nie zatracić się w pysze, ale zachować pokorę, to jest uznawać się za małych, skoro nie zostało osiągnięte jeszcze to, co jest doskonałe.” O doskonałości w Duchu Świętym
św. Paweł od Krzyża (1694 – 1775)
Ten, kto umniejsza się do pyłku i popiołu, będzie podniesiony przez Ducha Świętego.
Św. Jan Maria Vianney (1786-1859)
Pokora jest dla cnót tym, czym łańcuszek przy różańcu - zabierzcie łańcuszek, a wszystkie paciorki sie rozsypią... Usuńcie pokorę - a pogubicie wszystkie cnoty!...
bł. Bronisław Markiewicz
Im głębszy będzie fundament pokory, tym większe potem będzie błogosławieństwo Boże. (List do S. Orlemby 28 IX 1901).
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
| Wt mar 16, 2010 8:23 |
|
|
|
 |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
Bł. Ks. Michał Sopoćko
Piotr Apostoł ze wszystkich cnót społecznych na pierwszym miejscu stawia pokorę. A i Zbawiciel każe uczyć się od siebie przede wszystkim tej cnoty: "Przyjmijcie moją naukę, bo jestem łagodny i pokorny, sercem."(Mt11,29). Jakub Apostoł podaje powód doniosłości tej cnoty : "Bóg sprzeciwia się pysznym, pokornym zaś daje łaskę"(Jk4,6) , co znajdujemy i w ST (Prz3,34). Poznajmy bliżej tę cnotę tak zalecaną przez Ducha Św.
Pokora jest to pogarda siebie na podstawie dokładnego siebie poznania (św. Bernard).
Stąd, aby była pokora, potrzeba dwóch warunków: poznania siebie i pogardy siebie, czyli - jak mówi św. Bernard - dwie rzeczy schodzą się w pokorze, prawda i cnota.
Prawda jest fundamentem i jakby przedsionkiem, i ma siedzibę w rozumie, a cnota jest świątynią - domem i ma siedzibę w woli.
Poznanie siebie nie jest jeszcze cnotą, ale drogą do niej, gdyż skłania do uniżania się przed Bogiem i ludźmi oraz do pogardzania sobą.
Poznanie pochodzi ze światła rozumu oświeconego łaską Boga, który pozwala poznać, kim jest człowiek. Podstawą poznania siebie jest poznanie Boga, jego Wszechmocy i Miłosierdzia oraz dzieł jego, w których jaśnieją inne przymioty.
|
| So mar 27, 2010 14:47 |
|
 |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
Z Homilii ks. bp. Ignacego Deca, wygłoszonej 13 marca 2010 r.
„ Faryzeusz i celnik stają przed Bogiem z różnym nastawieniem. W modlitwie faryzeusza podmiotem jest "ja": "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam" (Łk 18, 11-12). W modlitwie celnika podmiotem jest Bóg: "Boże, miej litość dla mnie, grzesznika" (Łk 18, 13b). W pierwszym przypadku protagonistą zbawienia jest człowiek, w drugim - Bóg. U obydwu bohaterów przypowieści dają się zauważyć różne punkty odniesienia. Faryzeusz jest człowiekiem Prawa Starego Testamentu; celnik - reprezentuje ducha Ewangelii. Faryzeusz traktuje dobre uczynki jako przyczynę usprawiedliwienia, podczas gdy są one tylko jego efektem. W postawie faryzeusza Bóg traktowany jest jako dłużnik, który winien odwdzięczyć się człowiekowi za spełnione dobre uczynki. Funkcjonuje tu logika: muszę robić to, a unikać tego, aby się zbawić, będę zachowywał przepisy, aby mnie ludzie chwalili, abym uchodził w oczach Boga i ludzi za sprawiedliwego, abym zjednywał sobie przychylność Boga. W postawie celnika widać inną logikę: chcę kochać i kocham, ponieważ zostałem pokochany. Celnik wiedział, że zbawienie jest niczym niezasłużonym darem Bożym. Człowiek o postawie celnika podejmuje dobre działanie, poświęca się, daje siebie nie po to, by coś zyskać, otrzymać, ale w odpowiedzi na doznaną miłość. Nie ma tu faryzejskiej logiki: daję ci, abyś mi oddał, lecz logika Ewangelii: daję ci, ponieważ ty pierwszy mnie obdarowałeś, ponieważ cię kocham. Jest tu postępowanie według biblijnego zapisu: "My miłujemy Boga, ponieważ Bóg sam pierwszy nas umiłował" (1 J 4, 19). Miłość człowieka jest więc odpowiedzią na miłość Boga, a dokładniej, wiara w miłość Boga do człowieka przechodzi w miłość człowieka do Boga, i do drugiego człowieka, przechodzi po prostu w dobre uczynki. Człowiek o takiej postawie mówi sobie: czynię to, czynię tak, bo mnie pierwszy ukochałeś, czynię, bo Cię kocham. Chrystus kończy przypowieść stwierdzeniem: "Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten" (Łk 18, 14 a), i konkluduje: "Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony" (Łk 18, 14 b). Wywyższający się pyszny faryzeusz zostaje poniżony. Odchodzi do domu nieusprawiedliwiony, uniżający się pokorny celnik doznaje zaś wywyższenia, wraca do domu usprawiedliwiony. „ http://www.naszdziennik.pl/index.php?da ... d=my81.txt
|
| Pt kwi 09, 2010 23:31 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
Heretyk to słowo wymyślone by móc oskarżyć tych co nie chcą się podporządkować ustalonym zasadom. Bogu wystarczy by być dobrym albo złym. Herezja jako definicja do określenia czynów przemawiających za jednym bądź drugim w ogóle nie jest potrzebna. Jest więc zbędna.
A pokora oznacza wykonywanie bożych poleceń. Wiadomo, że przeważnie nie idą one w parze z naszymi zachciankami dlatego ich wypełnianie wymaga pokory. Natomiast pycha bierze się z tego kiedy życie przestaje być trudne, ścieżka się prostuje i jesteśmy coraz pewniejsi. Ja pychę wiążę głównie z powodzeniem w życiu. Im lepiej się nam powodzi to proporcjonalnie wzrasta prawdopodobieństwo, że stajemy się coraz bardziej pyszni. Niestety widzę to po niektórych swoich znajomych a i nawet zauważyłem kiedyś u siebie.
Jak zapytała Rojza Ganendel czy zadowolenie z siebie może być czymś złym. Wg mnie zależy konkretnie zadowolenie z czego. Jeżeli z własnych cnót to nie ale jeżeli z materialnego posiadania może prowadzić bardzo szybko do zagubienia w życiu i w wierze.
|
| N maja 09, 2010 23:12 |
|
 |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
Pokora budowana jest przede wszystkim na doświadczeniach życiowych.
Pokora nie pozwala wywyższać się nad innymi, ani wykorzystywania danej Władzy (gdyż Dana jest ona z góry i konkretna osoba jest tylko Dzierżawcą jej), możliwe jest starcie na argumenty, ale niedopuszczalna jest arogancja, czy traktowanie rozmówcy jak gorszego sobie. Przykładem np. pokornego Moderatora jest Jumik (`chylę czoła`) i jestem pewien , że wielu to może poświadczyć, czyli da się takim być (nie znam dobrze wszystkich Moderatorów więc mogłem kogoś pominąć w tak pozytywnej ocenie za co przepraszam)
Jak mówi Hymn o Miłości1 Kor 13,1−13
Hymn o miłości
1 Gdybym mówił językami ludzi i aniołów*, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. 2 Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił. a miłości bym nie miał, byłbym niczym. 3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie*, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał. 4 Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; 5 nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; 6 nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. 7 Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. 8 Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie. 9 Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy. 10 Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe. 11 Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce. 12 Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany*. 13 Tak* więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość.
|
| Pt lip 23, 2010 23:11 |
|
 |
|
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
Mnie osobiście odpowiada jot-ka, jumikowi i innym niczego nie ujmując. Jednak nie o tym ten temat. Frater masz bardzo interesujące przemyślenia, niektóre zapewne bardzo odkrywcze. To nie znaczy, że wszystkie nadają się do upowszechniania, zwłaszcza jako tzw. prawda obiektywna. Ja rozumiem o co Ci chodziło z tymi dobrymi myślami w Duchu Świętym. Widzę, że niektórym spodobało się naklejanie Ci łatki i opinii heretyka. To oczywiście ich słabość, jednak Ty do tego prowokujesz.
Widzisz mechanizm psychologiczny u ludzi jest bardzo prosty. Nazwę kogoś heretykiem, nazwę go złym, znajdę dowody na to i zaraz w tych okolicznościach zbledną moje własne słabości i grzechy. Oni maja z tego konkretne dobra. A co z tego masz Ty? Jeśli coś zyskujesz, Bóg z Tobą. Jeśli wyłącznie tracisz, to zastanów się po co to robisz.
W moim odczuciu pycha i pokora - to zadania dla ciebie do medytacji życiowej. Uzupełnij to o świadomość wolnej woli. I medytuj. Pozdrawiam
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
| So lip 24, 2010 9:02 |
|
 |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
My codziennie Nawracamy się na nowo. Miłość nie pamięta złego więc wszyscy Moderatorzy mają u mnie pełną Miłość i czyste `konto`. Wiadomo, że Jumik ma pewien Charyzmat i do takich osób nasz KK podchodzi z wyjątkowym szacunkiem, dlatego proponuję (by nie było argumentacji o ... fratera), by ten Moderator naturalnie w Dziale „Żyć Wiarą” poprowadził i założył temat o Posłuszeństwie. Chętnie jeżeli znajdę czas postowałbym w tym temacie także na innym IP jak teraz  . Do wypędzania złych duchów Mocą IMIENIA PANA JEZUSA potrzeba moim zdaniem; 1.Wiary, 2.Pokory, 3.Posłuszeństwa, 4.Dążenia do Świętości, czyli przede wszystkim Intencji zostania Świętym i życia w daleko posuniętej Czystości Serca 5.Rozwoju w Miłości do BOGA I BLIŹNICH W dążeniu do Czystości Serca najważniejsza jest Intencja tej Czystości, a PAN JZEUS przy Waszej pomocy Oczyści Was z wszystkich nałogów ciężkich i średnich i Czystość Serca będzie przychodziła Wam z wielką lekkością, a za to będziecie posiadać w sobie Radość i daleko posunięty Pokój Wewnętrzny i Pomoc Nieba także w sprawach wirtualnych Saxon. I ja nie mam żadnej mocy, a Uwalniałem i Uzdrawiałem, ale nie swoją mocą , a Mocą PANA JEZUS, MOCĄ IMIENIA JEZUS , ku CHWALE IMIENIA JEZUS także na tym forum. Natomiast demon boi się sług PANA JEZUSA Pokrytych JEGO PRZENAJŚWIĘTSZĄ KRWIĄ ( i to pokrycie jest Prawdziwe, tak jak prawdziwa jest obecność naszych Aniołów Stróżów przy nas) I jeżeli demon widzi w danym słudze Wiarę i Pokorę – to , że czuje się ta osoba tylko Narzędziem w RĘKU BOGA TRÓJEDYNEGO – to demon panicznie ucieka i bardzo boi się takich osób – atakuje naturalnie nieraz bezpośrednio, ale jesteśmy Chronieni MOCĄ KRWI CHRYSTUSA i nie ma zły mocy nas dosięgnąć, gdyż PAN JEZUS nas Ochrania. I zachęcam Was do Proszenia BOGA OJCA – naszego TATY W NIEBIE – o Charyzmaty Łk 11, 9-13
Wytrwałość w modlitwie*
9 I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. 10 Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. 11 Jeżeli którego z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża*? 12 Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona*? 13 Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą»A PAN JEZUS chce wiele osób leczyć. Także jest to Charyzmat Rąk PANA JEZUSA, gdyż niejednokrotnie PAN JEZUS Dotyka dane osoby naszymi rękami. J 14,12-14 12 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca*. 13 A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. 14 O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię.I macie potwierdzone to mi. in. tu; J15,6-8
6 Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie. 7 Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. 8 Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami. 9 Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! 10 Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. 11 To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.I tu J15,13-17
13 Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. 14 Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. 15 Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. 16 Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. 17 To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali.Ja za długo u Was na forum nie będę , bo muszę iść tam gdzie są potrzebujący i w realu i w świecie wirtualnym do tych środowisk co chodził PAN JEZUS, gdyż wielu potrzebuje Uwolnienia i Uzdrowienia. Posługuję też Nauczaniem i daję Wam przykład - znacie zapewne „Przypowieść o minach” Łk19,11-28 i jak każdy Charyzmatyk zwracam szczególna uwagę na Objawienia Prywatne, których wielu się niesłusznie boi.
|
| So lip 24, 2010 12:38 |
|
 |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
"P: Co znaczy być pokornym? O: Pokora widzi, że wszelka wartość, moc dobro i chwała zaczyna się i kończy w Bogu.
P: Czy bycie pokornym jest zawsze dobre? O: Tak. Pokora widzi ludzi jako dystrybutorów (bardziej jako kanały niż źródła lub rezerwuary) chwały Bożej. Największym dobrem, jakie kiedykolwiek będzie istniało, jest manifestowanie chwały Bożej.
P: Dlaczego pokora jest korzeniem dobra? O: Każda cnota zaczyna się od przekonania, że tylko Bóg jest źródłem wszelkiego dobra. Czyny wynikające z takiego założenia są oparte na pokorze."
|
| Pn lip 26, 2010 8:32 |
|
 |
|
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Pokora i pycha – myśli nie tylko nasze
Litania pokory JEZU CICHY I POKORNEGO SERCA
Wysłuchaj mnie!
- Od pragnienia, by być szanowanym, Wybaw mnie Panie! - Od pragnienia, by być kochanym - Od pragnienia, by być chwalonym - Od pragnienia, by obdarzano mnie czcią i zaszczytami - Od pragnienia, by być więcej lubianym od innych - Od pragnienia, by zwracano się do mnie o radę - Od pragnienia, by być podziwianym - Od obawy, by nie być upokorzonym - Od obawy, by nie być lekceważonym - Od obawy, by nie być odrzuconym - Od obawy, by nie być oszukanym - Od obawy, by nie być zapomnianym - Od obawy, by nie być wyśmianym - Od obawy, by nie być obrażonym - Od obawy, by nie być podejrzanym - Od obawy, by nie być ostatnim Wybaw mnie Panie!
Daj mi łaskę pragnienia tego, Panie: - Aby inni byli bardziej kochani ode mnie - Aby inni mogli wzrastać w opinii świata, a ja abym mógł się umniejszać - Aby inni mogli być chwaleni, a o mnie aby się nie troszczono - Aby inni mogli być bardziej lubiani we wszystkim - Aby inni byli świętsi ode mnie, byle bym ja na ile mogę stał się świętym - Abym nienawidził wszelkiego grzechu, lecz pragnął świętość całym sercem - Abym pragnął zawsze poznać prawdę o sobie - Abym zawsze pragnął uznać prawdę o sobie - Abym zawsze pragnął żyć prawdą o sobie Daj mi łaskę pragnienia tego, Panie Amen.
|
| Pn sie 30, 2010 17:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|