|
|
|
Do czego doprowadziło mnie głębokie zycie duchowe.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Do czego doprowadziło mnie głębokie zycie duchowe.
Świadectwo wloczykija stanowi przykład, do czego prowadzi zagłębianie się w sprawy religii chrześcijańskiej (z zagłębianiem się sprawy innych religii jest tak samo) w oderwaniu od poznania rzeczywistości (prawdy) materialnej. Kluczem do zrozumienia i świadomego przyjęcia treści i ducha Pisma Świętego, jest poznanie prawdy o świecie materialnym i zasad jego funkcjonowania, na poziomie dostępnym przy pomocy nieuzbrojonych zmysłów. Bez tego Pismo Święte jest niezrozumiałe i jest przyjmowane na zasadzie wiary w czary. Na tym mechanizmie bazują wszystkie religie i sekty, oprócz religii chrześcijańskiej, chociaż i w niej wprowadza się tą zasadę. Robią to duchowni oderwani od realnego życia i różni nawiedzeni. Jest to działalność szkodząca Kościołowi. Optymalne warunki do prawidłowego życia ludzi i rozwoju ich świadomości, czyli wzrastania życia w ogóle, można stworzyć przez uwierzenie w Boga w Trójcy Świętej Jedynego, przyjęcie Jego Prawa (Dekalogu)i i zbudowanie na tym Prawie cywilizacji, która jest cywilizacją życia. Jak pokazuje historia chrześcijanie mieli taką możliwość ( sami Polacy też mieli kilka razy), ale skumali się z mamoniarzami (na samym początku przyjęli do swoich szeregów panów, którzy nie musieli "sprzedać wszystkiego co mieli", a włączeni zostali do pochodu za Jezusem i w ten sposób cały pochód skręcił do szatana) i zaprzepaścili stworzenia cywilizacji życia.
|
Śr kwi 11, 2012 8:42 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|