|
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
MASTURBACJA nierozumiem ...
| Autor |
Wiadomość |
|
aram
Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 11:26 Posty: 1
|
 MASTURBACJA nierozumiem ...
Wiem że temat był już podjęty na tym forum ale chce napisać co ja myśle o tej sprawie...
Jestem już dorosłym człowiekiem. Mam 20 lat. Jestem katolikiem i uważam ze byłem wychowywany poo katolicku. Zgadzam sie z prawami Bożymi ale niedaje mi spokoju to że masturbacja uważana jest jako grzech...
Czytałem dość dużo na ten temat ale nikt niedaje nigdzie konkretnej odpowiedzi .. dlaczego ? Słyszałem o grzechu onana i o innych wytłumaczeniach. Moim zdaniem masturbacja jest czyms całkiem normalnym... wg badań uprawia ją 98% mężczyzn i 60% kobiet ... Jest to zwykłe wyzwolenie napięcia seksulanego. Chyba lepiej jak ktoś tak wyzwala swoje napięcie niż jakby miał krzywdzić innych, bo moim zdaniem w ten sposób innych jak i rówzniez siebie niekrzywdzi. to że ktoś sie masturbuje powinno być indywidualna sprawią tego człowieka, nierozumiem dlaczego miesza się w to kościół. Kiedyś słyszałem wypowiedź jakiegoś kksiędza który powiedział że masturbacja jest wtedy grzechem kiedy robimy to poprostu z przyzwyczajenia a nie kiedy mamy na to ochotę... z tym się moge zgodzić, ale napewno nie z tym ze każdy kto to robi popełnia grzech ciężki. Mało tego. Tak jak wspomniałem interesuje sie tym tematem. Kiedyś czytałem artykuł Brytyjskich naukowców, którzy wyskazali że mężczyźni którzy sie regularnie masturbują żadziej zapadają na prostate niz pozostałem 2% ... Starałem sie rozmawiać na ten temat z kapłanami jednak żaden z nich nic sensownego mi niepwoeidział. Ja rozumiem że np. dla księdza który żyje w celibacie to jest niedoszwolone ale dalczego zakazuje sie to zwykłym ludziom, a często tez młodym którzy dopiero dojrzewają... ? Prosze o niewypisywanie mi tutaj takich mądrości że jestem zagubiony itp.
Rozumeim że niedobrze jest gdy ktoś codziennie lub nawet kilka razy dziennie to robi... wiem ze to prowadzi do uzależniania ale raz na jakiś czas...?
W tym poście przedstawiłem swoje zdanie na ten temat. Chociarz wiem ze to jest grzech, niewiem dlaczego i to mnie poprostu denerwuje.
Pozdrawiam.
|
| Pn paź 30, 2006 12:38 |
|
|
|
 |
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Na forum jest już wystarczająco wiele wątków dotyczących tego problemu. Proszę kontunuować w któryms z nich. Na dobry początek: http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=2099 ale polecam wyszukiwarkę.
Poczytać można również tu: http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=479
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
| Pn paź 30, 2006 15:06 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|