Dopasowane do adwersarzy.

nie, to Twoje posty są po prostu na niskim poziomie. Nieadekwatne do poziomu dyskusji .

W pułapkę to wpadł J. Kaczyński - po przykładzie szpitala w Płocku musi przyznać, że prywatyzacja nie zjada ludzi, albo usunąć z szeregów PiS prezydenta miasta, który sprywatyzował szpital

J. Kaczyński nigdy nie był przeciw prywatnym szpitalom, ale takim, kiedy właściciel za własne pieniadze
kupi budynek i wyposarzy go. Nie jest sztuką sprywatyzować szpital ze świetnym wyposażeniem kupionym
za pieniądze podatników. Sam Owsiak zapowiedział,że wycofa sprzęt zakupiony przez Orkiestrę z każdego sprywatyzowanego szpitala.

Nie jest też sztuką, tylko sportem ekstremalnym, utrzymywanie dziesiątek i setek popadających w długi państwowych szpitali z publicznych pieniędzy.




A Lenin zapowiedział, że wszystko będzie wspólne.

Wiesz, że dzwonią, tylko nie wiesz w którym kościele
http://www.rynekzdrowia.pl/Finanse-i-za ... 450,1.html
Spółka wypełniając stawiane warunki, także przez starostwo, na wejście zakupiła sprzęt za milion złotych.

Czy rządząca partia PO, to już lewica, odpowiedź możemy znaleźć w wywiadzie z prof. Radziszewską.
http://kandydat.bronislawkomorowski.tk/ ... wybory,486

No oczywiście. PO, która chce (podobno) prywatyzować służbę zdrowia, to partia "lewicowa". PiS który prywatyzację uważa za zło największe i nie ma nic przeciwko finansowaniu z publicznych pieniędzy popadających w coraz większe długi szpitali, to prawica wręcz krwiożercza.

To tak a propos żebrania o głosy typowego elektoratu lewicy, co Kaczyński praktykuje teraz i praktykował trzy lata temu.

Nie no...szok!

Człowiek posługujący się sloganami, a anwet oszczerstwami, ogólnikami potrafi Julce która przedstawia konkretne liczby, zdarzenia, źródła! swojej wiedzy coś takiego napisać!

Zwolennik p.o.Bronisława Marii Komorowskiego, który to zawłaszczył i upartyjnił po śmierci Prezydenta RP , dokładnie WSZYSTKIE stanowiska które przysługują do obsadzenia Prezydentowi wybranemu w wolnych wyborach, śmie podnosić kwestię "stołków". Nawet GIODO nie unineło szefa z PO!.
Ludzie którzy ponad swoje obietnice wyborcze, ponad dobrobyt Polski, przedkładają dobrobyt i nepotyzm swoich koalicjantów z PSL i sowich Mirów, Zbychów , Rychów, są mniej łaknący władzy niż rząd PiS który realizując własny program wyborczy, poświęcił władzę przerywając swą kadencję.
Weź się człowieku ogarnij.
No chyba...że to najazd młodych inteligentnych i słuszniejszych na fora, z polecenia Grzecha S. .

No ale [przecież sad rozstrzygnął kto jest lewica...PO nie chce prywatyzaować. Te komuchy nigdy się nie zmienią.
Nie widziaęłś nigdy zadłużonego bankrutującego prywatnego włascieciela? to jeszcze w życiu dużo nie widziałeś...

To przeczytaj liczby państwowej kliniki wrocławskiej jak wyciąga pieniądze z kieszeni obywateli.


Dokładenie te same, które przejął PiS w 2005, czasem w ciagu 1 nocy jak choćby tewlewizję publiczną.
Wiemy, że PiS zamyka pamięć na 10 kwietnia br, ale niestety, nie doznaliśmy powszechnej amnezji

PIS obsadził po wyborach ze społecznego mandatu, a PO wykorzystując śmierć. Komorowski był zobligowany tylko i wyłącznie do ogłoszenia żałoby i rozpisania nowych wyborów. Szkoda, że podjął dodatkowe oraz niekonieczne działania z mandatu tragedii nie czekając na mandat społeczny. Co do przejmowania władzy podczas jednej nocy faktycznie niektórzy wykazują amnezję.

To niech bankrutują. Naturalna kolej rzeczy na rynku. W przeciwieństwie do pakowania publicznych pieniędzy w upadające przedsiębiorstwa, co jest po prostu patologią rodem z PRLu.

Marszałkiem sejmu Komorowski został też ze społecznego nadania.
Art 131 Konstytucji z 1997r precyzuje, że marszałek przejmuje finkcję Prezydenta wraz ze wszystkimi przysługującemu mu prerogatywami.
Sejm uchwałający w 1997r Konstytucję też sprawował funkcję ze społecznego nadania.

Alus Ty nawet nie zdajesz sobie sprawy z Twojej absurdalnej, pozbawionej wszelkiej logiki percepcji.

Potrafisz oskarżać, Prezydenta RP wybranego w wolnych wyborach o ZAWŁASZCZENIE!!! jego KONSTYTUCYJNYCH kompetencji!!! które dają mu PRAWO do decydowania o ważnych stanowiskach w państwie...by po chwili bronić swego pupila, który korzystając z śmierci Prezydenta RP, zawłaszcza PRAWNIE i zgodnie z KONSTYTUCJĄ te same stanowiska...w trzy tygodnie...a mógł ustawy które sam trzyma w szufladzie, te gospodarcze /sic!/ podpisać.
Zniszczył IPN, CBA przekształcił w policję ścigającą zwykłych obywateli.
No Alus jest wyznawcą, nie wyborcą.

Trzeba mieć nieźle rozchwiany system wartości, o moralności już nie wspomnę...a o głupocie wspomniałem na samym początku.



Chodzi o TVP? ależ jeżeli się pamięta o tym fakcie, trzeba także pamiętać po kim tę władzę się przejmowało.
Niektórzy zapewne tutaj jeszcze do przedszkola chodzili...więc przypomnę, iż TVP rządził "syndykat" sldowski, partia która była "w dużej części już nielegalna".
Trzeba przypomnieć te rządy, słowami Donalda Tuska;

Odpowiedzią Platformy Obywatelskiej jest wiarygodna i uczciwa zapowiedź, że jesteśmy w stanie, dzięki poparciu Polaków, tak zmienić Polskę, aby nigdy więcej w polskim życiu publicznym nie zdarzały się takie rzeczy, jakich Polacy byli świadkami w ostatnich trzech latach. Pytają nas dzisiaj Polacy, pytają nas dzisiaj dziennikarze, czego my – Platforma Obywatelska oczekujemy od zjazdu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, partii rządzącej od trzech lat w Polsce. Ktoś mógłby powiedzieć, że oczekujemy, podobnie jak miliony Polaków, jednej decyzji: rozwiązania tej partii. I miałby rację. Takie są oczekiwania Polaków. Dzisiaj po trzech latach i my – największa opozycyjna partia w Polsce, ale właściwie także miażdżąca większość opinii publicznej w Polsce dokładnie rozumiemy, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie jest w stanie i nie był w stanie rozwiązać żadnego istotnego polskiego problemu. Powiem więcej, dzisiaj widać wyraźnie, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie jest w stanie rozwiązać takich ponurych problemów polskiej polityki, jak fakty rządów z więzienia, aresztu śledczego prezydentów miast pochodzących z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, nie jest w stanie rozwiązać tak prostego problemu jak problem pobierania wynagrodzenia i głosowania posła, który siedzi w areszcie śledczym oskarżony o afery korupcyjne. Takich problemów ta partia nie jest w stanie rozwiązać, więc być może jedynym problemem, jaki ta partia może rozwiązać, to jest sama ta partia. Największy problem Polski Anno Domini 2004 nazywa się SLD. Dzisiaj słychać także głosy w Polsce o potrzebie delegalizacji Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wydaje się, że możliwe jest, aby problem SLD został rozwiązany przez samych Polaków. Tak naprawdę dzisiaj kluczowe pytanie, to nie jest pytanie o to czy znajdzie się siła, sąd, władza, która zdelegalizuje ten polityczny syndykat. Dzisiaj prawdziwym problemem i pytaniem Polski jest to, że ta partia polityczna w dużej swojej części już jest nielegalna. Jeśli nie tylko liderzy, ale całe struktury partii rządzącej zajmują się działalnością nielegalną, to dzisiaj można głośno powiedzieć, że w dużej mierze SLD samo się zdelegalizowało.

Czy teraz PO daje sobie radę z swoimi Misiakami, Rychami, Zbychami? a czy miastami nie rządzą z jej ramienia ludzie oskarżeni o korupcje?.