Oczywiście, że wtóruje bo wybory ich też dotyczą, muszą walczyć o elektorat.

W ogóle to nie rozumiem jakim prawem oni walczą z legalnie działającymi biznesami?! Czy wy nie dostrzegacie tego, że rząd (pod płaszczykiem walki o zdrowie obywateli) niszczy firmy, które odprowadzają do skarbu państwa milionowe podatki? Ta sytuacja jest patologiczna, szkoda tylko, że wszystkie media przyklaskują rządowi zamiast otwarcie pokazać co on odwala. Na szczęście internet jeszcze nie jest tak przesiąknięty propagandą.

Dziwi mnie, że szanowni politycy z taką samą siłą nie walczą z alkoholem i papierosami, które to również są przyczyną zgonów. Walczą za to z dopalaczami, które na rynku są niemal od trzech lat i które nagle stały się celem ataku. Dlaczego one? Bo to przecież takie niemedialne powiedzieć, że zakażemy sprzedaży tytoniu/wódki.

Niech ci debile w końcu zrozumieją, że nie tędy droga, zakazy nic nie dadzą. Myślicie, że co? Że jak zakażą sprzedaży to problem zniknie? A (censored)! Z obecnej pseudo walki cieszą się równie pseudo mafiozi, którzy już teraz trzepią kapuchę na handlu wycofanymi z obrotu dopalaczami.

Wprowadzenie zakazu handlu tymi specyfikami jest rozwiązaniem problemu w stylu "zakazaliśmy, dla nas problemu nie ma, zamykamy oczka na to, że wszystko przenosi się do podziemia".

Ale cóż, głupi lud tego właśnie chce i to właśnie media serwują - heroiczną, pełną poświęcenia i wyrzeczeń (ah te nocne zmiany w sejmie) walkę.

Mroczny, to Twoim zdaniem nagle przygotowania w wypadku pandemii tez niestosowne? Opieram sie na tym co czytam, skoro to swinstwo jest niebezpieczne, to trzeba je zwalczac niekonwencjonalnie!

Teraz o czyms innym:
W Szwecji w czasie mszy biskup Eva Brunne wspomniala o niedawnych demonstracjach przeciw rasizmowi. Nadmienila jak niegodnym kazdego wierzacego jest robienie roznicy miedzy ludzmi tylko dlatego, ze pochodza z roznych krajow. Przedstawiciele SD (Sverigedemokrater), cos jak nasze "zerwimyckopodobni", podniesli sie z lawek i ostentacyjnie opuscili kosciol.
"Bog i ojczyzna!", ladnie brzmi, z tym, ze to frazes jak widac! Ja podobnych ludzi okreslam staropolskim ; "K....a nie czlowiek".
Kosciol powinien zrewidowac podejscie do partii szowinistycznych (czytaj PiS ).
(i ich przedstawicieli- czytaj osiris)

Co ma jakaś pandemia do tego? Skąd Ty to w ogóle wziąłeś?

Dla Ciebie to świństwo, a Kowalski może chcieć sobie to zapalić. Jego sprawa i niech państwo się od niego odwali i zajmie się naprawdę poważnymi problemami.

Pandemia świńskiej grypy jest typowym przykładem działania pod publiczkę a ta z dopalaczami takoż.
A ta Pani ma w d............. wszelkie działania rządu i niestety ma racje bo wszystko zrobiono niezgodnie z prawem.

Mogą jej nagwizdać bo - niestety - ale przepisy prawa stoją po jej stronie a nie odwrotnie.
PO znów tworzy prawo na kolanie aby dopasować rzeczywistość do swoich potrzeb i uważam że ten gniot prawny w końcu skończy w koszu albo będzie miał moc zwietrzałej wódki .
A weekendowe działania - moim zdaniem - to wielka prawna wpadka która może skończyć się cichymi pozwami o odszkodowania.

Osiris, czepiasz sie pandemia-sremia, niech beda wiec; SPECJALNE srodki popowodziowe. Pasuje.
A ja moge przeciez miec nerwy, ze daje sie tam pieniadze i pomaga biednym ludziom zamiast interesowac "wazniejsza" inflacja. Mnie nie pottopilo!

Legalny biznes - czyli sklepy, punkty sprzedaży..... i nielegalny produkt.
Skład alkoholu, papierosów, jest znany, umieszczony na opakowaniu, zgłoszony do odpowiednich istancji, systematycznie podlegający badaniom, oznakowany na opakowaniu np PN, BN.
Składu dopalaczy nikt nie zna, nie jest ujęta w żadnych rejestrach, nie posiada atestu, zezwolenie do sprzedaży, obrotu.
Jest to sprzedaż nieznanego, które niesie zagrożenie smierci, kalectw.

To dlaczego przez tyle lat pozwalano handlować śmiercią?
Cud jaki, że przez 3 lata nikt nie zachorował ani nie umarł a tu nagle trzask, prask i w dwa tygodnie tyle trupów i ofiar.
Ależ ja niekumaty, przecież przez 3 lata wszyscy (razem z TUSKIEM i PO) myśleli że to trzeba trzymać w klaserze aż nagle ktoś otworzył te znaczki dwa tygodnie temu a skutki już znamy.
Należy mi się nagroda NOBLA!!!

Na masowa skalę dwa lata.
I przez ten czas chorowano, tylko pierwsze przypadki nie były kojarzone z "produktami kolekcjonerskimi" nie zdatnymi do spożycia.

I nagle jak piorun z jasnego nieba skojarzono w kancelarii Premiera.

Nie istotne gdzie - wazne aby pozbyć się tego świństwa.

Jasne - czyli Palikota!!!

Alus, przestań oglądać TV bo widzę, że manipulacjom już ulegasz.

Nie, produkt NIE JEST i NIE BYŁ nielegalny. Właśnie o to w tym wszystkim chodzi - państwo zamyka sklepy z LEGALNYMI produktami, to jest chore. I z taką patologią należy walczyć, nie z ludźmi, którzy otwierają legalne biznesy.

Osiris dobrze prawi, to wszystko to wielka szopka, propaganda "sukcesów" rządu. Wszystko wyjaśniłem w poprzednim poście, jak ktoś tego nie widzi to mu współczuję...

Niektórym dopalacze siadły na wzrok.

Sa legalne bo nikt 5 lat temu nie wpisał tych świństw na listę zakazanych narkotyków...nikt nie przewidział, że ktoś dla kasy postanowi sprzedawac trucizny
http://urodaizdrowie.pl/dopalacze-legal ... ze-szkodza


Własnie otumanili sukcesem biednego Jarosława Kaczyńskiego, który dziś na konferencji prasowej przedstawił projekt bardzo restrykcyjnych przepisów.

Przeciez Alus jest przeciw! Nie uzywa. Ty wrecz przeciwnie. Glod narkotykowy?