Proszę, nie kompromituj się ....

DDV - tonący brzytwy sie chwyta.

Motek ci już odpowiedział. Za to ty podobnie jak I Agniulka nawet nie spróbowałeś odpowiedzieć na postawioną kwestię:

rozmawiając z wami wciąz utwierdzam sie w przekonaniu że mam rację...ciency z was adwokaci Kościoła

...i kobietą w trakcie menstruacji
o lataniu też nie ma mowy.

z powyzszego cytatu wynika że dla Agniulki antykoncepcja i inne takie są złe niejako z definicji, niezaleznie od Boga, za to ciagle stara sie podpierać swoje twierdzenia Słowem Bozym. Spójrzcie tylko na powyższy cytat. Jak widać to wcal nie wynika z Bożego prawa tylko z własnych przekonań Agniulki. [/quote]

oraz:



Tak. ddv163 ma rację. To spory problem. Większość młodych chłopców jest nieczystych z powodu polucji. Są oni tak samo parszywi jak Ci, którzy dotykają trędowatych i nieboszczyków.

Dlatego jedne z obrzydliwszych osób na świecie to:

1. młodzi chłopcy,
2. pracownicy zakładów pogrzebowych oraz prosektoriów,
3. lekarze i pracownicy leptozoriów (np. bł. Ojciec Beyzym).

Powinni się codziennie rytualnie oczyszczać a następnego dnia znów są nieczyści!!!!! FE !

Ja jednak staram sie zrozumieć Agniulkę. Myślę, że jej sposób wnioskowania jest prosty, co nie znaczy, że prawidłowy.
Mianowicie Agniulka wierzy, że:
1. KRK podaje tylko i wyłącznie Prawdę Bożą
2. Jeśli KRK podaje tylko Prawdę Bożą, to nie może sie mylić
wniosek - KRK jest nieomylny i nie potrzeba już tego uzasadniać

Niestety Agniulka nie zna chyba historii KRK, która dowodzi, że KRK błądził wiele razy, do czego się nawet nie tak dawno przyznał jeden z jego przywódców.

1. Nad historią KK spędziłam parę semestrów więc o moją wiedzę w tej dziedzinie się nie martw
2. Ty natomiast najwyraźniej nie znasz znaczenia pojęcia nieomylności jak i faktu, że w dziedzinie nauczania Kościół NICZEGO NIE ODWOŁAŁ i ZA NIC NIE PRZEPRASZAŁ i W NICZYM SIĘ NIE MYLIŁ, kiedy nauczał oficjalnie w sprawach doktrynalnych i moralnych
3. Nieomylność w zakresie nauczania pochodzi od Chrystusa i cokolwiek by ktokolwiek z ludzi Kościoła uczynił, Jego Słowo jest Prawdą, bo Bóg nie jest kłamcą.

oczywiście, niestety nie dla mnie. Kościól przywłaszczył sobie prawo do nazywania się nieomylnym i teraz może głosic co tylko chce nawet jeśli nie ma to zadnego pokrycia w Słowie Bożym. Ja głoszę co innego, ale nie nazywam się nieomylnym - za to szukam powodów dlaczego ma być tak a nie inaczej. Uzasadnianie czegokolwiek czyjąś nieomylnością jest bardzo słabym i nieprzekonywujcym uzasadnieniem dla kogoś kto nie wierzy w nieomylnośc ludzi - nieważne że oni sami sobie taką przyznają.
A Jezus chyba nigdzie nie powiedział że to Rzym będzie stolicą jego Kościoła.

Wystarczy że mówił o Piotrze.

nieważen, następcami Piotra byli niejednokrotnie ludzie nie zasługujący których w żadens posób nieomylnymi nazwać nie mozna. Kościół jednak będzie bronił swojej nieomylnoci byle tylko wierni musieli go słuchać. Nie mam zamiaru podporządkowywać swoich poglądów pod to co głosi jakakolwiek autorytarna organizacja. Zwlaszcza jeśli opiera swoje decyzje na wymysłach nie mająych podparcia w Słowie Bozym
Stwierdzając własną nieomylnośc Kościól nie zdobędzie sobie posłuchu zarówno mojego jak i wszystkich którzy myślą podobnie do mnie. Potrzebne mi wyjaśnienie - a jesli jest ono tak pokrętne jak to które daje KK to niestety nie przedstawia żadnej wartości.

A jeżeli ktoś chce mi udowadniać cokolwiek posługując sie tylko argumentem nieomylności Kościoła to niech sobie lepiej daruje bo szkoda jego czasu.

Jak już mówiłam, tobie nie zamierzam niczego udowadniać.
Ale są tu także ludzie którzy poważnie traktują wszystko co Jezus powiedział i uważają za zobowiązujące Jego Słowa a nie tylko to co im pasi.

Nie wiedziałem, ze wypływanie ropy z wrzodu ma coś wspólnego z płodnością
Wydawało mi się, ze to czas na leczenie ...


A znasz Pismo na tyle, by wiedzieć, jaki był stosunek do płodności u Żydów

Kolejna sprawa:
Wyjaśnijmy wprost - nakazy nieczystości rytualnej zostały zniesione przez Chrystusa.
Nie został natomiast zniesiony przez Niego nakaz płodności ...

jeśli zostały zniesione nie masz już żadnych dowodów na to że jest to jakikolwiek grzech - czy wg ciebie grzechem jest wszytsko czego Bóg nie nakazuje? W takim razie powtarzam: uzywanie samolotó jest też grzechem. A ty nie udzielasz żadnych odpowiedzi na takie argumenty - nie masz podstaw by zabronic czegoś czego nie zabronił Chrystus więc daruj sobie lepiej.

antykoncepcja nie wyklucza płodności - tak więc całe bredzenie Kościoła o tym że jest zła jest więc pozbawione sensu.

DDV163:




GDZIE??????? CYTAT??????????????

jeśli studiowałaś ją ze swym apriorycznym założeniem, że KK nigdy nie popełnia błędów, to czyni Twoje studia tego tematu bezwartościowymi, gdyż Twoja wiedza jest jedynie śmietniskiem faktów (w dodatku starannie dobranych), a nie skarbnicą wniosków z doświadczeń przodków.



odwołał, tylko że oficjalnie twierdzi sie, że jest to tylko reinterpretacja dawnych nieomylnych stwierdzeń

najbardziej ewidentny przykład, to kwestia zbawienia poza KRz-K. Przed SVII było ono w zasadzie niemozliwe. Papiez Bonifacy VII wydał bullę w której pisze jednoznacznie, że nie może byc zbawiony nikt, kto nie uznaje zwierzchności biskupa Rzymu.
Współcześnie Kościół juz od tego odstąpił i to bardzo mocno, twierdzi bowiem, że zbawieni moga być niechrześcijanie, a nawet niewierzący.


zatem Twoja znajomośc historii Kościoła jest bardzo słaba - w przeciwnym razie wiedziałabyś, że zdarzały sie nie tylko dowołania poglądów, ale nawet bywało, że papieże bywali potępiani za poglądy i obkłądani klątwą.

Wystawiłaś najgorsze możliwe świadectwo uczelni, na której uczyli Cie historii Kościoła





Cała katolicka egzegeza - wystarczy jakaśdrobna wzmianka - resztę dopowiemy sobie sami wedle potrzeby.

Katolicka egzegeza sprowadza sie do zasady: tekst to pretekst.

Podobnie jest z pretekstem w postaci Onana.

Nie, motek, to ty wystawiasz kiepskie świadectwo swojej polonistce, jak w tym wieku nie rozumiesz pojęcia "nauczanie ex cathedra"