
czy nie za wczesnie na spowiednika?
jak pisalam wczoraj mam 14 lat. chcialabym miec ksiedza, ktory by mnie caly czas spowiadal, a tym samym by wiedzial, z ktorych grzechow sie poprawiam, z ktorych nie itp.. w mojej parafii zna mnie - tak z nazwiska i dokladniej-jeden ksiadz. "dobrze" mi sie u niego spowiada. czy moglby byc moim spowiednikiem i jak i kiedy o to ksiedza poprosic? a tak wogole to czy nie za wczesnie miec stałego spowiednika?