Ne wiem, czy to co napisałęś ma coś wspólnego z tematem? Prawdopodobnie "kiedy byłęś w moim wieku" nikt Ci nie powiedział, że obrzucanie kogoś epitetami nie jest miłym zjawiskiem? Naprawdę to opek korzystając ze swoich praw powinien Cię już zbanowac po pierwszym tego typu zachowaniu:


Takie opinie możesz głosić rozmawiając prywatnie z Lenką, a nie na ogóle.

Meg

Nie przejmuj się i ciesz swa młodoscia.
Z rzepakiem sprawa gorsza.....on mimo dojrzałego wieku, zatrzymał sie chyba na etapie gimnazjum :D:D

Meg, zastanów się po jakiego grzyba napisałem ,,według mnie ...." - to wskazuje na to, że niekoniecznie mam rację, a raczej na to, że to tylko żart. Każde słowo ma znaczenie... To tyle wyjasnień.

Beli nie przejmuje się

Rezpak nawet jeśli był to tak jak piszesz żart, to musisz przyznać, że był mało śmieszny. Poza tym czy takie zachowania przystoją takiemu dojrzałęmu czlowiekowi jak Ty?

No cóż, ja bym się nie obraził, gdyby ktoś napisał na chacie ,,Wg mnie Tłusty Grubasek jest wredny". Opowiedziałbym pewnie jakąś zabawną historyjke z dzieciństwa, która by to potwierdziła... No ale ty Meg chyba jesteś z innej ,,gliny" zrobiona. No cóż chyba, teraz jakich modeli ja już się nie projektuje...

Hmmmmmm
Pamietasz co pisałes wczesniej....czy juz zapomniałeś ?

Ojjjjj......krecisz kolego, krecisz ogromnie.
Pozwól , ze ci przypomne:



Chyba, ze należy rozumiec to inaczej.......ty sie nie obrazasz, tylko doznajesz "urazów psychicznych"

buhahahahahahahahahah

Meg

Ciesz sie, ze jesteś z lepszej gliny.
Zdrowiej sie obrażac...nizli ciagle cierpiec psychicznie :P:P:P:P

Rzepak od urazó psychicznych jak byś chciał to są specjalni lekarze, którzy napewno pomogą

Beli przypuszczam, że to napewno należy inaczej rozumieć, a jak to napewno się zaraz dowiemy

Kiedy dwóch -jednych moich - rozmówców robi sobie wiewybredne wycieczki osobiste po moim adresem, wysyłając mnie dom psychiatry, opuszcza mnie dobry humor. Są pewne granice dobrego tonu / żartu. Pożegam się. Pa.

Ps. Belizariusz przygotuj na wieczór świeczki...albo skombinuj dłuuugi przedłużacz

Myslę że wystarczy.

Jednemu się tylko dziwię, Rzepak. Że ktoś w ogóle z tobą po pierwszym zdaniu (vide zapis czatu) rozmawiał - bo osobiście wywaliłabym Cię natychmiast.