Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 9:12



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 zatajenie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N cze 13, 2010 9:38
Posty: 129
Post zatajenie
na ostatniej spowiedzi, czyli tydzien temu, nie wspomnialam o pewnej sytuacji, chyba to nawet nie byl grzech, ale nie wiem:
otoz przystepowalam do Komunii z grzechami, ktore wiedzialam, ze sa lekkie, ale od czasu do czasu na mysl o tych grzechach wpadaly we mnie jakies niepokoje
o wiele pozniej rozmawialam o tych grzechach watpliwych z ksiedzem i najprawdopodobniej on sam nie wiedzial, czy to co popelnilam to byl grzech ciezki czy nie, ale wiekszosc raczej nie, tylko z ostatnim moglo byc powazniej
czy tak postepujac(chodzac do Komunii) z tymi grzechami watpliwymi to nie byl kolejny grzech?
nie wspominalam o tej sytuacji na spowiedzi, bo, myslalam ze to jest tak blahe i nie chcialam tak dlugo sie spowiadac i wywlekac tego w nieskonczonosc. wiedzialam, ze nie powinnam tego zatajac, ale ze to wdlg mnie byl grzech lekki albo nawet to nie byl grzech to go nie wyznalam.


N sie 08, 2010 8:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: zatajenie
grzechów lekkich nie mamy obowiązku się spowiadać, choć przez niektórych jest to zalecane. Grzechy lekkie są nam odpuszczane przed każdą Mszą Świętą - Spowiadam się Bogu... Skoro masz wątpliwości do tego czy to grzech ciężki, a kapłan nie umiał Ci odpowiedzieć na to pytanie, to grzechu nie ma. Grech ciężki występuje wówczas gdy dany czyn popełniamy dobrowolnie i świadomie. Jak widać Ty nie jesteś tego świadoma.
Zdaje mi się, że masz taki sam problem jak ja, skrupuły. Znajdź sobie stałego spowiednika, i w każdej sprawie słuchaj jego rad, bo inaczej się zamęczysz dziewczyno.

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


N sie 08, 2010 11:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49
Posty: 994
Post Re: zatajenie
A ja powiem Ci, że jeśli masz nawet najmniejsze wątpliwości czy spowiadać się z tego czy nie to zawsze spowiadaj się. Ja tak robię i nie mam takich problemów. Wiesz nigdy nie zaszkodzi powiedzieć czegoś, co nie jest grzechem ciężkim niż zastanawiać się i nie wyznać czegoś, co się powinno.
Aha mówisz, że nie chciałaś mówić wszystkiego, żeby długo się nie spowiadać. Hmmm może nie opowiadaj całej historii do grzechu tylko powiedz np. kłamałam. I tyle. Pan Bóg przecież będzie wiedział, o co chodzi. Ja tak robię podczas rachunku sumienia, że po prostu z danej sytuacji sprawdzam, jaki to grzech i spowiadam się z tego grzechu a nie z opowieści jak do niego doszło i co to dokładnie było. Przykład: „wczoraj w szkole powiedziałam koleżance, że z klasówki dostałam 5 a dostałam 4.” Po co, pomyśl, jaki to grzech, w tym przypadku kłamstwo. I podczas spowiedzi powiedz, że kłamałaś. To wystarczy. I rób tak ze wszystkimi grzechami, wtedy spowiedź nie będzie nie wiadomo jak długa a Ty na pewno nie będziesz miała wątpliwości czy wszystko powiedziałaś.

Pozdrawiam Cię cieplutko.

_________________
http://www.pompejanka.info


N sie 08, 2010 13:49
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 24, 2010 17:05
Posty: 36
Post Re: zatajenie
Proszę was pomóżcie mi. Moja mam sie mnie pytała czy byłem u komunii św. Ja odpowiedziałem, że tak a w rzeczywistości nie byłem. Skłamałem tylko dlatego, że nie chciałem mieć nie potrzebnych pytań, zadziwień, podejrzewań(nie bylem bo miałem grzech) W tym samym dniu co skłamałem, że byłem wyspowiadałem sie. ok. ale następnego dnia mam sie o to samo zapytała a ja wypaliłem, ze bylem. Skłamałem a dzień przed bylem u spowiedzi. Czy trzeba w moim przypadku isć do spowiedzi jeżeli przez 1 dzień tylko skłamałem? Na sumienie nie patrze bo mam nieco skrzywione i nie wie co jest złe a co nie. Pomóżcie! To był grzech ciężki? Mogę iść do komunii? co wypada zrobić! bo nie umiem sobie an nic odpowiedzieć.


So wrz 04, 2010 10:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: zatajenie
Cytuj:
Proszę was pomóżcie mi. Moja mam sie mnie pytała czy byłem u komunii św. Ja odpowiedziałem, że tak a w rzeczywistości nie byłem. Skłamałem tylko dlatego, że nie chciałem mieć nie potrzebnych pytań, zadziwień, podejrzewań(nie bylem bo miałem grzech) W tym samym dniu co skłamałem, że byłem wyspowiadałem sie. ok. ale następnego dnia mam sie o to samo zapytała a ja wypaliłem, ze bylem. Skłamałem a dzień przed bylem u spowiedzi.

Tajemnica spowiedzi jest jedną z najważniejszych zasad katolicyzmu. Wlicza się także do niej to, czy ksiądz udzielił rozgrzeszenia. Nikt nie ma prawa Cię o to pytać.

Twoja mama popełnia grzech, wypytując się, czy byłeś u komunii!

Jest nawet taka zasada, że wolno przystąpić do komunii z grzechem ciężkim (!), jeżeli za brak rozgrzeszenia mogą Ci grozić jakieś konsekwencje. Chodzi o to, żeby "zmylić przeciwnika" i nikt się nie dowiedział, co nastąpiło podczas spowiedzi. Nie wolno tego oczywiście nadużywać.

Zatem na jakiekolwiek pytanie o Twoją spowiedź masz prawo odpowiedzieć kłamstwem i nie będzie to grzech. W ogóle to nabierz odwagi, żeby powiedzieć Twojej mamie, żeby przestała pytać o Twoje prywatne sprawy.

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


So wrz 04, 2010 11:01
Zobacz profil
Post Re: zatajenie
eskimeaux napisał(a):
Tajemnica spowiedzi jest jedną z najważniejszych zasad katolicyzmu. Wlicza się także do niej to, czy ksiądz udzielił rozgrzeszenia. Nikt nie ma prawa Cię o to pytać.

Twoja mama popełnia grzech, wypytując się, czy byłeś u komunii!

Grzechem matki byłoby dopytywanie o popełnione grzechy przez syna, a nigdy nie pytanie z troską o przystąpienie do Komunii.
Akt przystąpienia do Komunii nie należy do tajemnic spowiedzi.

Cytuj:
Jest nawet taka zasada, że wolno przystąpić do komunii z grzechem ciężkim (!), jeżeli za brak rozgrzeszenia mogą Ci grozić jakieś konsekwencje. Chodzi o to, żeby "zmylić przeciwnika" i nikt się nie dowiedział, co nastąpiło podczas spowiedzi. Nie wolno tego oczywiście nadużywać.

Zatem na jakiekolwiek pytanie o Twoją spowiedź masz prawo odpowiedzieć kłamstwem i nie będzie to grzech. W ogóle to nabierz odwagi, żeby powiedzieć Twojej mamie, żeby przestała pytać o Twoje prywatne sprawy.

Wolno przystąpić do Komunii, gdy np w powodu kolejek i braku kapłanów nie możliwe było wyspowiadanie się.
Szczere wzbudzenie skruchy i żalu, oraz gwarancja przystąpienia do spowiedzi może uprawniać do przystąpienia do Komunii.
Kłamstwo w każdej sprawie jest grzechem....podobnie jak świętokradcza Komunia "by nikt się nie dowiedział, co nastąpiło podczas spowiedzi".
Prawdą jest tylko Twoja rada, że powinien nabrać odwagi i powiedzieć prawę, że nie przystąpił do Komunii.
Więc wyznaj mamie prawdę, wzbudź skruchę, żal za grzechy i możesz przystąpić do Komunii.
Ale podczas kolejnej spowiedzi musisz wyznać, że okłamałeś mamę.


So wrz 04, 2010 11:14

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: zatajenie
Cytuj:
Grzechem matki byłoby dopytywanie o popełnione grzechy przez syna, a nigdy nie pytanie z troską o przystąpienie do Komunii.
Akt przystąpienia do Komunii nie należy do tajemnic spowiedzi.

Należy. Konkretnie należy do nich fakt rozgrzeszenia, którego komunia jest prostym następstwem.

Cytuj:
Kłamstwo w każdej sprawie jest grzechem....

Nieprawda. Wolno kłamać dla uratowania życia lub ochrony jakiegoś większego dobra, którym jest np. tajemnica spowiedzi.

Cytuj:
podobnie jak świętokradcza Komunia "by nikt się nie dowiedział, co nastąpiło podczas spowiedzi".

A jednak Kościół coś takiego dopuszcza.

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


So wrz 04, 2010 12:16
Zobacz profil
Post Re: zatajenie
eskimeaux napisał(a):
Należy. Konkretnie należy do nich fakt rozgrzeszenia, którego komunia jest prostym następstwem.

Tajemnica spowiedzi tyczy tylko wyznanych grzechów.
Nie przyznanie się do nie otrzymania rozgrzeszenie nie wchodzi w zakres tajemnicy spowiedzi.
jest to ewentualnie osobista tajemnica.

Cytuj:
Nieprawda. Wolno kłamać dla uratowania życia lub ochrony jakiegoś większego dobra, którym jest np. tajemnica spowiedzi.

Zachowanie tajemnicy spowiedzi nie może być zachowane poprzez kłamstwo.
Tajemnicę spowiedzi zabezpiecza milczenie.
Kłamstwo dla zachowania życia też bywa problematyczne i zawsze stanowi kłamstwo

Cytuj:
A jednak Kościół coś takiego dopuszcza.

Nie dopuszcza świętokradztwa w żadnej sytuacji, a zwłaszcza dla ukrycia faktu nie otrzymania rozgrzeszenia.
Napisałam kiedy tylko można przystąpić do Komunii, przed sakramentem pokuty.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA ... ia_06.html


So wrz 04, 2010 12:32
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: zatajenie
eskimeaux napisał(a):
Należy. Konkretnie należy do nich fakt rozgrzeszenia, którego komunia jest prostym następstwem.

Dopowiem: w ścisłym sensie tajemnicą spowiedzi są objęte tylko i wyłącznie grzechy penitenta i to te śmiertelne (i ujawnienie tego jest przestępstwem w myśl kan. 1388, § 1).
W szerszym sensie (powiedziałbym 'pastoralnym') tajemnicą objęte są i pozostałe grzechy, oraz to co zostało powiedziane.
Nie mnie nie jest to przestępstwo.
Kapłan może powiedzieć, że komuś nie udzielił rozgrzeszenia, ale nie może podać w wyniku jakiego grzechu to uczynił.

No i sprawa fundamentalna w przedstawionej sytuacji i Twojej argumentacji: czy odpowiedź szczera wobec mamy groziłaby utratą zdrowia, życia, dobrego imienia, czy innych dóbr?

Obawiam się, że matczyna troska kieruje się innymi zasadami.

Owszem, być może wiązałoby się to z dodatkowymi pytaniami, z wygłoszonym 'kazaniem', ale rodzic ma prawo poprzez takie środki wychowywać swoje dzieci.

A klamstwo wobec rodziców podlega także pod przykazanie nr 4.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So wrz 04, 2010 12:46
Zobacz profil
Post Re: zatajenie
Male dopowiedzenie.
Kaplan nie moze nic powiedziec!!!
nawet tego czy udzielil komus rozgrzeszenia czy nie.
Kan. 983,§1:"Tajemnica sakramentalna jest nienaruszalna; dlatego nie wolno spowiednikowi slowami lub w jakikolwiek inny sposob i dla jakiejkolwiek przyczyny w czymkolwiek zdradzic penitenta".


So wrz 04, 2010 16:09
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: zatajenie
Braminie - ale właśnie ten kanon odnosi się do grzechów wyznanych na spowiedzi. Nie oznacza to braku mówienia czegokolwiek.

Tak ten przepis wyjaśniają kanoniści.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So wrz 04, 2010 17:36
Zobacz profil
Post Re: zatajenie
Szumi, napisales,ze kaplan moze powiedziec, ze nie udzielil komus rozgrzeszenia. Wiec ja przytoczylem kanon w ktorym jest wyraznie mowa o tym ,ze tajemnica sakramentalna jest nienaruszalna i ze spowiednik nie moze dla jakiejkolwiek przyczyny w czymkolwiek zdradzic penitenta.
Teoretyzujac, powiedz, w jakiej sytuacji stawiasz penitenta jesli mowisz innej osobie , ze ten penitent nie otrzymal rozgrzeszenia?
Masz racje, kanonisci nieraz moga sobie dyskutowac nad tym czy owym i nieraz wykladnia prawa nie musi byc identyczna.
Jednak w tym wypadku interpretacja idzie w tym kierunku , ze nie mowi sie nic, jak to Niemcy ladnie mowia, jest "Schweigepflicht" czyli obowiazek milczenia.

Interpretacja idzie nawet dalej, zaleca sie aby nawet ogolnie nie mowic o spowiedzi np. przy rozmowach z ludzmi bo u niektorych moze to wzbudzac podejrzenie, ze ksieza mogliby rozpowiadac co na spowiedzi uslyszeli.
Oczywiscie gloszac kazanie ksieza mowia o spowiedzi ale ogolnie no bo wiekszosc katolikow sie spowiada a co za tym idzie rowniez popelnia mniejsze lub wieksze grzechy.
To tyle z mojej strony.Ja to tak rozumiem. Nie wiem, moze Cie dobrze nie zrozumialem ale odnioslem sie tylko do Twojego jednego zdania.


So wrz 04, 2010 18:11
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: zatajenie
Bramin, owszem jest taka tendencja, by nie ujawniać niczego, co było powiedziane w konfesjonale. Też o tym pisałem.
Ale jednocześnie wyjaśniłem wcześniej, co Kodeks rozumie przez przestępstwo złamania tajemnicy spowiedzi.

Dlatego - choć osobiście zgadzam się, że nie należy ujawniać takich szczegółów spowiedzi to jednak - nie jest to przestępstwem w myśl kan. 1388, § 1.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So wrz 04, 2010 18:22
Zobacz profil
Post Re: zatajenie
Nawet jak ksiądz nie udzieli rozgrzeszenia, to zazwyczaj błogosławi penitenta. Dla postronnego obserwatora jest to podobny gest jak w chwili rozgrzeszenia. Więc nie ma podejrzenia - dostał - nie dostał rozgrzeszenia. Tajemnica w całej rozciągłości.


So wrz 04, 2010 18:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 31, 2008 16:01
Posty: 96
Post Re: zatajenie
Kapłan wiedząc np. że ktoś ma ciężki grzech, albo, że nie otrzymał rozgrzeszenia, w przypadku, gdy ten ktoś mimo to idzie do Komunii, musi jej udzielić. Nie komunikując, a zatem omijając go, dałby wszystkim do zrozumienia, że ta osoba coś ma na sumieniu, w przypadku poprzedzającej Komunię spowiedzi byłoby niejako zdradą tajemnicy…

I pierwsze słyszę, że kapłan może komuś powiedzieć o kimś, że nie udzielił mu rozgrzeszenia… czyli jak mama przyjdzie spytać o syna, czy dostał rozgrzeszenie, to kapłan może jej to powiedzieć? Jakoś powątpiewam, dla mnie to zdrada tajemnicy spowiedzi. Przecież w ten sposób sugeruje się, że ktoś ma grzech ciężki i nieważne jaki...

więcej można przeczytać: TUTAJ

_________________
"Wszystko jest łaską" św. Tereska


So wrz 04, 2010 18:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL