|
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Pomocy! [Co zrobić? Oszustwo na konkursie przed laty.]
| Autor |
Wiadomość |
|
argon1qwe
Dołączył(a): Cz mar 08, 2012 21:56 Posty: 4
|
 Pomocy! [Co zrobić? Oszustwo na konkursie przed laty.]
Kiedyś, gdy byłem młodszy moja mama prowadziła konkurs. Pewnego razu postanowiła przeczytać przez paczkę kilka pytań i je rozwiązać, bym lepiej wypadł. Nie pamiętam już czy pomagałem jej, czy tego chciałem. Nie wiem także czy te pytania były w mojej grupie wiekowej... Już nie pamiętam czy wygrałem wtedy wycieczkę czy książkę(wygrywałem zawsze coś rokrocznie). Co mam zrobić  ? Proszę o nieodsyłanie do spowiednika 
|
| Cz mar 08, 2012 22:03 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pomocy!
Raczej chyba mama potrzebuje pomocy...
|
| Cz mar 08, 2012 22:06 |
|
 |
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Pomocy!
Polecam: viewtopic.php?f=50&t=27097 - "Czy to grzech (ciężki)?" - zanim zapytasz
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
| Cz mar 08, 2012 22:09 |
|
|
|
 |
|
Joda
Dołączył(a): So lut 26, 2011 21:18 Posty: 43
|
 Re: Pomocy!
argon1qwe - czy ty w ogóle wiesz, co piszesz?? "Pomocy" z wykrzyknikiem? Jakby ci chleba codziennego brakło, jakby cię na bruk wyrzucano, jakbyś stracił pracę, rodzinę, zdrowie... a nie takie bzdety.
|
| Cz mar 08, 2012 23:29 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Pomocy! [Co zrobić? Oszustwo na konkursie przed laty.]
argon1qwe Jeśli już chciałbyś aby inni pomogli Ci to warto być jeszcze bardziej precyzyjnym. Ile to jest kiedyś? Lata temu, w tamtym roku? Fakt, że dopuściłeś się oszustwa. Zakładam jednak że było to dość dawno temu i dziś już nawet nie pamiętasz co i gdzie. Myśli na temat dawnych przewinień przychodzą i żerują na sumieniu, zadręczają. Powodów może być wiele, ale problem jest ten sam, owe myśli więc warto abyś sobie uświadomił że nie możesz im się poddawać. Moim zdaniem zatem, ale tylko wedle moich subiektywnych odczuć, sprawa ma się tak. Dobrze że żałujesz tego zachowania. A co masz dziś zrobić? Chyba najlepiej abyś żył dalej i starał się nie wyrządzać nawet najmniejszego zła. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to warto się wyspowiadać. I skoro już inni podawali Ci za propozycje poradzenie się księdza to warto tak zrobić, ponieważ kapłan ma zapewne lepsze możliwości poradzenia na taki problem, niż ludzie tutaj. To jest forum, czyli miejsce dyskusji, gdzie są różni ludzie. Każdy daje opinie, a nieliczni wedle swojej wiedzy poradzą coś więcej. Opinia to nie jest coś na czym można bezpiecznie polegać zawsze, bo niby skąd wiesz kto Ci odpowiada? Bycie na forum nie daje gwarancji uzyskania mądrej i dobrej odpowiedzi. Za to jak raz się źle zasugerujesz, to potem sam będziesz źle robił i innym źle doradzał. Jeśli szczerze żałujesz, jeśli nie robisz już takich rzeczy, a to uznajesz jedynie za błąd młodości, może nie przemyślany i może nie do końca wtedy świadomy, to dziś zostaw to za sobą. Nie stała się tragedia. Staraj się raczej nie popełnić naprawdę poważnych błędów.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Pt mar 09, 2012 0:25 |
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|