Ad. 1. O tym, że przez grzechy nieczystości najwięcej dusz idzie do piekła mówiła Najświętsza Maria Panna w Fatimie (jak zaświadcza o tym bł. Hiacynta) oraz św. Alfons Maria Liguori
Ad. 2. Dzisiejsze tańce to też erotyka, jak nie jakieś soft-porno

Ad 1. Biodra to części ciała, bardzo zbliżone do erogennych. Biblia mówi nam, że powinniśmy traktować niewiasty niczym własne siostry. Czy uważasz, iż naturalnym zachowaniem dla brata, jest, by obejmował swą siostrę za biodra?
Przykładów tańców towarzyskich, w ktorych kobieta z mężczyzną dotyka, ociera się, etc. o miejsca erogenne jest wiele. Proszę popatrzeć, choćby na współczesną wizytówkę takich tańców, tzn. program "Taniec z gwiazdami". Niemal każdy występujący tam taniec zawiera takie gesty. I nie jest to robione pod publiczkę ( a przynajmniej w głównej mierze nie jest to robione), albowiem po prostu w tych tańcach towarzyskich obowiązują tego rodzaju kroki, gesty, itp.
Ad 3 - Niestety, ale jeśli np. Papież zakazał chrześcijanom walca, to nie jest to tylko jego prywatna opinia, ale z jego strony jest to oficjalny rozkaz. Takich rozkazów ze strony Magisterium kościelnego odnosnie mieszanych tańców było znacznie więcej, jest to ujęte w linkowanej dokumentacji.
Ps. Jeśli jesteś buddystą, dlaczego tak upierasz się przy obronie mieszanych tańców. Przecież, o ile wiem, buddyzm zakazuje tańczenia

[/quote]

Powiedz mi, ile razy byłeś na dyskotece/baletach/imprezie w klubie?[/quote]
Ostatni raz byłem na dyskotece (szkolnej) jakieś 17 lat temu. Wiem jednak co się dzieje na dyskotekach, imprezach, w klubach, etc. Mam znajomych, którzy chodzą do takich miejsc

Brać ślub z własną siostrą też nie jest naturalne dla brata Rozumiem, że w związku z tym jesteś także przeciwny wszelkiemu przytulaniu się i pocałunkom przed ślubem? Z ciekawości - mógłbyś wskazać mi w Biblii ten fragment o którym piszesz? Chciałbym zobaczyć cały kontekst.

Wprawdzie oglądałem tylko kilka tańców z tego programu, ale nie widziałem tam żadnego łapania za piersi, łona i genitalia. Czy ktoś kto ten program częściej oglądał mógłby skomentować zarzuty Pinchasa?

Nie zakazuje.

Chyba jednak źle interpretujesz Biblię.
Albo ja. Bo moja żona jest niewiastą. Kochamy się i to bynajmniej nie jak brat z siostrą. Ba! Mamy dzieci. A z siostrą (moją siostrą) nie poszedłbym do łóżka.


I nadal ten rozkaz (sic!) obowiązuje nas katolików?

Chrześcijanin powinien traktować niezamężne niewiasty jak własne siostry. Oczywistym jest, że wobec żony obowiązują inne standarty.
Nie wiem, jakie tańce widziałeś w "Tańcu z gwiazdami" - chyba tylko walca.
Fakty są takie, jakie są, tańce tam występujące polegają na obejmowaniu, dotykaniu, pocieraniu, ściskaniu takich części ciała jak: łono, klatka piersiowa, brzuch, nogi, pośladki, etc. Jeśli nie wierzysz wejdź proszę na oficjalną stronę tego programu i popatrzy choćby na swinga w wykonaniu pos. Bosaka i innych, gdzie m.in; tancerki wsuwają nogi w krocze swych tanecznych partnerów

A z mężatkami (obcymi) można chodzić do łóżka? Znam odpowiedź - nie musisz odpowiadać na to pytanie. Dowodzę jedynie, że plączesz.
Owo niezamężne znowu na podstawie biblii? A czy tam gdzie stoi o traktowaniu niewiast jak siostry jest również rówież zastrzeżenie, że nie chodzi o zamężne?
StandarDy

I po tym, drodzy użytkownicy przerwałbym jakąkolwiek dyskusję z tym Panem. Jak widzicie, dużo gada i krzyczy, ale praktyka czysto teoretyczna jeśli wiecie co mam na myśli. ;>

Jeśli mogę. Oglądam "Taniec z Gwiazdami" od pierwszej edycji i każdy odcinek (ze względu na to, że sama jestem tancerką). I muszę Cię Pinchas rozczarować, ale nie ma tam żadnego łapania za pierwsi, łono czy też genitalia. Nikt nikomu nie pcha rąk między nogi! Trochę na ten temat wiem (myślę, ze więcej od Ciebie), bo tańczę już od sześciu lat i znam każdy taniec prezentowany w tym programie od podszewki. Walc angielski i wiedeński, quickstep, foxtrot to tańce całkowicie czyste. Jive, cha-cha to tańce wesołe i nie stawia sie w nich na figury z dotykaniem ciała (w taki sposób jak Ty mówisz, czyli ocierani się itp.). Paso-doble to taniec walki i zwycięstwa. Elementy erotyczne są w nim wręcz nie pożądane. Samba jet tańcem szczęścia i dzikiej radości. Ktoś kto choć trochę się zna na tańcu nie dostrzeże w nim elementów o których pisze Pinchas (zresztą łapania za części intymne nie ma w żadnym tańcu...) Jedyny taniec do którego można się przyczepić (choć ja osobiście uważam że nie) to mocna rumba. Ten taniec stawia na erotykę i ma z niego bić seksem. Ale nie w taki sposób jak Ty sobie to wyobrażasz. W rumbie najważniejsza jest kobieta, ten taniec ma ją eksponować. Ruchy są kocie i seksowne, ale nie przekraczają żadnych norm. Z tego tańca seks ma bić przede wszystkim z gestów rąk, ruchów nóg i ciała OSOBNO każdego partnera. Co do wkładania nogi w krocze partnera... W rumbie jest figura gdy noga dziewczyny znajduje się między nagami chłopaka, ale od przodu. Czyli stopa dziewczyny stoi między stopami chłopaka i jej noga nie dotyka jego miejsc intymnych. A obejmowanie w biodrach jest w każdym tańcu i nie ma w tym nic złego. Mam nadzieję Pinchas że zanim wydasz opinie o tańcach towarzyskich następnym razem poznasz je trochę lepiej. Ale sądząc po tym co piszesz to i tak nic Cię nie przekona...

Najbardziej narażona na ocieranie sie miejscami zbliżonymi do erogennych byłam wtedy, gdy poruszałam się środkami komunikacji miejskiej. Autobus/tramwaj napakowany do granic możliwości, na drodze wyboje i co chwilę zakręt, hamowanie... i w sumie żadnych praktycznie szans na kontrolowanie, kto stoi obok i czym jest zwrócony. Również i moje części zbliżone do intymnych zapewne ocierały się o cudze.
Bywało ekstremalnie, wręcz anatomicznie

Myślę, że powinnaś założyć tu temat oraz stworzyć temat prezentujący niebezpieczeństwo wynikające z jazdy środkami komunikacji miejskiej i udowadniający, że katolik powinien tego unikać. Może tylko być problem ze znalezieniem odpowiedniego świętego do cytowania

Niestety, ale sam widziałem w tym programie takie gesty jak: łapanie za piersi czy nawet całowanie w pośladki. Oczywiście, nie były one na porządku dziennym w tym programie. Normą są zaś w tym show takie ruchy, jak w poniżej linkowanych zdjęciach. Oczywiscie nie ma w nich żadnego dotykania, obściskiwania i ocierania się o takie części ciała jak: nogi/uda, biodra, łono, brzuch, klatka piersiowa. Nie ma nich też żadnych sugestywnych erotycznie ruchów, bo czy takim mianem można określić rozkraczanie się i wykopy, przy ktorych widać bieliznę???

http://tanieczgwiazdami.onet.pl/2edycja ... leria.html

http://tanieczgwiazdami.onet.pl/2edycja ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/2edycja ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/2edycja ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/1,0,545 ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/1,0,545 ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/1,0,545 ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/1,0,545 ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/1,0,545 ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/1,0,545 ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/1,0,543 ... ml#zdjecie
http://tanieczgwiazdami.onet.pl/2edycja ... ml#zdjecie

OK, skoro w środkach komunikacji jesteśmy narażeni na coś takiego, to śmiało łapmy sie dla zabawy i rozrywki za uda, ocierajmy się o piersi, pośladki, etc. Czy naprawdę tak trudno jest załapać róznicę pomiędzy celowym a niecelowym wkraczaniem w sytuacje wielce niebezpieczne? Za chwilę mi powiesz, że skoro wolno jest myć chorych, dotykając przy tym ich miejsc intymnych, to w związku z tym nie ma problemu i powinniśmy dotykać swych miejsc intymnych ile wlezie.

Krzysztofie - z żadną niewiastą, która nie jest naszą żoną, nie mamy prawa wchodzić w relacje, które nas seksualnie pobudzają, lub łatwo prowadzą do tegoż. Słowem więc, każdą niewiastę, ktora nie jest naszą żoną, powinnyśmy traktować jak siostrę, gdyż żaden mężczyzna przy zdrowych zmysłach nie będzie wchodził w swą siostrę w tego typu relacje. Czy wyobrażasz sobie taniec ze swą siostrą na podobę tańców z "Tańca z gwiazdami"? Jeśli nie - to podobnie nie powinneś dopuszczać do siebie myśli, iż z jakąś inną niewiastą nie będącą Twą żoną zaangażowałbyś sie w takowy taniec

Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



A tutaj to w ogóle zło i szatan. Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?



Gdzie tu jest coś złego?

No, czekam na odpowiedzi. Tylko KONKRETNE ODPOWIEDZI bo od 8 stron tematu jeszcze nic konkretnego nie napisałeś GDZIE JEST TO CHOLERNE NIEBEZPIECZEŃSTWO.

Jedyne niebezpieczeństwo jakie widzę to ludzie tacy jak Ty, którzy w zwykłym tańcu doszukują się tajnych spisków. Tam gdzie normalny człowiek widzi dany ruch w danym tańcu, tam ludzie tacy jak Pinchas widzą niebezpieczeństwo, popełnianie grzechu, nagabywanie do erotyki i pewnie w ogóle propagowanie pornografii.

Jedziemy dalej:



No i jeśli są, to po raz kolejny napiszę - CO W TYM ZŁEGO?



Czy ty kolego myślisz, że erotyka to zło jest? A powiedz mi co sądzisz o takiej dziedzinie sztuki fotograficznej jaką jest AKT? Pozwolę sobie na przytoczenie kilku bardzo ładnych fotografii z tej dziedziny:
[...] darujmy sobie jednak te zdjecia tutaj - pedziwiatr

Czekam na odpowiedzi.