Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 10:37



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1412 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 95  Następna strona
 Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6 
Autor Wiadomość
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytuj:
Lub też pokłosie trwającej już 20 lat walki liberalnych mediów z polską prawicą i traktowania polityków z kręgu Kaczyńskiego jako agresywnych oszołomów, ludzi nienawiści, czy jak to ostatnio ujął premier "politycznego piekła" :-D

Prawicowy Buzek nie miał na pieńku z mediami, a Marcinkiewicz był pupilem mediów.
Z Kaczyńskimi nie chodzi o prawicowość, ale o ich wybujałą drażliwość na swoim punkcie.
Cytuj:
Problem w tym, że jedyny sposób PO na kryzys i związany z nim spadek dochodów do budżetu jest: 1. zapożyczanie się na potęgę, 2. kreatywna księgowość, czyli to samo co uprawiali Grecy. Gdyby deficyt budżetowy liczono w taki sposób jak za min. Gilowskiej, byłby niemal dwukrotnie większy niż podaje to min. Rostowski.

Premier chwali się "zieloną wyspą" choć zdaniem ekspertów, jak prof. Gomułka, to tylko propaganda, bo spadek przyrostu PKB w Polsce jest tego samego rzędu co w zachodniej Europie. Jednak Niemcy mimo dekoniunktury potrafili obronić swój przemysł stoczniowy w odróżnieniu od Polaków. Rozwój gospodarki jest ściśle uzależniony od dostępności taniej energii, tymczasem nasza polityka energetyczna to klęska: rząd blokuje rozwój energii odnawialnej i uzależnia nas na dziesiątki lat od rosyjskiego gazu, a roztacza miraże drogich i opartych na importowanych surowcach elektrowni jądrowych.

Większość ekspertów wypowiada się, że jest to niewątpliwy, rzeczywisty sukces Polski.


Pt cze 18, 2010 7:35
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytuj:
wybacz,ale był jednym z najbardziej szanowanych Prezydentów i miał wpływy, choćby w
krajach polityki wschodniej. Widać to zresztą było na pogrzebie. I nie tylko.

Zwłaszcza na Litwie :D .....pozbawieniem polonii prawa pisania nazwisk w języku polskim.

Cytuj:
Niedługo Alus jeszcze doda ,że Kaczyński też był ubekiem na czele z całą NSZZ" Solidarność" lub występy w stylu " Kaczyński morderca sam się zabił" , I to jest Wasza retoryka,którą chcecie się chwalić .Cóż ...to tyle co mam do powiedzenia ad personam,więcej powtarzać się nie będę,bo szkoda czasu.

Wpadłaś we własne sidła....obelgi wobec Wałęsy przeniosły sie na osobę, która przez lata mu służyła, promowała i organizowała kampanię prezydencką.
Przy czym przyznaje, że wiedział pod koniec lat 80-tych o agenturze Wałęsy.....proste pytanie i prosta odpowiedź - kto świadomie służy agentowi????


Pt cze 18, 2010 7:45

Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05
Posty: 818
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Alus napisał(a):
Cytuj:
Lub też pokłosie trwającej już 20 lat walki liberalnych mediów z polską prawicą i traktowania polityków z kręgu Kaczyńskiego jako agresywnych oszołomów, ludzi nienawiści, czy jak to ostatnio ujął premier "politycznego piekła" :-D
Prawicowy Buzek nie miał na pieńku z mediami, a Marcinkiewicz był pupilem mediów.
Buzek był premierem rządu z udziałem liberalnej UW. A Marcinkiewicz może i usiłował brylować w mediach, ale jego rząd był bezpardonowo atakowany z byle powodu, codziennie rozdmuchiwano "afery" typu wanna Wasermanna
Cytuj:
Cytuj:
Rozwój gospodarki jest ściśle uzależniony od dostępności taniej energii, tymczasem nasza polityka energetyczna to klęska: rząd blokuje rozwój energii odnawialnej i uzależnia nas na dziesiątki lat od rosyjskiego gazu, a roztacza miraże drogich i opartych na importowanych surowcach elektrowni jądrowych.
Większość ekspertów wypowiada się, że jest to niewątpliwy, rzeczywisty sukces Polski.
Co jest tym sukcesem? Może jakiś cytat? Ja zamiast mitycznych ekspertów zacytuję wnioski z raportu OECD:
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... trofa.html
"podobnie jak „cud gospodarczy” hiszpańskiego premiera Jose Luisa Zapatero, „zielona wyspa” premiera Tuska to wzrost osiągany na kredyt. Gdy Polska za parę lat znajdzie się w strefie euro, nie będzie dłużej mogła podpierać gospodarki zmianą kursu złotego i regulowaniem stóp procentowych. A wówczas może się okazać, że nasz kraj nie tylko nie potrafi wytwarzać konkurencyjnych towarów, ale także wygrzebać się spod góry narastającego zadłużenia."I opinię profesora London School of Economics:
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... wyspa.html
"Słynna zielona mapa to zbyt duże uproszczenie, wprowadza zasadniczy błąd w interpretacji skutków kryzysu. Co gorsza, może mieć konsekwencje w polityce gospodarczej. Bo rządzący mogą paść ofiarą własnej teorii, która była dyktowana względami propagandowymi. Jeśli teorię taką powtarza się z ogromnym entuzjazmem przy różnych publicznych okazjach, to czasem politycy, którzy przecież w obecnym rządzie z reguły nie mają wykształcenia ekonomicznego, mogą uwierzyć w to, co mówią."


Pt cze 18, 2010 10:34
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05
Posty: 1111
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Alus napisał(a):
Wpadłaś we własne sidła....obelgi wobec Wałęsy przeniosły sie na osobę, która przez lata mu służyła, promowała i organizowała kampanię prezydencką.
Przy czym przyznaje, że wiedział pod koniec lat 80-tych o agenturze Wałęsy.....proste pytanie i prosta odpowiedź - kto świadomie służy agentowi????



Alus nie mam do Ciebie siły...


Pt cze 18, 2010 10:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05
Posty: 818
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Alus napisał(a):
Przy czym przyznaje, że wiedział pod koniec lat 80-tych o agenturze Wałęsy.....proste pytanie i prosta odpowiedź - kto świadomie służy agentowi????
Wiedza o fakcie jakiejś gry Wałęsy z SB w latach 70-tych była powszechna wśród znających go opozycjonistów, mówił o tym choćby Zbigniew Romaszewski. Potem w latach 80-tych Lech Wałęsa był autentycznym przywódcą strajku, i to nie jest podważane, choć sam Wałęsa przecenia nieco swoją rolę w powstaniu Solidarności. Gdyby Lech Wałęsa przyznał się po ludzku do błędów młodości, wyjaśnił i zamknął tę dawną sprawę, nie było by problemu, byłby zwykłym omylnym człowiekiem, ale jednym z bohaterów opozycji sierpniowej. On tymczasem wolał pozostać "pomnikiem bez skazy" i przez 30 lat kręcił albo szedł w zaparte, atakując wszystkich tych, którzy chcieli zwykłej prawdy historycznej.

Program wyborczy Lecha Wałęsy w 1990 był programem dekomunizacji. Ci, którzy go popierali, w tym bracia Kaczyńscy,nie mogli przewidzieć, że Wałęsa dokona nagle wolty o 180 stopni i zacznie wspierać komunistów w wojsku i służbach specjalnych, zapewniać wysokie emerytury SB-kom, czy niechętnie patrzeć na nasze wejście do NATO. I to były główne powody odejścia od Wałęsy jego zwolenników, a nie jakieś historie z lat 70-tych.


Pt cze 18, 2010 11:06
Zobacz profil
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytuj:
Buzek był premierem rządu z udziałem liberalnej UW. A Marcinkiewicz może i usiłował brylować w mediach, ale jego rząd był bezpardonowo atakowany z byle powodu, codziennie rozdmuchiwano "afery" typu wanna Wasermanna

Żartujesz :o ???....kpiny z kłopotami Wassermana z wykonawcą to atak na rząd????
Gdyby wszystkim kolejnym ekipom rządowym zarzucano tego typu afery, to sielanka.
W podanych raportach doczytałam -"Wszyskie kolejne ekipy 2003-2008r zaniechały koniecznych reform"....WSZYSTKIE.
Nie dyskutuję o przeszłości Wałęsy, ale o ludziach, którzy w tamte lata przy nim trwali, robili kariery polityczne i same przyznają, że miały świdomośc rzekomej współpracy.
Kto zatem dobrowolnie służy łajdakowi?????


Pt cze 18, 2010 11:16

Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05
Posty: 818
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Alus napisał(a):
Żartujesz :o ???....kpiny z kłopotami Wassermana z wykonawcą to atak na rząd????
Każdy pretekst był dobry. Marcinkiewicz w "Kulisach władzy" mówił o zmasowanym ataku mediów, polityków, liberalnych i lewicowych ekspertów na jego rząd, na wszystkie kolejne jego poczynania. Choć przyznaje, że jeszcze ostrzej atakowano znienawidzonego prezesa PiS.
Cytuj:
Gdyby wszystkim kolejnym ekipom rządowym zarzucano tego typu afery, to sielanka.
Tu się zgodzę, gdyby każdy rząd miał "afery" tylko tego kalibru jak rząd PiS, to byłaby w Polsce sielanka.
Cytuj:
Nie dyskutuję o przeszłości Wałęsy, ale o ludziach, którzy w tamte lata przy nim trwali, robili kariery polityczne i same przyznają, że miały świdomośc rzekomej współpracy/
Działalnosć opozycyjna to nie była "kariera", ale codzienne narażenie siebie i swojej rodziny na represje władz.
Cytuj:
Kto zatem dobrowolnie służy łajdakowi?????
Uważam, że to określenie jest zdecydowanie niesprawiedliwe w stosunku do Lecha Wałęsy. I powtarzam jeszcze raz- błędy Wałęsy z lat 70-tych nie musiały być przez niego powtarzane w latach 90-tych, mało kto się tego spodziewał. Raczej liczono na antykomunistycznego Wałęsę z lat 80-tych.


Pt cze 18, 2010 20:47
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05
Posty: 1111
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
micked , szkoda Twoich wyjaśnień , Alus i tak sobie coś uroi w głowie,co nie ma nic wspólnego z logicznymi argumentami i faktami.


Pt cze 18, 2010 20:56
Zobacz profil
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytuj:
Każdy pretekst był dobry. Marcinkiewicz w "Kulisach władzy" mówił o zmasowanym ataku mediów, polityków, liberalnych i lewicowych ekspertów na jego rząd, na wszystkie kolejne jego poczynania. Choć przyznaje, że jeszcze ostrzej atakowano znienawidzonego prezesa PiS.

Marcinkiewicz tez mówił, że najwyższą wartościa jest rodzina :)
Cytuj:
Tu się zgodzę, gdyby każdy rząd miał "afery" tylko tego kalibru jak rząd PiS, to byłaby w Polsce sielanka.

Afera PiS to była koalicja z "wycieraczką PZPR", a co za tym idzie: afera gruntowa, rozporkowa.
Cytuj:
Działalnosć opozycyjna to nie była "kariera", ale codzienne narażenie siebie i swojej rodziny na represje władz.

Owszem w PRLu.
Trwanie przy Wałęsie po 1989r, gdy jednocześnie uznawało się go za agenta SB, było już nieuczciwością.

Cytuj:
Uważam, że to określenie jest zdecydowanie niesprawiedliwe w stosunku do Lecha Wałęsy.

Ja też.
Użyłam ironicznie okreslenia łajdak w odpowiedzi na nazywanie Wałęsy ubekiem.
Jeśli ubek to i łajdak.
"Wojna na górze" ogłoszona przez Wałęsę i rozbicie prawicy też mi się nie podoba.


Pt cze 18, 2010 21:07

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Moi drodzy, ze względu na obowiązującą ciszę wyborczą uprzejmie proszę wszystkich dyskutantów o nie pisanie postów, których treść ową ciszę mogłaby naruszyć.
Jeśli takowy post się pojawi, zostanie całkowicie usunięty, a autor otrzyma ostrzeżenie


So cze 19, 2010 9:12
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Alus napisał(a):
"Wojna na górze" ogłoszona przez Wałęsę i rozbicie prawicy też mi się nie podoba.


Chciałbym zwrócić uwagę, że na przełomie lat 80 i 90 Solidarność nie była żadną prawicą (cokolwiek by to miało znaczyć), tylko była 10 milionowym ruchem społecznym, kierującym Polskę w kierunku wolności i demokracji. Ruch społeczny skupiał Polaków o najróżniejszych poglądach politycznych od socjalizmu do nacjonalizmu.

Koncepcja zawłaszczenia po cichu Solidarności jako zbiorowości prawicowej pojawiła się dopiero po czerwcu 1989 i była głoszona przez zaledwie niektórych doradców pana Wałęsy, głównie braci K., którzy pojawili się przy nim wówczas. Pisali w Tygodniku Solidarność, więc można sobie to tam przeczytać (okres lato 1989). To wtedy powstał w ogóle pomysł, by Przewodniczący Solidarności został Prezydentem Polski. Pomysłem zainteresowano Wałęsę no i poszło ...

Zlikwidowano Wojewódzkie Komitety Obywatelskie, które mogły instytucjonalnie zagrozić realizacji koncepcji promowania Wałęsy na stanowisko Prezydenta. Wałęsa nazwał ten akt, za który był osobiście odpowiedzialny - wojną na górze. Z Solidarności zaczęto wycinać ludzi, którzy mieli poglądy lewicowe. Solidarność pomału stała się zapewne jedynym związkiem zawodowym na świecie twierdzącym, ze jest związkiem prawicowym. Jej przewodniczący zamiast starać się o prawa związkowe, prawa ludzkie prawa pracownicze, stał się politykiem.

W moich oczach, Solidarność przestała istnieć jako związek zawodowy w dniu wyboru pana Wałęsy na Prezydenta Polski, czyli w grudniu 1990. Tym samym, przestała istnieć, jako zorganizowany ruch społeczny, który mógł wspierać nowo rodzące się, demokratyczne Państwo.

To była duża szkoda...

Polacy zostali bez związku, bez przywódcy, bez przyszłości siebie, jako gospodarzy Polski.
Efekty widać dziś. Polacy mieszkają w Anglii, Holandii, USA i wielu innych krajach i tam budują swoje gospodarstwa. Przy okazji budują dobrobyt tamtych państw, a nie Polski.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


So cze 19, 2010 9:36
Zobacz profil
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Cytuj:
Chciałbym zwrócić uwagę, że na przełomie lat 80 i 90 Solidarność nie była żadną prawicą (cokolwiek by to miało znaczyć), tylko była 10 milionowym ruchem społecznym, kierującym Polskę w kierunku wolności i demokracji. Ruch społeczny skupiał Polaków o najróżniejszych poglądach politycznych od socjalizmu do nacjonalizmu.

Koncepcja zawłaszczenia po cichu Solidarności jako zbiorowości prawicowej pojawiła się dopiero po czerwcu 1989 i była głoszona przez zaledwie niektórych doradców pana Wałęsy, głównie braci K., którzy pojawili się przy nim wówczas. Pisali w Tygodniku Solidarność, więc można sobie to tam przeczytać (okres lato 1989). To wtedy powstał w ogóle pomysł, by Przewodniczący Solidarności został Prezydentem Polski. Pomysłem zainteresowano Wałęsę no i poszło ...

Zlikwidowano Wojewódzkie Komitety Obywatelskie, które mogły instytucjonalnie zagrozić realizacji koncepcji promowania Wałęsy na stanowisko Prezydenta. Wałęsa nazwał ten akt, za który był osobiście odpowiedzialny - wojną na górze. Z Solidarności zaczęto wycinać ludzi, którzy mieli poglądy lewicowe. Solidarność pomału stała się zapewne jedynym związkiem zawodowym na świecie twierdzącym, ze jest związkiem prawicowym. Jej przewodniczący zamiast starać się o prawa związkowe, prawa ludzkie prawa pracownicze, stał się politykiem.

W moich oczach, Solidarność przestała istnieć jako związek zawodowy w dniu wyboru pana Wałęsy na Prezydenta Polski, czyli w grudniu 1990. Tym samym, przestała istnieć, jako zorganizowany ruch społeczny, który mógł wspierać nowo rodzące się, demokratyczne Państwo.

To była duża szkoda...

Polacy zostali bez związku, bez przywódcy, bez przyszłości siebie, jako gospodarzy Polski.
Efekty widać dziś. Polacy mieszkają w Anglii, Holandii, USA i wielu innych krajach i tam budują swoje gospodarstwa. Przy okazji budują dobrobyt tamtych państw, a nie Polski.

Zgadzam się z Twoją opinią.
Oceniam, że stopniowo z Solidarności wydzieliłyby się partie o charakterze lewicowym, libaralnym, prawicowym.
"Wojna na górze" zniwelowała ten naturalny proces i skłóciła wszystkich z wszystkimi.
Efekty poczynań Wałęsy z Kaczyńskimi trwają do dziś.
Kłótnie, swary, tyczą zaszłości, przy minimalnym nacisku na przyszłość.


So cze 19, 2010 10:10

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 8:38
Posty: 294
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
"a Marcinkiewicz był pupilem mediów."

Marcinkiewicz stał się pupilem mediów gdy odszedł z rządu i zaczął krytykować PiS. Podobnie było z Giertychem, Lepperem (do czasów seksafery) i paroma innymi ludźmi. Zresztą podobnie jak z Wałęsą, był niedobry i wyśmiewany póki nie dołączył do właściwego chóru i nie zaczął śpiewać jak cała POstępowa polska polityka. Od tej chwili stał się arbitrem i mężem stanu, a jego obrona polską racją stanu (przynajmniej w rozumieniu broniących).


So cze 19, 2010 15:22
Zobacz profil
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
pawell napisał(a):
"a Marcinkiewicz był pupilem mediów."

Marcinkiewicz stał się pupilem mediów gdy odszedł z rządu i zaczął krytykować PiS. Podobnie było z Giertychem, Lepperem (do czasów seksafery) i paroma innymi ludźmi. Zresztą podobnie jak z Wałęsą, był niedobry i wyśmiewany póki nie dołączył do właściwego chóru i nie zaczął śpiewać jak cała POstępowa polska polityka. Od tej chwili stał się arbitrem i mężem stanu, a jego obrona polską racją stanu (przynajmniej w rozumieniu broniących).

Krótką masz pamięć :) ....dzień w dzień wszystkie media donisiły co premier Marcinkiewicz robi, z kim tańczy, co je, ile kaw wypija....
Krytykować PiS to on zaczął, gdy znalazł się w Londynie.


So cze 19, 2010 15:39

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 8:38
Posty: 294
Post Re: Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 6
Alus napisał(a):
Krótką masz pamięć :) ....dzień w dzień wszystkie media donisiły co premier Marcinkiewicz robi, z kim tańczy, co je, ile kaw wypija....
Krytykować PiS to on zaczął, gdy znalazł się w Londynie.


Dobrą mam pamięć. Pisano dużo ale głównie krytycznie. Nie chodzi o to ile pisano ale jak. A wszyscy o których pisałem awansowali na POprawnych polityków po odcięciu się od PiS. Przypomnij sobie jak było z Lepperem i Giertychem.


So cze 19, 2010 15:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1412 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 95  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL