Nie pieje z zachwytu wobec przywódcy jedynych prawych patriotów.
Gdyby naczelnym był np. Pospieszalski, Semka, Zaręba, Karnowski, Sakiewicz każde głupstwo nabierałoby rangę dogmatu.

Upokarzanie minister Anny Streżyńskiej (choćby: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,108 ... ostac.html) znalazło swój finał - dzień przed Wigilią: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,108 ... a_UKE.html. Donald Tusk ostro szlifuje swoje metody, trzeba przyznać.

Ostatnio coraz więcej młodych ludzi widzi zakłamanie i złe rządzenie Platformy.

http://polska.nietylko.salon24.pl/38047 ... -pieniedzy

Złe rządy PO tak zirytowały radnego włocławka i szefa Forum Młodych, że ci poirytowani rzucili legitymację partyjne......PiSu...a wszystko przez "Złotą rybkę"

A jakaś inna partia kiedyś dobrze rządziła?

Niekoniecznie dobrze, ale lepiej. W porównaniu z beznadziejnymi rządami obecnej koalicji nietrudno znaleźć takie partie, ale dyskusji na ten temat nie podejmę w tym wątku, gdyż tutaj tematem jest Platforma.

Oho, kroi się chyba przełom. Coraz trudniej już dłużej utrzymywać, że PO rządzi dobrze. Przechodzimy więc do etapu drugiego prania mózgów: może i PO nie rządzi dobrze, ale czy którykolwiek z rządów III RP rządził dobrze? Nie, prawda? No to co się czepiacie biednego Tuska? Najważniejsze, żeby ten faszysta Kaczyński nie wrócił do władzy!

PO rządzi dobrze. W latach 2007-2012 polski wskaźnik wolności gospodarczej (IEF) wzrósł o 6,1 pkt. Jest to trzeci najszybszy wzrost w Europie (po Macedonii i Chorwacji) i dziewiąty na świecie.




Rząd Buzka był całkiem niezły, ale jednak gorszy od Tuska

Tylko się cieszyć, jeszcze parę lat rządów Tuska i może uda nam się dobić do poziomu Macedonii (przy okazji - byłem kiedyś w Macedonii, widziałem jak tam wygląda życie i nie mogę się doczekać! zapewniam, że żaden współczynnik IEF tych niezapomnianych wrażeń nie odda!).

Ale to fakt, rząd jest niezły - 64. miejsce. Wprawdzie do poziomu rządów np. Rumunii (62), Bułgarii (61), Rwandy (59) czy Albanii (57) jeszcze trochę brakuje, ale nikt nie zaprzeczy, że Tusk bardzo się stara, by ten poziom osiągnąć

Zważywszy na spaloną ziemię i spustoszony kraj, jaki zostawił po sobie rząd PiSu (58,11, 86 miejsce) jest to bardzo dobry wynik.

Za genetycznych patriotów, Polska była ostatnia pod tym względem w UE. Obecnie wyprzedza już Grecję, Włochy, Francję, Portugalię i Słowenię.

Tu moja notka na temat vipa PZPO-pani Kopacz:
http://gita.salon24.pl/380992,kto-umie- ... niz-kopacz

Tak tak, w pełni się zgadzam - już dawno rząd PO zostawił w pokonanym polu Francję i Włochy, szybko zdążając w stronę dzierżących światełko postępu Bułgarii i Rumunii Niestety, na tym się chyba zatrzymamy, skoro Tusk zrezygnował z budowy Budapesztu w Warszawie - dane IEF są jednoznaczne: do momentu objęcia władzy przez Orbana Wegry chyliły się ku przepaści. Wystarczyło jego zwycięstwo w 2010 i od razu odbiły się od dna. Z roku na rok nieprzerwanie rosną i obecnie zajmują miejsce 49. Trochę im jeszcze brakuje wprawdzie do takiej Gruzji (34), ale ponieważ wyprzedza ona nawet kraje trzeciego świata w rodzaju Belgii (38) czy Norwegii (40) nie należy się tym specjalnie martwić. Zresztą Macedonia (43) wydaje się naprawdę w zasięgu ręki! Fascynująca lektura ten ranking!

Jak widać Johnny99 w niczym kompletnie nie rózni się od innych fanatyków PiS. Stopień uniformizacji wyznawców tej partii jest zaiste zdumiewający

jakikolwiek wskaźnik, który nie ukazuje jednoznacznie wspaniałości rządów PiS i katastrofy rządów PO jest w sposób nie pozostawiający watpliwosci zły, nieadekwatny, sfałszowany, nieważny, niemiarodajny, niewiarygodny, etc

Liczy się tylko to co objawi Wielkki Wódz genetycznego patriotyzmu, wględnie pomniejsi wodzowie

Proszę, niech zatem Pilaster wskaże jakąś wypowiedź Wielkiego Wodza, w którym stwierdza on, że wskaźnik IEF jest "w sposób nie pozostawiający watpliwosci zły, nieadekwatny, sfałszowany, nieważny, niemiarodajny, niewiarygodny".

A czy wskaźniki pokazujące, że gdy chodzi o wzrost PKB za rządów PiS mieliśmy drugi najwyższy wynik w historii III RP (6,79%), zaś za rządów PO trzeci najniższy (1,65%) są wiarygodne czy nie? A czy wiarygodne jest, że obecnie, z 3,8% (efekt Euro najprawdopodobniej) ledwo, ledwo wyprzedzamy pod tym względem PRL (3,63% w 1978 r., średnia z lat 1950-73 wynosi 3,4%, co czyniło PRL wprawdzie nie 11., ale w okolicach 15-16 gospodarki świata w tamtym okresie, choć jest zupełnie możliwe, że przynajmniej w niektórych latach do pierwszej 10 dobijaliśmy) i ciekawie to współbrzmi z pewnymi innymi ciekawymi danymi? No, jak to jest, Pilaster?

Hmm... Zaraz, zaraz. Dlaczego tylko drugi? Taki wspaniały rząd milardolecia i ...dopiero drugi?

Ano dlatego, ze pierwszy należy do ...SLD (7,02% w 1997 roku)

Czyli, idąc tropem rozumowania Johnego99, trzeba uznać, ze SLD jest ...jeszcze lepsze od PiS

Ale oczywiscie "tak się nie liczy" Dowolny wskaźnik (PKB, IEF, etc) jest miarodajny tylko w porównaniu z takim samym wskaźnikime dla innych krajów.

W przypadku PKB per capita średni roczny wzrost Polski za PiS wynosił 6,56% rocznie i był to ...dziesiąty wynik w Europie. Nawet Ukraina rozwijała się szybciej.

Za czasów PO średni roczny polski wrost wyniósł 3,46% i był to wynik w Europie ...pierwszy




Jak już wspomniałem, wszyscy fanatycy PiSu są kubek w kubek identyczni. Równiez w swoim entuzjazmie do PRL ze szczególnym uwzględnieniem Gierka, jak wiemy Wielkiego (genetycznego) Patrioty

W czasach Gierka, Polska rosła w siłe, ludzie żyli dostatniej, kwitł patriotyzm, a polski PKB per capita wzrósł o 29,63%

Zgaduj zgadula który to był wynik w Europie? (o świecie nawet nie wspominam)

...siedemnasty

A przecież wtedy w Europie było dużo mniej krajów niż obecnie.

Dla całego PRL bilans jest jeszcze zdecydowanie gorszy