czyli pocałunki nawet w małżeństwie to grzech?

rozumiem, że ejst tak w każdym przypadku?
trochę dla mnie to abstrakcyjnie brzmi w świetle nauczania JPII

Inaczej to chciałem powiedzieć chodziło mi o to że każdy chłopak który chcę wykorzystać dziewczynę do intymnych spraw nie jest godzien jej mieć czyli nawet ci z doświadczeniem ale nie mający nic złego na myśli są dobrzy źle to powiedziałem

Masz może jakieś źródło? Bo nie mogę znaleźć w internecie.

Brickgame!
Rozumiem że Twoja sytuacja jest trudna bo z jednej strony Twój chłopak deklaruje miłość i troskę o Ciebie, a z drugiej strony za tę miłość... takie wymagania.

Moja rada dla Ciebie byłaby taka:

Nigdy nie zostawajcie sami w pokoju pod żadnym pozorem. Jesteście młodzi i napaleni, zostaniecie sami to będziecie się całować, na to nie ma mocnych zwłaszcza że jak piszesz pewne granice już przekroczyliście. I nie pomogą różańce, obietnice, spowiedzi nie wiadomo co jeszcze.

Jeśli wspólnie spędzany czas np. na spacerach będzie się kończył całowaniem albo tak że jednak lądujecie sami w pokoju, bo wydawało wam się że tylko sobie posiedzicie albo oglądniecie film, a znów kończy się całowaniem to zakończ ten związek. Od grzechu należy się zdecydowanie odcinać.

Dla mnie ogólnie brzydko to pachnie, wydajesz mi się trochę zagubiona, co przy starszym gościu napierającym na seks rokuje dość źle. Może lepiej jeszcze trochę dorośnij, poznaj dorosłe życie i naszą wiarę, na kwestie związków masz jeszcze mnóstwo czasu zakładając, że jesteś poniżej 23lat. Możesz poważnie sobie uszkodzić życie. Niewinności nie da się odzyskać.

Margaretka: oczywiście ma się to nijak do małżeństwa

jumik: zajrzyj np. tu http://cantuar.blogspot.com/2010/11/is- ... -pope.html

To nawet całować się z własnym chłopakiem nie można? być sam na sam żeby film oglądnąć? No to jest chyba pójście za daleko w drugą stronę...

też mi się tak wydaje że to zbyt radykalne rady a ja mam 21 lat. Pozatym nie przemawia do mnie nauczanie jakiś średniowiecznych papieży, wszakże za ich przyzwoleniem były także wyprawy krzyżowe, inkwizycja itd co nie koniecznie było dobre.

Nie ma nic złego aby film razem oglądać czy się pocałować, ale należy wyznaczyć sztywne granice

Nauka oficjalnie podana do wierzenia przez papieża jeśli tylko dotyczy wiary i moralności nosi klauzulę nieomylności, tzn. nie podlega zmianie. Na podobnej zasadzie możesz argumentować, że nie bardzo przemawia do Ciebie nauczanie Kościoła, wszak kiedyś tolerował czy wręcz pochwalał niewolnictwo. Niewolnictwo, inkwizycja, wyprawy krzyżowe to zagadnienia ze swoją specyfiką i problematyką, ale nie należą one do istoty naszej wiary. Na pewno należy do niej jednak osobista świętość.

Nauczanie Kościoła jest takie, że całowanie się dla przyjemności poza małżeństwem to grzech ciężki (pod karą piekła) od którego należy się zdecydowanie odcinać (unikać okazji do niego).

Jeśli chcesz bardziej zgłębić temat polecam film na youtube: Konsekwencje nieczystości w życiu doczesnym i wiecznym.

brickgame nie sluchaj czarlsa, bo wypisuje on kompletne bzdury, które są w sprzeczności do nauki KK.

Czarls, jeżeli wypowiadasz się tak autorytarnie, to pokaż chociaż jakieś cytaty, w których to wyczytałeś, żebyśmy Ci mogli powiedzieć, w którym miejscu nie zrozumiałeś...

Jeśli tak łatwo możesz to wykazać... bo jak na razie to ja wykazałem, że to co jej radzisz stoi w kompletnej opozycji do nauczania Kościoła.

Nie, nie wykazałeś. A youtube niekoniecznie jest źródłem wiarygodnej informacji.


Nie, nie wykazałeś. Napisałeś, że tak powiedział Papież, ale bez podania jakiekogolwiek źródła, czy cytatu.

Dogmat nieomylności papieża ma zastosowanie, gdy wypowiada się on w specjalny sposób (ex cathedra) a nie za każdym razem, gdy porusza tematy wiary/moralności.

Chłopak mówi że kocha i nie napiera na seks

Tak jak mówią wszyscy granica jest w tym wypadku bardzo cienka, na pewno pilnuj, by nie doszło pomiędzy wami do stosunku seksualnego, a jeśli chodzi o inne pieszczoty to "popytaj" własne sumienie, uczyń chwilę refleksji i zadaj sobie w duchu to pytanie czy ty masz poczucie winy czy też nie. Myślę, że w tym wypadku to jest najlepszy przewodnik