Kantyk o Środkach Społecznego Przekazu
ułożony przez bł. Jakuba Alberione - apostoła środków społecznego przekazu

Najwyższy Wszechmocny Panie, Twoja jest sława i cześć.
Bądź pochwalony, o mój Panie, z Twoimi wszystkimi stworzeniami,
szczególnie z siostrą telewizją,
która wypełnia godziny naszego dnia
i jest piękna, i promieniująca wielkim blaskiem,
i o Tobie, Najwyższy, oznajmia.

Bądź pochwalony, o mój Panie, za brata radio,
dzięki któremu wiadomości przebiegają niebiosa
i świat staje się nam bliższy.
Bądź pochwalony, o mój Panie, za siostrę prasę,
która mnie informuje o chwilach pogodnych
i pochmurnych ludzkiego losu.
I za pomoc, której Ty żywisz poznanie,
i za refleksję wielu Twoich stworzeń.

Bądź pochwalony, o mój Panie, za każdy rodzaj informacji,
która jest bardzo użyteczna,
kiedy potrafi być pokorna i prawdziwa, i czysta.
Bądź pochwalony, o mój Panie, za dziennikarzy i redaktorów,
dzięki którym oświecasz umysł
i dajesz radość i siłę naszemu sercu,
kiedy oni służą prawdzie z uczciwością.

Bądź pochwalony, o mój Panie, przez siostrę naszą, matkę ziemię,
która nas utrzymuje i żywi,
i rodzi różne owoce i barwne kwiaty, i trawy.
Ona staje się coraz bardziej naszym wspólnym domem,
który mass media umożliwiają nam poznawać i kochać.

Bądź pochwalony, Panie mój, za tych,
którzy przebaczają dla Twojej miłości
i znoszą słabości i prześladowania.
Błogosławieni, którzy trwają w pokoju i w prawdzie,
gdyż przez Ciebie, o Najwyższy, zostaną ukoronowani.
Szczególnie bądź pochwalony za Tych,
którzy używając mass mediów potrafią pamiętać,
że nic nie jest cenniejsze na świecie ponad osobę ludzką.

Szczególnie bądź pochwalony za tych, którzy pamiętając,
iż wszystko przemija i że Ty tylko trwasz wiecznie,
starają się używać środków społecznego przekazu
kierując się prawdą i sprawiedliwością
i troszczą się o słabych,
tych najbardziej bezbronnych wobec siły masowego komunikowania.
Amen

...amen.

Piekne...

Może warto byłoby ją dać do modlitwy światu internetowemu...?

Jestem nowym forumowiczem i odrazu spostrzegłem dział Internet i ciekawy temat gdyż jestem zagorzałym internautom. Dużo, dużo media robią aby zaistniec w świecie Wiary ale tylko po to aby zdobyc oglądalnosc widza, namieszac w głowach itp. Powiedzcie mi jak wam sie oglądało Tv bez reklam bez rożnych głupot mieszających w umysle ludzi. A działo sie to podczas odejscia do wiecznosci ukochanego JP II. Wielkie rzeczy w tedy sie działy Tv pokazywała biografie naszego Papieża, Jego pielgrzymki każda stacja co chwile przescigały sie w pokazywaniu tego czego prawie wogle nie robili za czasów Jego pontyfikatu. A do tego te jak by mogło sie zdawac niewinne kłamstewka i inne rzeczy. Dużo chcieli powiedzieć, duzo chcieli pokazać. Niestety nie zawsze im to się udawało.

Nie uogólniajmy, choć pewnie wiele jest piśmideł, stacji TV i radiowych nastawionych tylko na durną sensację i kasę. Ale i tak nie uogólniajmy.


To też zależy, co czytasz/słuchasz/oglądasz. Kwestia też jest podejścia odbiorcy - mnie i ciebie. Trzeba zachować dystans - i umieć ocenić intencje piszącego/mówiącego. Jeśli ktoś pisze, żeby zmieszać z błotem dla zasady - to nie ma w ogóle o czym mówić.


Troszkę nie rozumiem w kontekście tematu rozmowy.


Powiedziałbym - to popularne mówienie. Osobiście znam ludzi, któzy afiszuają się z takim twierdzeniem, a wiem że myślą inaczej. Czego nie rozumiem.

Odnośnie tematu - "...Boga nie można spotkać w sieci, ale można spotkać ludzi, którzy do Niego zaprowadzą..." - u góry forum. Coś w tym jest. Dodałbym, że w tych, co do Boga prowadzą, On sam jest

Co do mediów- czy nie macie wrażenia, że (przynajmniej do śmierci Papieża) media katolickie były (czy raczej wszystko co katolickie) postrzegane jako coś "zaściankowego"

Nie zgadzam się z tym, bo katolicy potrafią robić media na wyskoim poziomie, czego dowodem jest choćby nowa odsłona Gościa Niedzielnego- za jakis czas może będzie mógł konkurować z Neewswekiem. To by było piękne:)

www.kmdm.net - Klub Miłośników Dobrych Mediów

Krucjata modlitw w intencji mass mediów
(teksty modlitw)

I. Modlitwa za wszystkich ludzi

Wszechmogący Boże, Ty w najdoskonalszy sposób podjąłeś dialog z ludzkością, dając jej swego umiłowanego Syna, Jezusa Chrystusa. Prosimy Cię, wejrzyj łaskawie na wszystkie narody, społeczności i osoby komunikujące się ze sobą za pośrednictwem internetu (prasy, radia, telewizji i filmu). Otwórz serca kobiet i mężczyzn różnych ras, religii i kultur, aby korzystając z bogactw techniki, działali w służbie wspólnego dobra i przyczyniali się do tego, żeby życie świata kształtowały pokój i miłość. Prosimy, spraw aby ich obecność w mediach przynosiła dobre owoce dla nauki i pracy. Niech to co czynią przybliża ich do Ciebie i przynosi Ci chwałę. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

II. Modlitwa za nieświadomych zagrożeń

Boże, nasz Ojcze, Ty udzielasz nam daru Twojej miłości i otaczasz nas Twoją ojcowską dobrocią. Z ufnością zawierzamy Ci tych, którzy nieświadomi zagrożeń bezkrytycznie korzystają z internetu (komputerów, prasy, radia, telewizji i filmu). Zawierzmy Ci zwłaszcza dzieci i młodzież, i prosimy, abyś zesłał na nich Twojego Ducha i obdarzył ich darem mądrości. Niech z pełnym zaangażowaniem szukają tego, co pomaga im w rozwoju ludzkim i nadprzyrodzonym. Spraw, żeby wchodząc w świat o potężnym wpływie informacyjnym wybierały to, co duchowo bezpieczne, zdrowe i prawdziwe. Niech będą tego świadomi, że internet (komputer, prasa, radio, telewizja, film) jest przede wszystkim narzędziem użytecznej pracy a nie samej tylko rozrywki. Niech świat, który się przed nimi otwiera, służy ich rozwojowi, zgodnie z poczuciem odpowiedzialności za siebie, i za wszystkie społeczności ludzkie. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

III. Modlitwa za dzieła katolickie w mediach

Boże, Ty przez swego Syna, Zbawiciela świata, powierzyłeś Kościołowi misję budowania Królestwa Bożego na ziemi i posłałeś uczniów, aby głosili Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Spraw, niech ci, którzy przez posługę w mediach świadczą o Chrystusie, zostaną napełnieni Jego Duchem, mocą i mądrością. Niech twórcy katolickich stron internetowych (prasy, filmów, programów radiowych, telewizyjnych i komputerowych) głoszą Jezusa z odwagą i radością. Spraw, aby dzięki ich działalności wszyscy ludzie poznali miłość Boga i Jego plan zbawienia obejmujący każdego człowieka. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

IV. Modlitwa za czyniących zło

Wszechmogący Boże, od Ciebie pochodzi wszelkie dobro i jego rozwój. Ty pozwalając ludzkości na postęp w dziedzinie techniki, pragniesz by służyła ona budowaniu prawdziwej solidarności w życiu narodów. Dostrzegając i z wdzięcznością przyjmując od Ciebie wielorakie dary, powierzamy Ci jednocześnie wszystkie osoby, które nie troszczą się o jedność lecz świadomie lub nieświadomie przyczyniają się do rozszerzania przez internet (programy komputerowe, prasę, radio, telewizję lub film) zła, kłamstwa, nienawiści i grzechu. Polecamy Ci dokonujących przestępstw i wszelkiego rodzaju nieprawości, aby otworzyli swe serca na Twoją łaskę i zawrócili z drogi grzechu. Niech uczynią to, rozumiejąc, że ich życie i czyny powinny przynosić Tobie chwałę. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

V. Modlitwa za siebie samego

Boże, nasz Ojcze, powierzam Ci siebie, i proszę, bym korzystając z internetu (komputera, prasy, radia, telewizji i filmu) wybierał tylko to, co prowadzi mnie do poznania Ciebie, otaczającego mnie świata i siebie samego. Niech informacje, z których korzystam, służą mojemu rozwojowi intelektualnemu i duchowemu, który umożliwia dążenie do pełni człowieczeństwa i chrześcijaństwa. Anioł Stróż, którego mi dałeś za opiekuna i przewodnika, niech strzeże mnie i prowadzi, bym korzystając z komputera (prasy, radia, telewizora i innych środków audiowizualnych) uniknął zagrożeń i zła, które mogę w nich napotkać, bym nie marnował czasu i talentów, ani nie zaniedbywał możności czynienia dobra za ich pośrednictwem. Obroń mnie przed utratą poczucia rzeczywistości i przed egocentryzmem. Spraw, żebym chciał i umiał z radością dzielić się z innymi tym dobrem, z którego sam korzystam. Proszę Cię o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.



zaczerpnięte z http://www.katolik.pl/index1.php?st=cale&typ=krucjata

Minister - pozwolę sobie w paru kwestiach z Tobą popolemizować.

Tytułem wstępu napiszę, że sam miałem przyjemność spędzić jakiś czas w redakcji Gościa na praktykach dziennikarskich i bardzo miło wspominam atmosferę panującą w redakcji i ogólnie cały ten okres.

Czy media katolickie były postrzegane jako coś zaściankowego? Były. I są nadal, niestety. Nawet wydarzenia związane ze śmiercią JPII niewiele tu zmieniły - zważmy na to, że chyba jedynym katolickim medium, na które zwrócono uwagę na szeroką skalę, był... Tygodnik Powszechny, notabene mający wielokroć mniejszą liczbę czytelników od GN. W swoim środowisku (studenckim - nauki społeczne) zauważyłem podobną, całkiem ciekawą rzecz - mówienie o jakimkolwiek katolickim medium poza TP jest raczej mało "trendy", nawet w okresie, który wstrząsnął nami wszystkimi. Z drugiej strony pewna tendencja jest pocieszająca - bo gdy porozmawia się trochę z ludźmi, którzy jednak deklarują jakieś przywiązanie do wiary, okazuje się, że jednak jakiś kontakt z Gościem czy innymi mediami katolickimi mają, bo jednak "ktoś w rodzinie kupuje - więc czasem sobie podczytuję".

Myślę, że GN za bardzo do poziomu Newsweeka się nie zbliży (choć oczywiście zmiany przeprowadzone na początku stycznia bardzo wiele dały) z jednego prostego powodu - pisma mają zupełnie odmiennych czytelników z odmiennie różnych grup wiekowych i środowisk - co implikuje sposób publikowania informacji, w przypadku GN - musi być on przystępny dla ludzi starszych, gdyż to oni w dużej mierze (wnioskuję na podstawie własnych obserwacji, badań czytelnictwa nie przeprowadzałem ) GN kupują. Z drugiej strony - trzeba trzymać kciuki za Redakcję, bo myślę, że jeszcze niejedną rzeczą nas zaskoczą.

Z ciekawości - jak z kolei widzicie tygodnik Ozon? Trzeba wszak przyznać, że porusza on na swoich łamach wiele spraw związanych z tematyką Kościoła... Ktoś czytał toto?

>Czy media katolickie były postrzegane jako coś zaściankowego? Były. I >są nadal, niestety.

Zależy gdzie- w społeczeństwie na pewno. Wśród mediów- zależy; wśród innych dziennikarzy - niekoniecznie. Anna Maruszeczko: przejście z TOK FM do Józefa; Anita Kurosat- z ZETki do Warszawa Praga; pewien Pan przeszedł z Gazety Wyborczej do GN:)

Pytanie tylko co można zrobić, aby obalić ten stereotyp Może przygotować media katolickie dla niekatolików Bo przecież większość naszego społeczeństwa to "wierzący-niepraktykujący".

A co do OZONU- jest to oryginalne pismo, choć spodziewałem się troszkę czegoś innego. Ciekawe połączenie Terlikowskiego, Hołowni i O. Zięby, tygodnik budzący nadzieję, pokazujący dobre wzorce, pokazujący więcej dobra- tylko że czegoś mi tam zabrakło. W tej chili nie potrafię powiedzieć czego. Zastanawiam się też nad faktem istnienia sierkazmu...

Moim zdaniem ewentualny przyszły Katolicki Tygodnik Opinii to coś pośredniego między OZONEM a GN , może z domieszką WPROST.

To co się robi, gdy się chce obalać stereotypy. Zaproponować patrzenie na świat bez wstępnych założeń o tym świecie.

Cóż... gazeta katolicka będzie wtedy miała wielu czytelników, gdy sama będzie wolna od uprzedzeń. Wystarczy by pokazywała świat takim jak on jest. Myślicie, że wielu katolików byłoby zdolnych zdjąć okulary?
Nawet samo przedstawianie wiary... mam wrażenie, że zazwyczaj nie jest interpretowana jako "ryzyko wiary", ale "oczywistość".

żeby tylko jeden .



Podzielasz zdanie wielu moich znajomych. Jeśli chodzi o mnie, przypadł mi do gustu - krok w dobrym kierunku. A i siarkazm zwykle powoduje wybuch śmiechu z mojej strony.



Nie wiem czemu, ale jakoś do Wprostu czuję bardzo wielką niechęć. Pchanie się buciorami pazurami w sferę polityki? Bleh. Z drugiej strony, jak tu o sferze polityki nie pisać w tygodniku opinii?

A jak ocenicie słowa ks. bonieckiego, który powiedział swego czasy mniej więcej tak, że media katolickie gdyby nie były katolickimi, to miałyby większą słuchalność i czytelność.