Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 24, 2025 16:46



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 katolik na wczasach 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 04, 2009 6:10
Posty: 179
Post 
Pewnie nie. Ale znam ludzi, którzy przychodzą na to forum. Sam to widzisz. To jest rynsztok, jeśli chodzi o fora dyskusyjne. Ludzie tutaj przychodzący dramatycznie potrzebują pomocy ze swoimi wątpliwościami. Może nie znam nauki Kościoła, ale przecież większość tutaj przychodzących też nie zna. Znam mentalność tych ludzi. Nie potrafią decydować, żyć samodzielnie, używać swojego toku myślenia. To jest jedyne forum, z konieczności z resztą, na którym co drugi temat to pytania" Czy jak pierdnę, to to jest grzech, a jeśli tak, to ciężki czy lekki?". Nie trzeba znać nauki Kościoła, żeby widzieć takie rzeczy. Natomiast domyślam się, że ty ją znasz, ale czy interesują cię zagadnienia, które w tym poście poruszyłem? Bo tutaj o to chodzi, na tym forum, generalnie.


Śr lip 15, 2009 7:23
Zobacz profil
Post 
Ścianko,
trzeba odróżniać kłopoty osób od nauki Kościoła. Twój post takiego odróżnienia nie sugerował, a - powiedziałbym - wręcz przeciwnie.


Śr lip 15, 2009 12:55

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
Troche jestem zaskoczony podejściem do uczestniczenia niedzielnego w Eucharystii. Człowiek wierzący, czyli praktykujący katolik, ma w obowiązku (jeśli tego nie czuje ani nie rozumie) uczestniczyć w każdą niedziele i świeto we mszy świetej. Biorąc pod uwage definicję grzechu, nie uczestniczenie w mszy sw. niedzielnej/światecznej świadomie - jest grzechem. Ze swojej strony wybierając sie na wakacje, trzeba dokładnie sprawdzić czy istnieje mozliwośc uczestnictwa w mszy w kosciele katolickim, dalej w chrześcijańskim-utrzymujacym dialog z Watykanem. Z braku kościoła katolickiego mozna uczestniczyć wtedy w prawosławnym/grekokatolickim/itp. Wybierając kraje muzułmańskie na czas wakacji liczymy sie z tym, że poważnym problemem bedzie znalezienie kościoła. Zawsze możemy wybrać inny wariant. Zwykły wyjazd do Skandynawii wiaże sie z poważnym problemem w znalezieniu kościoła z mszą niedzielną. W Helsinkach sa tylko 2 kościoły katolickie, w Norwegii podobnie. A jak sie wakacjuje gdzieś w lesie nad rzejką/morzem to do koscioła jest kilkaset km jazdy. Jakimś rozwiazaniem jest uczestniczenie we mszy w sobote wieczorem, przy wyjazdach 7-io dniowych, wybieranie sie z "własnym" ksiedzem, albo wybieranie takich miejsc, gdzie jest szansa na Eucharystię. Mówienie, ze przeciez nic sie nie stanie jak raz nie bede na mszy sw uważam za przegięcie, szczególnie z ust moderatora!!


Pt lip 24, 2009 13:28
Zobacz profil WWW
Post 
Wojtas_nr1 napisał(a):
Z braku kościoła katolickiego mozna uczestniczyć wtedy w prawosławnym/grekokatolickim/itp.


Kościół grekokatolicki to kościół katolicki. Można do niego chodzic (i przyjmowac Komunię) nawet wtedy gdy nie brakuje w pobliżu kościoła rzymsko-katolickiego.


Pt lip 24, 2009 13:54
Post 
Uważam takie podejście za nieuprawnione. To nie jest Stary Testament !
Człowiek który jedzie "gdzieś" i tam nie ma Eucharystii nie ma obowiązku jeździć kilkkuset kilometrów w poszukiwaniu Mszy - natomiast powinien się upewnić że w rozsądnej odległości tej Mszy nie ma.
A z tym jest różnie.
Spotkałem się z taką sytuacją w Turcji : na spotkaniu organizacyjnym po przyjeździe pytam się czy jest w okolicy kościół katolicki.
Oczywiście pilot nie wie, ale obiecuje się dowiedzieć. Nagle okazuje się że wiele osób chciało o to samo spytać ale się... wstydzili.

W końcu znalazłem Mszę Świętą w odległości 30 km. Zorganizowaliśmy busa, jedziemy. Jedzie z nami jeden z pilotów - cieszy się bo jak twierdzi jest już 1/2 roku w Turcji i nie wiedział że tak blisko jest kaplica katolicka !

(inna rzecz że potem inni piloci "dali mu popalić" że "wozi gdzieś turystów i przez to oni nie wykupują wycieczek")

Właśnie z takich przemyśleń powstała strona www.analizy.biz/mszenawakacjach - zapraszam do pomocy w redagowaniu !


Pt lip 24, 2009 14:00

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
Oczywiście, że jest uprawniona, własnie dlatego, że to nie jest Stary Testament. Jesli sie wie na 100%, że nie bedzie sie uczestniczyc we mszy św. niedzielnej, nie powinno sie takiego miejsca na wakacje wybierać. Z góry sami osobiscie w takiej sytuacji negujemy obowiazek uczestnictwa, z własnej, nieprzymuszonej woli. Sytuacja w Turcji chwalebna :) Podobna sytuacje miałem w Egipcie, tylko, że polski rezydent, który mieszkał w tym miejscu od 3 lat, nigdy nie usłyszał pytania o kaplice/kosciół, choćby koptyjski, by uczestniczyć w niedziele w Eucharystii-pewnie przez te 3 lata przewinęło sie tam tysiace Polaków... nikt nawet nie zapytał... Inną sprawa jest jechanie "gdzieś", gdzie teoretycznie jest szansa na mszę, a będąc tam i robiąc wszystko, co w naszej mocy - nie móc w niej uczestniczyć. W takiej sytuacji rozsądzi spowiednik, czy doszło do przekroczenia przykazania.

Moniko 75, nie jest tak do końca: jeśli masz oba koscioły rzymskokatolicki i grekokatolicki, na msze świetą należy pójść do rzymskokatolickiego. Różnica jest.


So lip 25, 2009 15:20
Zobacz profil WWW
Post 
Nie przesadzajmy. Gdy nie ma możności uczestnictwa należy postarać się o wysłuchanie Mszy Świętej radiowej (ew. przez internet).


So lip 25, 2009 20:34

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
No i właśnie przesadziłeś!


So lip 25, 2009 23:11
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Wojtas_nr1 napisał(a):
Moniko 75, nie jest tak do końca: jeśli masz oba koscioły rzymskokatolicki i grekokatolicki, na msze świetą należy pójść do rzymskokatolickiego. Różnica jest.
I tu nie masz racji:

Kan. 1248 -

§ 1. Nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego.

Czyli wszystkie obrządki i ryty katolickie są sobie równe - czy łaciński nowy czy stary, czy grecki, czy insze.

_________________
Dominik Jan Domin


Pn lip 27, 2009 13:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
Zapytaj spowiednika, czy jak jesteś ochrzczony w kościele rzymskokatolickim, wzrastasz w nim itp, a na ulicy dajmy na to Kowalskiego 15 jest kościół rzymskokatolicki, a przy tej samej ulicy Kowalskiego 45 jest grekokatolicki, Ty mieszkasz na ul. Kowalskiego 30 masz po 150 m da każdego z tych kosciołów, do którego z nich powinno sie chodzić, uczęszczać itd


Pn lip 27, 2009 18:58
Zobacz profil WWW
Post 
To że są rowne, nie znaczy że nalezy je zmieniać.
Żony też są równe ;-)


Pn lip 27, 2009 19:17

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43
Posty: 246
Post 
Cytuj:
Czyli wszystkie obrządki i ryty katolickie są sobie równe - czy łaciński nowy czy stary, czy grecki, czy insze.


Nie zmienia to faktu, że dana osoba przynależy do obrządku rzymskokatolickiego i powinna go zachowywać, poznawać itd.

Cytuj:
To że są rowne, nie znaczy że nalezy je zmieniać.


Aby zmienić przynależność do kościoła sui iuris należy mieć zgodę Stolicy Apostolskiej (w praktyce wystarczy zgoda bpa rzymsko i grekokatolickiego).

_________________
Miernota w chwilach zagrożenia staje się bezwzględna.


Pn lip 27, 2009 19:56
Zobacz profil
Post 
Morph napisał(a):
Aby zmienić przynależność do kościoła sui iuris należy mieć zgodę Stolicy Apostolskiej (w praktyce wystarczy zgoda bpa rzymsko i grekokatolickiego).
...albo zawrzeć mieszane małżeństwo


Pn lip 27, 2009 20:21

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Nie zamierzam zmieniać przynależności, tylko uczestniczyć w liturgii niedzielnej. A to sporo różnica.

Do uczestnictwa w liturgii katolickiej nie potrzebuję niczyjej zgody - ani nikt nie może mi tego zabronić.

_________________
Dominik Jan Domin


Wt lip 28, 2009 11:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54
Posty: 326
Post 
Witam, zostałem skierowany w to miejsce przez szumiego bo zadałem podobne pytanie tutaj: viewtopic.php?t=22638

Widzę że ścierają się tu dwa nurty -powiedzmy - "konserwatywny i liberalny"...
Mi osobiście bliżej do tego "liberalnego". Ten konserwatywny za nadto pachnie mi "religijną biurokracją".

Mam pytanie do "frakcji konserwatywnej".
Czy zdobywcy wielotysięczników, biegunów, astronauci, żeglarze opływający świat czy choćby korespondeci wojenni albo dziennikarze National Geografic fotografujący przyrodę na "największych odludziach" dokonali tego za cenę grzechu? (zapewne część z nich jest katolikami).

Czy zatem nateży .. bojkotować ich osiągnięcia? Czy to że dokonując odkrycia za cenę mszy świętej umniejsza wagę ich osiągnięcia?

Ponadto zastanawiam się tak biblijnie. Czy św. Paweł podróżując i naucząc o Chrystusie sprawował w czasie podróży Eucharystię? Czy Biblia coś o tym mówi?

Pozdrawiam.


Pn wrz 28, 2009 15:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL