Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 11:18



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 179 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
 Czy palenie marihuany jest grzechem ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Marny argument o korzystaniu z wszystkich roślin jako woli Bożej. To nie kwestia możliwości korzystania z czegoś, ale szkodzenia/nieszkodzenia sobie.

_________________
Piotr Milewski


Śr paź 06, 2010 15:36
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So maja 22, 2010 19:51
Posty: 7
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
BladzacyAniolek napisał(a):
Odpowiedzi już padły. Czekasz aż ktoś napisze ćpaj, jaraj i pij, bo to jest OK!?
Wiesz co to jest sumienie i konfesjonał? Wszędzie jest jakaś granica, i trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć stop!

Co Ty z tym konfesjonalem ciagle? Konfesjonal to miejsce do ktorego wchodzi zwykly grzesznik i przywlaszcza sobie boska moc odpuszczania grzechow. Kto mu dal takie prawo?


Śr paź 06, 2010 15:40
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 22, 2010 19:51
Posty: 7
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
jumik napisał(a):
Marny argument o korzystaniu z wszystkich roślin jako woli Bożej. To nie kwestia możliwości korzystania z czegoś, ale szkodzenia/nieszkodzenia sobie.

No z kolei Twoj argument z kwestia szkodzenia/nieszkodzenia sobie nie jest zadnym argumentem poniewaz nawet powietrze ktorym w dzisiejszych czasach oddychamy jest szkodliwe


Śr paź 06, 2010 15:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42
Posty: 566
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Bóg dał takie prawo kapłanom. Poczytaj Pismo Święte...

_________________
My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me.
My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.


Śr paź 06, 2010 19:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 20, 2010 18:13
Posty: 12
Lokalizacja: Białystok
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
hmmm tak to jest grzech.tylko mam pytanie:Po co Bóg stworzył marihuanę?? :?

_________________
Homo homini lupus est!!!
(Mój brat jest klerykiem więc mam nadzieje że nie macie nic przeciwko tym przysłowiom.)
Per aspera ad Dei!!!
i modlitwa:
Per signum Crucis de iminicis Nostris libera nos Deus Noster.
Tobie Panie zaufałem!
www.radyjko.pl


Śr paź 06, 2010 21:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 14:29
Posty: 262
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
A muchomora po co stworzył ?


Śr paź 06, 2010 21:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 16, 2010 21:21
Posty: 95
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Nie zgodzę się z tym, że marihuana nie uzależnia. Jeżeli pali się dużo i często - można uzależnić się od marihuany, znam przykład z życia, gdy moja koleżanka popadła w nałóg, sama się do tego przyznała.
Ale z drugiej strony słyszałam o takim przypadku, gdy chłopak był chory na epilepsję odporną na leki i tylko palenie marihuany pomagało mu walczyć z chorobą i nie mieć ataków (powszechnie wiadomym jest, że ekstrakt z marihuany stosuje się w leczeniu epilepsji).
Czy grzechem jest palenie od tzw. święta? Palenie podobne jest przecież do picia alkoholu, czasem idzie się na imprezę i po prostu się pije parę piwek, wiadomo, że nie codziennie, ale jak jest okazja. W takim razie czy takie rzadkie picie alkoholu też jest grzechem?


Wt gru 07, 2010 16:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 25, 2011 16:07
Posty: 19
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Czy to grzech? a czy zagraża zdrowiu i życiu człowieka, uzależnia? jesli zna się prawidlową odpowiedź na to pytanie nie trzeba pytać, czy to grzech, bo to przecież oczywiste


Wt sty 25, 2011 16:54
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 09, 2010 15:18
Posty: 352
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Zatem to nie jest grzech. Ufff.

_________________
"Kiedy zorientowałem się, że jestem symbolem Polski, wpadłem w depresję" - ORZEŁ


Wt sty 25, 2011 17:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 31, 2011 18:48
Posty: 41
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Od coca coli pewnie też się da uzależnić. Ciężko też dopatrzyć się czegoś zdrowego w coli więc wybranie puszki coli zamiast mineralnej to też grzech?

_________________
Wszystko jest złudzeniem, na prawdę istnieje jedynie jabłko i robak który w nim mieszka. Aktualnie śpi, a nasze życie jest tylko jego snem!
Fajne naszywki oraz dekoracyjne plakaty.


Wt lut 01, 2011 13:24
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
wial, ale pytanie jak bardzo dana rzecz uzależnia - jak fizycznie i jak psychicznie, i jak/czy szkodzi (bezpośrednio lub pośrednio).

Nie bawmy się w puste argumenty typu: można brać rzeczy uzależniające, bo przecież wszystkim można się uzależnić. To tak jak powiedzieć: "można ryzykować zdrowie i życie, bo przecież nawet wychodząc z domu, przechodząc przez ulicę się ryzykuję. To co, przestanę wychodzić z domu i przechodzić przez jezdnię?!" - to jest bez sensu.

Moim zdaniem powinno się zadać tutaj następujące pytania:
- czy uzależnia fizycznie (a jeśli tak, to jak silnie)?
- czy uzależnia psychicznie (a jeśli tak, to jak silnie)?
- czy szkodzi bezpośrednio na zdrowie?
- czy szkodzi w jakiś sposób pośrednio?
- czy prowadzi to do próbowania innych narkotyków?
- czy ma, a jeśli tak to jakie skutki społeczne?
- itp.

Oczywiście na część pytań próbowano odpowiedzieć/odpowiedziano w tym wątku.

_________________
Piotr Milewski


Wt lut 01, 2011 18:59
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lis 21, 2010 15:22
Posty: 13
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
1. Czy marihuana jest bezpośrednim kierunkiem do cięższych dragów?
Odpowiedź: Zdecydowanie, nie! Marihuana aż tak nie uzależnia, jest w miarę tania i nie jest tak szkodliwa, jak np. alkohol. Jeżeli ktokolwiek miałbym brać się np. za dawanie w kanał, to tylko z czystej głupoty, ciekawości lub pod czyjąś namową. Z pewnością nie spowoduje tego sama marihuana.

2. Czy marihuana szkodzi?
Odpowiedź: Oczywiście, że tak. Ma substancje smoliste powodujące raka płuc (szkodzą płucom podobnie jak papierosy). Pewne źródła prawią, że dłuższe palenie konopi powoduje roztargnienie i niższą chęć życia, jednak OSOBIŚCIE znam palaczy marihuany i nie mają żadnych problemów ze sobą. Jedyne co to dziury w pamięci, które zostały wywołane paleniem wspomaganych gówien. Czysta, zielona marihuana jest w miarę zdrowa, porównywalnie do innych substancji wywołujących ciekawe wrażenia.

3. Czy marihuana uzależnia fizycznie?
Odpowiedź: Ponoć nie. Osobiście próbowałem tej używki i jakoś mnie nie ciągnie. Nie chodzi o to, że mi szkoda pieniędzy, czy o smak. Po prostu nie ma to w sobie żadnych substancji, które mogą uzależnić nasz organizm na tyle mocno, aby go obezwładnić. Teoretycznie, uzależnienie jest możliwe, bo marihuana to rzecz przyjemna, a wszystko co przyjemne może uzależnić. (Tak, można się uzależnić chipsami, ciastkami, coca-colą, grą na komputerze)

4. Czy palenie THC jest grzechem?
Odpowiedź: Nie wiem i nikt tego do końca nie wie. Jak ktoś pali marihuanę "z rozsądkiem" to raczej nasz Bóg nie będzie miał do nas większych "pretensji", ale kiedy ktoś nagminnie będzie nadużywał tej używki, to może to pozostawić "jakiś tam" uszczerbek w naszym zdrowiu i świadomości, co jak wiemy według większości wyznań jest grzechem.

PS Proszę nie sugerować się moim postem całkowicie. Najlepiej porozmawiać z osobami, które osobiście paliły marihuanę i/lub przeczytać ciekawe pisemka na ten temat. Pamiętajmy jednak, żeby czerpać wiedzę od osób NIESTRONNICZYCH. Niestety, ale większość lekarzy i psychologów ma błędne informacje na temat marihuany i "zniechęcają" do niej społeczność.

_________________
http://grego7.blog.pl/ - przemyślenia 16-letniego szaraka


Wt lut 01, 2011 21:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 28, 2011 15:58
Posty: 1
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
To jak postępujemy wynika po części od naszej wolnej woli, wolności i nas samych. Paliłem, palę i będę palił marihuanę. Nie palę często, bywało że rok nie paliłem, a bywało że kilka razy w miesiącu nawet i w tygodniu, zależało od tego na ile jej potrzebowałem. Niektórzy mogą medytować tak po prostu, innym pomaga lub pomogła w tym marihuana. Można powiedzieć że zaczynanie palenia marihuany jest jak narodziny- rodzimy się z płaczem. Każdy odbiera swoje istnienie inaczej na początku. Ja ten okres mam za sobą. Z pełną odpowiedzialnością oznajmiam, że marihuana nie ma żadnych negatywnych skutków. Wszystkie "złe" dolegliwości i rzeczy wynikają z natury człowieka który zaczyna ją palić. Żyjąc w grzechu, nie wiemy jak daleka droga nas czeka aby się z tego grzechu wyzwolić, ile czasu zajmie nam pokochanie samego siebie i bliźniego tą samą miłością. Jeśli człowiek zagłębi się w marihuanę to odnajdzie siebie i odnajdzie Boga i zrozumie boską naturę i ogarnie go miłość i chęć niesienia dobra światu. Marihuana jest zakazana bo jest to broń wymierzona w szatana. Jednak to są tylko słowa które napisałem na tym forum, ci którym dane było poczuć miłość Boga a wręcz stać się tą miłością mogą wiedzieć o czym pisze, jednak nie da się opisać czegoś czego ziemskim okiem nie zobaczymy. Prawda jest w nas samych, w Bogu. Marihuana przybliża do Boga.


Cz kwi 28, 2011 16:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 19:37
Posty: 108
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Ja uwazam ,ze palenie marihuany ,ktora ma np mniejsza szkodliwosc niz alkohol nie jest szczegolnie zle... sa osoby ktore dwa razy w tygodniu zapala fajke po obiedzie dla kultury (chodzi o taka drewniana :D)... Tak samo jak sie pije wino w towarzystwie to i fajka tez jest ciekawa... mi tacy ludzie sie z klasa i Tolkieniem kojarza :P Alkohol tez w duzych ilosciach jest zly a jednak Jezus pil wino ;).


Wt lip 26, 2011 18:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 19:57
Posty: 129
Post Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Wódka jest być może bardziej destrukcyjna fizycznie niż zielsko. Jest jednak pewna diametralna różnica. Zielsko wpędza w większą paranoje. Osoba, która się zechla przemęczy się następnego dnia a kolejnego jest już sobą. Natomiast coś co nawkręca sobie upalony gość (szczególnie negatywnego) zostanie z nim przez dłuższy czas. Mi osobiście wystarczy kilka chwil konwersacji na dowolny temat aby wyczuć czy napotkana osoba ćmi blanty regularnie. Czy palenie zielska to grzech? Zależy. Niby wszystko dla ludzi, jednak każdego katolika obowiązuje dożywotnia przysięga z młodych lat.


Pn sie 08, 2011 0:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 179 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL