Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 0:24



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Wielki Powrót Bartka i jego kolejny problem ... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Wielki Powrót Bartka i jego kolejny problem ...
Czemu nie?

A poza tym radzę ci nie martwić się "dlaczego dopiero teraz", "dlaczego nie wcześniej" itd, bo co ci to da? Ciesz się - z głową - tym co jest.

Biedronka - Jezus i Mojżesz zostali w tym wieku o którym mówiłam powołani do życiowej misji. Co się działo z Jezusem przez 18 lat, do osiągnięcia 30 lat, w trakcie jego pobytu w domu - nie wiadomo, więc i nie można stawiać tego okresu za wzór. Mojżesz także po opisie jego uratowania przez córkę faraona pojawia się potem dopiero jako dojrzały mężczyzna (głowy nie dam czy nie miał 40 lat), a misję wyprowadzenia Izraela z Egiptu otrzymał gdy był starcem (i miał chyba 80 lat). A co się działo z nim do tego 40 roku życia też nie wiadomo, więc też nie można tego okresu stawiać za wzór. Chociaż jakby chcieć się domyślać to jako książę pewnie prowadził baardzo wesołe życie.

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


Pt lip 09, 2010 18:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2010 11:21
Posty: 428
Post Re: Wielki Powrót Bartka i jego kolejny problem ...
Cytuj:
Chociaż jakby chcieć się domyślać to jako książę pewnie prowadził baardzo wesołe życie.

"Ksiaze Egiptu "nie ogladalas? :D


Pt lip 09, 2010 19:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28
Posty: 1680
Post Re: Wielki Powrót Bartka i jego kolejny problem ...
Oglądałam ;) Ale to bajka dla dzieci :P

_________________
"Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)


Pt lip 09, 2010 21:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
Posty: 2267
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Wielki Powrót Bartka i jego kolejny problem ...
Witam serdecznie po kolejnej przerwie. Mam kolejny problem. Może dla Was to nie jest problem, ale dla mnie jest i nie wiem z czego on wynika. Czy może ze zbyt dobrego wychowania lub innych czynników.

Otóż byłem ze swoją ekipą w tym roku w sierpniu na wakacjach nad morzem w Łebie. Pojechalismy tam na kwaterę pewnej rodziny, do której nasz koleżanka jeździ od ładnych paru lat i nam ich poleciła. Wrażenia z pobytu fantastycznie. Niezwykle ludzie, cudowna rodzinna atmosfera, codziennie jakieś wspólne biesiady przy wtórze gitarki z moim udziałem ;) Ale ie w tym jest problem.

Od lat kilku przyjeżdżają tam też tacy państwo z Warszawy - Krzysztof i Dorota (były trzy Doroty: nasza koleżanka, która z nami przyjechała, Gospodyni oraz ta z Warszawy). Również fantastyczni - do tańca i do różańca, w wieku ok. lat 40-45 :) Pierwszy dzień, wieczorek zapoznawczy z nimi, pijemy dość ostro, ale jest super. W pewnym momencie impreza rozkręcona, wszyscy mają lekko (a nawet bardzo ;) ) w czubie i ja widzę, że ten Pan Krzysiek wstaje i z jedną z moich koleżanek Martą (z tą, co nam zaproponowała tą Łebę) wypijają tzw "brudzia" (chociaż widzieli się tez tak jak my pierwszy raz z nimi), a reszcie podał rękę: "Krzysiek jestem!" i za chwile jego żona: "Dorota jestem!". Dziwnym trafem zostałem pominięty. Jednak stoję z boku i patrzę na to myśląc: "mają w czubie, jutro zapomną". Ja już w swoim życiu przechodziłem podobne sytuacje, siedząc i pijąc z kimś starszym, bardzo fajnym i zawsze ODMAWIAŁEM. I słusznie. Ale tu okazało się inaczej.

Następnego dnia po południu gramy z nimi wa karty, albo w "kraje, miasta" i widzę jak kumpela Magda zapisuje na kartce uczestników gry: siebie, mnie resztę naszej ekipy oraz ... ich właśnie i zamiast: p. Krzysiek, p. Dorota - Krzysiek, Dorota. A potem walą im na Ty. Myślę sobie: koleś nie żartował. Wykorzystuje sytuacje, gdy wspomniana Magda i kolega Wiktor (pozdrawiam) wychodzą na papierosa na dwór, biorę ich na bok i pytam: "Wy naprawdę z nimi na Ty". Na co oni z pełnym luzem odpowiadają: "No, jak proponowali to czemu nie?" Mówię cicho do siebie: cholera, no to nieźle! i potem pytam: "ale oni to wszystkim proponowali czy tylko Wam, bo z tego co widzę to tylko ja z nimi zostałem na PAN/PANI?" Na co Magda odpowiada: WSZYSTKIM!! Dziwne, że ja jakoś tego nie odczułem ;/ Ale ok, siadamy znowu do gry i ... no, wkurzało mnie to strasznie i musiałem podpytać .... czy faktycznie pozwalają sobie mówić po imieniu, wspomniałem też o wczorajszej imprezie, o brudziu z Martą (I TO BYŁO BARDZO NIEGRZECZNE Z MOJEJ STRONY), na co (pan)Krzysiek odpowiada: "no, na brudzia nic nie mamy, ale możesz nam mówić po imieniu" i za chwilę potem: "Dorota jestem". Z tonu wyczułem ŁASKĘ. I wiecie co zrobiłem? ODMÓWIŁEM, BO SIĘ CHAMSKO PODMÓWIŁEM. Czy dobrze zrobiłem? Wkurzała mnie ta sytuacja, ale, wiadomo, są starsi i mają prawo kazać komu chcą. Nie żebym się wywyższał, ale w ekipie byłem najstarszym, moja ekipa zaś po 20 lat. Kurczę, dlaczego ja zawsze musze być inny?

Co byście na moim miejscu zrobili, by to odkręcić. Mamy się znowu spotkać ;)

_________________
[i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)


Śr lis 24, 2010 15:43
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 1:37
Posty: 589
Post Re: Wielki Powrót Bartka i jego kolejny problem ...
Ale ten dział nazywa się "Żyć wiarą" a nie "Tajniki savoir-vivre". :-) Mam nadzieję, że wzorem niektórych kolegów nie widzisz w tej sytuacji jakiegoś grzechu. Ha.

_________________
Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale MOCY, MIŁOŚCI i trzeźwego MYŚLENIA (2Tm 1,7)

Moje blogi: Świat Czytników, VrooBlog, Blog Biblijny (zawieszony). Moje strony: porównywarka polskich e-booków


Śr lis 24, 2010 23:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
Posty: 2267
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Wielki Powrót Bartka i jego kolejny problem ...
Mój problem. Niekoniecznie duchowy ;)

_________________
[i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)


Cz lis 25, 2010 0:23
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL