Autor |
Wiadomość |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Soul33 napisał(a): A ja np. nawet nie jestem przekonany, że Bóg istnieje. I co w takim wypadku? W takim przypadku masz lepiej, bo trudniej z przekonanego o tym, że Bóg jest zły "zrobić" dobrego katolika, niż z nie przekonanego o istnieniu Boga. Ktoś kto uważa Boga za złego, mściwego itp bardzo trudno zmieni w sobie Jego obraz, a ten kto nie jest przekonany o istnieniu Boga, gdy się przekona iż On istnieje ma dużą szansę, że zobaczy też jak On jest dobry.
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 17:20 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Fulla Horak (?)
agawa napisał(a): Margaret_ka napisał(a): Jeśli to prawda, to żałuję, że żyję, że dano mi zycie, że stworzono mnie. Z tego opisu wynika, że rzeczywiście, Bóg jest bardzo "miłosierny"  Bardzo Ci współczuję takiego wypaczonego obrazu Pana Boga. Zastanów się dlaczego masz tak wypaczony obraz dobrego Boga? Przeważnie to wypływa z doświadczenia rodzinnego, z wypaczonych relacji dziecko - ojciec. Powinnaś poznać przymioty Boga i więcej na ten temat poczytać, bo jak widać prawie nic o tym nie wiesz. To wlasie takie osoby jak ty wypaczaja mi obraz Boga i sprawiaja, ze zaczynam watpic w jego milosc do mnie, jego milosierdzie, laske, ojcostwo. Nie wiem doprawdy jaki wplyw an to mialby miec moj ojciec biologiczny.
|
N lis 20, 2011 17:23 |
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Pewien muzyk rockowy z USA, nieżyjący już, był ateistą i wrogiem Kościoła jednocześnie. Mówi, że jeśli Bóg istnieje to jest zły itp. I pewnego dnia się nawrócił pod wpływem śmierci swojej pobożnej matki katoliczki. Stał się nawróconym łotrem i marnotrawnym synem, który wrócił do Ojca. Do swojej śmierci, która nastąpiła kilka lat po nawróceniu świadczył o swoim nawróceniu i o dobroci Boga. On także twierdził, że lepiej cierpieć na ziemi i pokutować za grzechy, niż po śmierci ( w czyśćcu )
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 17:27 |
|
|
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Margaret_ka napisał(a): agawa napisał(a): Margaret_ka napisał(a): Jeśli to prawda, to żałuję, że żyję, że dano mi zycie, że stworzono mnie. Z tego opisu wynika, że rzeczywiście, Bóg jest bardzo "miłosierny"  Bardzo Ci współczuję takiego wypaczonego obrazu Pana Boga. Zastanów się dlaczego masz tak wypaczony obraz dobrego Boga? Przeważnie to wypływa z doświadczenia rodzinnego, z wypaczonych relacji dziecko - ojciec. Powinnaś poznać przymioty Boga i więcej na ten temat poczytać, bo jak widać prawie nic o tym nie wiesz. To wlasie takie osoby jak ty wypaczaja mi obraz Boga i sprawiaja, ze zaczynam watpic w jego milosc do mnie, jego milosierdzie, laske, ojcostwo. Nie wiem doprawdy jaki wplyw an to mialby miec moj ojciec biologiczny. Jak więc słaba musi być Twoja wiara, skoro tak łatwo każdy człowiek może wypaczyć Ci obraz Boga? Nie wiesz, że podstawową relacją dla dziecka jest relacja z ojcem i że to rzutuje na jego całą przyszłość? To już psychologia to udowodniła. Dziecko pozbawione kochającego ojca ma w przyszłości także poważne problemy z Ojcem w Niebie z relacją z NIm. Psychologicznie przenosi swoje traumy z relacji z ojcem biologicznym na Ojca Niebieskiego. To zwykły mechanizm psychologiczny. Podstawowy wrecz. Zwłaszcza dotyczy to tych, którzy mają złe relacje z rodzicem + słabą wiarę.
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 17:32 |
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
"Relacja ojciec - dziecko, zdrowa lub chora, pozostaje niezatartym śladem w ludzkim sercu widocznym na zewnątrz. Gdy człowiek zaledwie pomyśli o własnym ojcu, jego wyraz twarzy odsłania wewnętrzne przeżycia - pozytywne lub negatywne. Dla jednych ojciec jest synonimem bezpieczeństwa, oparcia, autorytetu i opieki, dla innych powodem lęku, pustki a nawet buntu."
"Człowiek żyje niejako w ramionach ojca i wiele od tych ramion zależy. W nich albo staje się dojrzałym i samodzielnym, albo poranionym i zagubionym. Może zostać fizycznie lub psychicznie osierocony, lecz także i wtedy pozostaje do końca życia dzieckiem ojca. Nawet gdy ojciec wcześnie znika z życia dziecka, nie zanika relacja z ojcem - staje się bolesną relacją z ojcem "nieobecnym"."
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 17:37 |
|
|
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Proces kształtowania się pojęcia Boga dokonuje się u dziecka głównie poprzez kontakt z własnym ojcem. W tej dziedzinie ojciec ma swoje specyficzne zadanie do spełnienia. Od tego, jak dziecko emocjonalnie będzie odbierało swojego ojca zależeć będzie to, jak ukształtuje sobie pojęcie Boga. Patrząc na niego, dziecko kształtuje w swojej świadomości obraz Boga jako Ojca, co jest podstawą w religii chrześcijańskiej. Ojciec wychowuje nie tylko przez przekazywanie prawd wiary i zasad postępowania, ale przede wszystkim przez dojrzały i konsekwentny światopogląd oraz przez własny przykład życia religijnego.
Jeżeli dziecko ogląda niewłaściwy obraz ojca, to będzie miało karykaturalny obraz Boga w sobie. Z dużym prawdopodobieństwem takiego karykaturalnego Boga odrzuci, mówiąc: jeżeli Bóg jest taki, to ja w Niego nie wierzę. Ono nie poznało prawdziwego Boga, a zerwało kontakt z Bogiem, z Kościołem jako pośrednikiem łaski sakramentalnej. Winę za to ponoszą często właśnie ojcowie. Pojęcie bowiem Boga, jakie dziecko ukształtuje w sobie we wczesnym dzieciństwie pozostanie w swych istotnych rysach na całe życie. Ta zależność jest tak silna, że u młodych ludzi skoro załamuje się autorytet ojca, tracą oni wiarę religijną. Obraz ojca złego, surowego, despotycznego, którego należy się bać prowadzi do wykształcenia u dziecka obrazu Boga pełnego lęku, strachu, którego nie da się kochać, a trzeba go unikać. Natomiast stosunek ojca do dziecka pełen miłości i ciepła pozwala dziecku wykształcić w sobie pozytywny obraz Boga i pozytywną postawę wobec Niego opartą na miłości. Zrozumienie tej prawdy obliguje poważnie traktujących swe ojcostwo mężczyzn do wysiłku, aby swoim życiem potwierdzać głoszone zasady, ponieważ świadectwo własne jest najwiarygodniejszym sposobem każdego wychowania, także religijnego.
Rodzic kształtując prawidłowy obraz Boga u swojego dziecka staje się jego przyjacielem i przewodnikiem na drodze odkrywania wartości religijnych - najcenniejszego posagu na całe życie.
ks. Adam Skreczko
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 17:46 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Fulla Horak (?)
agawa napisał(a): Dziecko pozbawione kochającego ojca ma w przyszłości także poważne problemy z Ojcem w Niebie z relacją z NIm. Psychologicznie przenosi swoje traumy z relacji z ojcem biologicznym na Ojca Niebieskiego. To zwykły mechanizm psychologiczny. Podstawowy wrecz. "niemiecki kanonik-scholastyk, teolog, misjonarz wśród Wagrów, biskup Oldenburga w Holsztynie, hist. (pol.) Stargardu Wagryjskiego (od 1149), święty Kościoła katolickiego. Wcześnie osierocony przez rodziców, wychowywał się na Zamku Everstein ( Burg Everstein) w Holzminden. " http://pl.wikipedia.org/wiki/Święty_Wicelin"święty katolicki, rekluz. Osierocony przy urodzeniu pogrobowiec" http://pl.wikipedia.org/wiki/Drogo"pisarz i teolog wczesnochrześcijański, biskup, święty Kościoła katolickiego. Pochodził z rodziny zamieszkałej najpewniej w Arles. Wcześnie osierocony przez rodziców był wychowywany przez zamieszkałą w Pawii ciotkę." http://pl.wikipedia.org/wiki/Ennodiusz_z_Pawii
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N lis 20, 2011 17:48 |
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Tutaj można sobie przypomnieć jak wspaniałe relacje miała św. Tereska z Lisieux ze swoim ojcem. Jaka to była piękna i głęboka więź. Nic dziwnego, że została tak wielką świętą. Jej kochający ojciec stał się dla niej drogowskazem i pierwszym nauczycielem ( Matka zmarła gdy miała ona 4 lata ) wiary w Boga. Tereska traktowała Boga jak najukochańszego przyjaciela i tatę, była MU zupełnie i bez żadnego "ale" oddana, z pełnym zaufaniem, bez lęku.
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 17:51 |
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Elbrus napisał(a): agawa napisał(a): Dziecko pozbawione kochającego ojca ma w przyszłości także poważne problemy z Ojcem w Niebie z relacją z NIm. Psychologicznie przenosi swoje traumy z relacji z ojcem biologicznym na Ojca Niebieskiego. To zwykły mechanizm psychologiczny. Podstawowy wrecz. "niemiecki kanonik-scholastyk, teolog, misjonarz wśród Wagrów, biskup Oldenburga w Holsztynie, hist. (pol.) Stargardu Wagryjskiego (od 1149), święty Kościoła katolickiego. Wcześnie osierocony przez rodziców, wychowywał się na Zamku Everstein ( Burg Everstein) w Holzminden. " http://pl.wikipedia.org/wiki/Święty_Wicelin"święty katolicki, rekluz. Osierocony przy urodzeniu pogrobowiec" http://pl.wikipedia.org/wiki/Drogo"pisarz i teolog wczesnochrześcijański, biskup, święty Kościoła katolickiego. Pochodził z rodziny zamieszkałej najpewniej w Arles. Wcześnie osierocony przez rodziców był wychowywany przez zamieszkałą w Pawii ciotkę." http://pl.wikipedia.org/wiki/Ennodiusz_z_PawiiOsierocenie jest O WIELE MNIEJ traumatycznym przeżyciem niż np rozwód rodziców i ( czy )odejście ojca od rodziny. To także jest psychologicznie udowodnione. Tak, że wcale mnie to nie dziwi, że sieroty wyrastały na wspaniałych katolików. Ich bowiem ojciec nie opuścił, nie był dla nich nieobecny i nie czuły się porzucone i zaniedbane. Po prostu umarł, ale na zawsze pozostał ich dobrym ojcem.
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 17:55 |
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Sługa Boży Mat Talbot, jego ojciec był pijakiem i on też przez kilkanaście lat pił. Oczywiście żył z dala od Kościoła.
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 17:59 |
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Niestety prawda jest taka, że relacje rodzinne ( zwłaszcza z ojcem ) wpływają na nasze widzenie Pana Boga. Szczęśliwi Ci co mają lub mieli dobrych ojców. Mają wspaniały kapitał. Ci co nie mają, muszą zrewidować swoje podejście do wiary w Boga, swoją wizję Boga Ojca i od nowa nauczyć się ale już zdrowych relacji z Panem Bogiem, który absolutnie nie ma nic wspólnego z ich wizerunkiem złego, surowego, nieobecnego i obojętnego ojca.
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 18:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Fulla Horak (?)
Soul33 napisał(a): A ja np. nawet nie jestem przekonany, że Bóg istnieje. I co w takim wypadku? Wedle przekazu tych wizji, każdemu, kto żył uczciwie, kierował się w życiu miłością i świadczył dobro innym ludziom, dane będzie w czyśću poznanie Boga. Margaret_ka napisał(a): Powinnaś poznać przymioty Boga i więcej na ten temat poczytać, bo jak widać prawie nic o tym nie wiesz. Jakim jest Bóg w istocie swojej, nikt nie zgłębi, ani umysł anielski, ani ludzki, Dzienniczek 30. [quote] Jeśli to prawda, to żałuję, że żyję, że dano mi życie, że stworzono mnie. Z tego opisu wynika, że Bóg jest bardzo "miłosierny"  [quote] Dlatego Kościół przyjmuje bogactwo objawień prywatnych, ale nie obliguje do wiary w nie. Bo autentycznie niektóre mogą człowieka tylko zdołować. Ja czytałam co nieco, ale zdecydowanie najbliższe mi jest objawienie miłosierdzia Boga dane św. Faustynie.
|
N lis 20, 2011 18:12 |
|
 |
agawa
czasowo zablokowana
Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26 Posty: 602
|
 Re: Fulla Horak (?)
Co do przymiotów, to Boga jest: Żywy Nieskończenie doskonały Niezłożony Niezmierzony Wszechobecny Niezmienny Wieczny Wszechmocny Niewidzialny Święty Miłosierny Wolny Transcendentny i immanentny Opiekuńczy w stosunku do stworzeń Dobry Sprawiedliwy Wszechwiedzący Prawdomówny Wierny http://www.teologia.pl/m_k/zag02c-00.htm#aaJak Ciebie Alus dołują objawienia prywatne i akceptujesz tylko św. Faustynę to co powiesz o tym: "Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana: siódma męka jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. l to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest. Ja, siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego musieli mi być posłuszni. To, com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam: że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło. Kiedy przyszłam do siebie, nie mogłam ochłonąć z przerażenia, jak strasznie tam cierpią dusze, toteż jeszcze się goręcej modlę o nawrócenie grzeszników, ustawicznie wzywam miłosierdzia Bożego dla nich. O mój Jezu, wolę do końca świata konać w największych katuszach, aniżeli bym miała Cię obrazić najmniejszym grzechem." (741)
_________________ WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl
|
N lis 20, 2011 18:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Fulla Horak (?)
przecież to opis piekła a nie czyśćca
|
N lis 20, 2011 18:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Fulla Horak (?)
Z nieco lżejszej lektury na podobny temat polecam Margaret_ko "Podział Ostateczny" Clive Staples Lewisa. Autora chyba nie musze przedstawiać?
Ciekawostka: idea czyśćca powołuje się na tych samych myślicieli co teologia (nadziei) powszechnego zbawienia. Z tym, że o ile Klemens Aleksandryjski, Orygenes, a szczególnie Grzegorz z Nyssy szli kierunkiem uniwersalistycznym, powszechnego zbawienia, to eschatologii dualistycznej tym samym się przeciwstawiali. Idąc dalej twierdzę wręcz, że idea czyśćca pojawiająca się w 12 wieku jest koślawą odpowiedzią na ideę powszechnego zbawienia, próbą pogodzenia ognia z wodą. Niesamowite też, ze przez 12 wieków nie było ani objawień na ten temat ani teologowie nie wspominali o czyśćcu. Teologia nadziei powszechnego zbawienia jest nadal żywa także i w KK. Chociaż z jednej strony nie potępiana przez KK, a z drugiej nie popularyzowana tonie w masie teologów straszących wszystkim wiecznym piekłem i wysyłających tam miliony ludzi.
Ostatnio edytowano N lis 20, 2011 19:17 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
N lis 20, 2011 19:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|