Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 1:06



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 423 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 29  Następna strona
 Masturbacja 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
A co do aktów z natury bezpłodnych to druga sprawa:
W toku ewolucji homo sapiens do systemu monogamicznego akt seksualny nabrał drugiego celu - zbudowania silnej i wyłącznej więzi między partnerami. Akt małżeński w dni bezpłodne nie spełnia co prawda celu prokreacyjnego (ponieważ tak ustawiła sama natura) ale spełnia ten drugi cel. Zresztą cel prokreacyjny nawet faktycznie bezpłodnego aktu małżeńskiego jest nadal potencjalnie zachowany.
Natomiast w wypadku masturbacji nie ma w ogóle mowy ani o jednym ani o drugim celu. Jest to korzystanie z samego dodatku jakim jest przyjemność przy zupełnym pominięciu wewnętrznej celowości spełnianego aktu

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 17, 2005 10:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Jeszcze wracając do tematu głodu. Skoro już chcesz porównywać z głodem (chociaż przyjemność seksualna odpowiada przyjemności jedzenia a nie zaspokojeniu głodu) to masturbacja jest wtedy analogiczna do stymulowania ściany żołądka impulsem elektrycznym - można zlikwidować odczucie głodu, ale nie zostaje spełniony cel, dla którego natura wyposażyła nas w to odczucie - przyjmowanie pokarmu

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 17, 2005 11:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
Głód to jest konieczność przyjmowania posiłku
Nieprawda. Głód jest oznaką spadku poziomu glukozy we krwi. Jeśli sobie wstrzykniesz dożylnie, to nie będziesz głodna.
Agniulka napisał(a):
analogiczna do głodu jest nie przyjemność seksualna tylko potrzeba (nawet nie konieczność) prokreacji
Nieprawda. Nie ma popędu prokreacyjnego ("ach, muszę dzisiaj kogoś zapłodnić bo zwariuję"). Jest potrzeba seksualna, u mężczyzn spowodowana produkcją plemników, które trzeba co jakiś czas (zależnie od wieku i poziomu produkcji od kilku razy dziennie do kilku razy na miesiąc) "wymieniać".
Agniulka napisał(a):
Analogiczna do przyjemności seksualnej jest przyjemność jedzenia a nie zaspokojenie głodu.
Prawda. O tym pisałem już conajmniej 2 razy w tej duskusji. I jakoś nikt nie krytykuje jedzenia tylko dla przyjemności.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz mar 17, 2005 11:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
zbudowania silnej i wyłącznej więzi między partnerami.
Więź małżeńska zbudowana na stosunkach seksualnych?
Agniulka napisał(a):
Natomiast w wypadku masturbacji nie ma w ogóle mowy ani o jednym ani o drugim celu.
A jak ktoś nie ma żony?
Agniulka napisał(a):
Jest to korzystanie z samego dodatku jakim jest przyjemność przy zupełnym pominięciu wewnętrznej celowości spełnianego aktu
Widzę, że ciągle kluczowym słowem w Twoim wywodzie jest "przyjemność". Większość mężczyzn się jednak nie masturbuje dla przyjemności, tylko, żeby się pozbyć napięcia seksualnego. Jeśli robiliby to dla przyjemności, to przecież spędzaliby na tym całe dnie, a ja o takich przypadkach nie mówie.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz mar 17, 2005 11:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
masturbacja jest wtedy analogiczna do stymulowania ściany żołądka impulsem elektrycznym - można zlikwidować odczucie głodu, ale nie zostaje spełniony cel, dla którego natura wyposażyła nas w to odczucie - przyjmowanie pokarmu
Przyjmijmy Twoją analogię. Ktoś jest głodny, nie ma nic do jedzenia, więc stymuluje sobie ściany żołądka. Czy robi coś złego? Popełnia grzech?

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz mar 17, 2005 11:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
zwierze napisał(a):
Nie ma popędu prokreacyjnego ("ach, muszę dzisiaj kogoś zapłodnić bo zwariuję"). Jest potrzeba seksualna, u mężczyzn spowodowana produkcją plemników, które trzeba co jakiś czas (zależnie od wieku i poziomu produkcji od kilku razy dziennie do kilku razy na miesiąc) "wymieniać".

Odczucie głodu to również nie jest "o kurde muszę dostarczyć moim komórkom trochę protein". Sposób odczuwania nie świadczy jeszcze o wewnętrznej celowości tego, po co to zostaliśmy wyposażeni w to odczucie
Cytuj:
Prawda. O tym pisałem już conajmniej 2 razy w tej duskusji. I jakoś nikt nie krytykuje jedzenia tylko dla przyjemności.

Nie krytykujesz wkładania jedzenia do ust, smakowania go i wypluwania ?? Chyba jednak mamy zupełnie różne postrzeganie normalności

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 17, 2005 11:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
zwierze napisał(a):
Przyjmijmy Twoją analogię. Ktoś jest głodny, nie ma nic do jedzenia, więc stymuluje sobie ściany żołądka. Czy robi coś złego? Popełnia grzech?

Tak, to co robi jest złe. Ponieważ powoduje zagłuszenie naturalnego sygnału organizmu, że jest w nim pewna niezaspokojona konieczność (odżywianie się (niezależnie od tego czy przez usta czy przez kroplówkę w skrajnych przypadkach) jest koniecznością w odróznieniu do rozmnażania) bez zaspokojenia tej potrzeby - bez zrealizowania jej celu

A co do nadprodukcji plemników to już w podstawówce uczą, że organizm wypracował własną metodę załatwiania tej sprawy i dodatkowa sztuczna nie jest do niczego potrzebna

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 17, 2005 11:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Jak już pisałam - stylumacja żołądka impulsem jest bardzo naciąganą analogią masturbacji.
Ta stymulacja nie jest czymś oczuwanym jako rozkosz.
W rzeczywistości gdybyś chciał zastosować metodę impulsów do popędu płciowego to powinieneś stymulować impulsem eleketrycznym swój rdzeń kręgowy w sposób wygłuszający pragnienie seksualne. Można też brać brom ;)
Wtedy to będzie to samo - wygaszenie potrzeby bez spełnienia celu i bez przyjemności.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 17, 2005 11:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
Odczucie głodu to również nie jest "o kurde muszę dostarczyć moim komórkom trochę protein". Sposób odczuwania nie świadczy jeszcze o wewnętrznej celowości tego, po co to zostaliśmy wyposażeni w to odczucie
Ale czy głodującego interesuje po co mu uczucie głodu? On chce tylko przestać cierpieć.
Agniulka napisał(a):
Nie krytykujesz wkładania jedzenia do ust, smakowania go i wypluwania ?
Powtarzam: przez "jedzenie dla przyjeności" rozumiem jedzenie słodyczy.
Agniulka napisał(a):
Chyba jednak mamy zupełnie różne postrzeganie normalności
A to napewno.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz mar 17, 2005 11:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
Tak, to co robi jest złe. Ponieważ powoduje zagłuszenie naturalnego sygnału organizmu, że jest w nim pewna niezaspokojona konieczność
Pójdźmy dalej: czy zażycie leku przeciwbólowego jest grzechem, bo zagłuszasz naturalny sygnał, że ząb Ci próchnieje?
Agniulka napisał(a):
A co do nadprodukcji plemników to już w podstawówce uczą, że organizm wypracował własną metodę załatwiania tej sprawy i dodatkowa sztuczna nie jest do niczego potrzebna
Właśnie - "naturalna masturbacja". Myślisz, że to nie jest przyjemne? A może uważasz, że pranie pościeli to pokuta?

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz mar 17, 2005 11:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
W rzeczywistości gdybyś chciał zastosować metodę impulsów do popędu płciowego to powinieneś stymulować impulsem eleketrycznym swój rdzeń kręgowy w sposób wygłuszający pragnienie seksualne. Można też brać brom ;)
Wtedy to będzie to samo - wygaszenie potrzeby bez spełnienia celu i bez przyjemności.
Bardzo chętnie. Tylko może nie brom, bo:
"Bromki sodu i potasu posiadają silnie negatywny wpływ na popęd płciowy mężczyzn gdyż blokują wytwarzanie testosteronu. Był on powszechnie dodawany do żywności na statkach i w wojsku, zanim nie odkryto jego silnej toksyczności."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Brom

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz mar 17, 2005 11:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
zwierze napisał(a):
Powtarzam: przez "jedzenie dla przyjeności" rozumiem jedzenie słodyczy

Jedzenie słodyczy nie jest odpowiednikiem masturbacji ponieważ składa się nie tylko z przyjemności ale także z dostarczenia organizmowi pewnych składników odżyczych. Masturbacja jest tylko przyjemnością

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 17, 2005 12:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
Jedzenie słodyczy nie jest odpowiednikiem masturbacji ponieważ składa się nie tylko z przyjemności ale także z dostarczenia organizmowi pewnych składników odżyczych.
A ja uważam, że przynosi więcej szkody niż pożytku. Nadwaga, cukrzyca itp.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Cz mar 17, 2005 12:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
zwierze napisał(a):
Właśnie - "naturalna masturbacja". Myślisz, że to nie jest przyjemne?

Poczytaj jeszcze raz co pisałam o tym jakie warunki musi spełniać czyn ludzki to znaczy jaki musi być udział osoby w danej "akcji" żeby można było w ogóle klasyfikować go w kategoriach moralnych.
Cytuj:
A może uważasz, że pranie pościeli to pokuta?

Wiesz nie miałam cię aż za taką "maszynę spermotwórczą" że zdążysz za jednym zamachem zabrudzić całą pościel... Może mylisz polucje z czym innym... bo z tego co mnie uczono to objętość spermy z jednego wytrysku to nawet ćwierć poduszki nie zbrudzisz a co dopiero mówiąc o prześcieradle i kołdrze

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 17, 2005 12:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
zwierze napisał(a):
A ja uważam, że przynosi więcej szkody niż pożytku. Nadwaga, cukrzyca itp.

Jeżeli mówimy o jedzeniu słodyczy w takiej ilości że powoduje nadwagę i cukrzycę to na pewno nie jest to moralnie dobre, skoro jest ewidentnym szkodzeniu sobie na zdrowiu

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Cz mar 17, 2005 12:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 423 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL