
Re: Trudności w komunikacji w pracy
Może trochę nie na temat... W mojej byłej pracy na biurku miałem "Tajemnice Szczęścia" co bardzo dziwiło dziewczyny pracujące ze mną w biurze. Pewnego dnia jedna odważyła się i spytała się mnie czy ja się modle w pracy. Odpowiedziałem, że żyjemy w końcu w kraju gdzie ponad 90% ludzi deklaruję wiarę i że jeśli się ktoś nie modli to powinno być to dziwne. Odpowiedz - "Yyyyy... no tak". I na tym zakończył się temat

A co do Twojego problemu akacja to naprawdę jakieś dziwne biuro rachunkowe. Gdy idę do swojej księgowej rozmawiamy o fakturach, rachunkach itp. a nie o tak osobistych sprawach. Nie wiem co Ci poradzić. Ludzie są perfidni i jak tylko ktoś nie wpisuje się w ich "ramy" to odrazu jest gorszy. Gdybyś usiadła i zaczeła gadać głupoty jak inni to byś było dobra a tak cóż, jest jak jest.