Nie zawsze zgadzam się z mykitosem, ale w tej sprawie ma 100% rację.
Mówią na ten temat równiez świadomi Niemcy, jak np.dr.Rath:

http://www.youtube.com:80/watch?v=YgoCOxgI85M

Cieszę sie gito . Widzę że zrozumiałaś że religia/wiara a polityka to dwie rózne pary kaloszy

Komu niby mają długi spłacać makulaturą?

Ja tego nie rozumiem- dlaczego nie w euro. Nie mam pojęcia, dlaczego opcja spłaty w dawnej walucie jest brana pod uwagę

A to ciekawostka:

Według pracownika NBP Janusza Jabłońskiego dług publiczny jest znacznie wyższy niż oficjalnie się poddaje:



Jeżeli to prawda, to jest jakaś logika w działaniu Rostowskiego, który napisał list do Balcerowicza z wezwaniem(!), aby zdjął licznik długu.
Tym bardziej, że tłumaczenie ministra jest pokrętne.
Nie dość, że politycy PO są fanami idei Keynesa to jeszcze uważają, że kopaliny powinny należeć do państwa (słowa Ministra Finansów).

Mimo wszystko wolałabym liberalną alternatywę w postaci rozwiązań szkoły austriackiej niż Keynesa .

Nie taka ciekawostka - media podały te wyliczenia w lipcu 2010r.

No cóż- dla Ciebie tak, bo się cieszysz, że nie ma tak źle jak w Grecji. Oczywiście nie ma jak policzyć długu ukrytego dokładnie, ale też nie ma co wierzyć rządowi, że dług ani o jotę większy być nie może niż podają oficjalne źródła.

Dane o których piszę, nie odbiegają od wyliczeń innych niezależnych od siebie instytucji, w tym zagranicznych. Na to, że sytuacja jest zła, wskazują posunięcia rządu- podwyższanie wieku emerytalnego, likwidacja rezerwy demograficznej, obniżanie stawek za usługi medyczne (NFZ) oraz reforma OFE.

Jest źle - cały świat przeżywa okres niebywałej prosperity gospodarczej, a w Polsce bida.
A "Dziennik" zapewne kłamie....albo jest na usługach Tuska
http://gospodarka.dziennik.pl/emerytury ... -roku.html

Tusk powiedział, że w Polsce nie ma kryzysu. Na pewno jest dobrze poinformowany
Jedyne co, to stwierdził że te zabiegi obecnie stosowane mają na celu ochronę przed kryzysem, który jest u sąsiadów.

Reszta Europy ma problemy, ale to nie znaczy, że wszyscy np. Szwajcaria.
To nie tak, że wszędzie musi być efekt domino. Zawsze ktoś zyskuje na tym, że gdzieś jest gorzej. A w obecnej UE to nie najlepiej się przyszłość maluje, ale też okazało się, że kraje inaczej wyliczają swój dług. Stąd sytuacja niektórych państw wygląda zaskakująco kiepsko, a innych zaskakująco dobrze.
Kwestia kreatywności rządzących, co pokazują przykłady niektórych państw.

Ja jednak jako zwolenniczka liberalizmu nie będę cieszyć się z dwójki dziecka ze szkoły i nie porzucę wymagań. Zadowoli mnie dopiero, gdy w mojej opinii zrobią coś konkretnego i będę wytykać to co mi się nie podoba. A nie- róbta co chceta, byleby jakoś to było, choćby odrobinę liberalne.
Niekwestionowanym liderem na gruncie rządów europejskich jest M. Tchatcher. I teraz porównaj zdecydowane działania naszych władz(dowolnie których) do jej reform.
Stąd PO nie zasługuje na wysoką ocenę.
Możesz usprawiedliwiać niczym dobrotliwa matka swoje dziecko, że było chore, że miało ciężki okres, kryzys, pokłóciło się z sąsiadem itp., ale ja taka łagodna nie jestem. Stąd różnica w ocenach będzie zawsze inna

A co z tymi ukradzionymi rezerwami demograficznymi?
Z tą Szwajcarią to nieźle dowaliłaś

Dlaczego? Szwajcaria jest w miarę stabilnym krajem. Być może mogliby się znacznie zadłużyć, aby zapobiec ujemnemu wzrostowi PKB, ale oni nie są zafascynowani Keynesizmem.

Poniżej masz wykresik obrazujący, że nie są fanami Keynesizmu:
Zadłużenie

Jednakże PO jasno zadeklarowała, że oni chcą drugą Irlandię, więc nie oczekuję, że wezmą za wzór Szwajcarię.

Pieniądze z rezerwy demograficznej tak jak z reformy OFE poszły na ZUS. Sama reforma emerytalna nie rozwiążę problemu. No chyba, że znowu pomyślą o rozwiązaniu...podniesienie podatków. Już podnieśli składkę rentową, ale nie sądzę, aby to wystarczyło w sytuacji kiepskiej dzietności.

A Ty dałaś się zrobić Tuskowi w bambuko. To on wmawiał że jesteśmy zielona wyspą,że u nas nie ma kryzysu ,a jedynie spowolnienie

A Ty oczekujesz cudu?....cały świat traci, a w Polsce nie powinno nastąpić spowolnienie, ale eksplozja gospodarcza

Szwajcarii z ich zgromadzonymi przez hitlerowskie Niemcy (w niewiadomej ilości) złotem stomatologicznym, żaden kryzys nie grozi, więc nikt nie próbuje się porównywać.
Sprawdza się stare polskie porzekadło cudze chwalicie, swego nie znacie....dobrze, że MFW ocenia realnie
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... _roku.html

No coś podobnego- Alus jest fanką Dziennika?

Proponuję zacząć czytać Gazetę Prawną. Chociażby tu:
Gazeta Prawna

I wykalkuluj sobie Alus- ile jest pracujących, w jakim tempie maleje ich liczba i pomyśl- czy FRD jest w stanie pokryć różnicę w miarę upływu lat?
I sprawdź sobie idee FRD- środki miały być gromadzone do...2020 i dopiero po tym czasie miały być wykorzystywane. Tymczasem okazuje się, że sytuacja jest znacznie gorsza i trzeba już teraz.
Warto się przerzucić na Gazetę Prawną, zamiast namiętnie czytywać Dziennik

Chciałabyś krócej pracować i mniej wydawac na emerytury?....cud mniemany
W 2010r emeryci i renciści stanowili 16,5% obywateli Polski, a z roku na rok ten procent będzie rósł - wyż lat 50-tych zmieni radykalnie wskazanie procentowe.