Znam katolików, sam nim byłem. Wiem jacy są. Mało tam osób poznało osobiście Jezusa...

Efektem tego"duchowego" studiowania Pisma jest powstanie tysięcy sekt, kościołów i zborów protestanckich.
A św Piotr przestrzegał - (2P 1,20; 2P 3,16).

Podałem przykłady w temacie "Poznaj Jezusa".

Stary argument nieuków i niedouczonych. Wybacz.

To idź do nich.
Czy Jezus powiedział ci, że masz udzielać się na tym forum.


... ups. Po co ja pytam?

Więc będzie ci teraz łatwiej.
Podaj fragment z Listu do Filipian, że zdanie zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem jest skierowane do kogoś innego, niż adresaci Listu z jego pierwszego zdania: Paweł i Tymoteusz, słudzy Chrystusa Jezusa, do wszystkich świętych w Chrystusie Jezusie, którzy są w Filippi

Jeśli tak uważasz, podaj proszę, jakie są różnice doktrynalne w tych kościołach. Jeśli chodzi o odłamy religijne, to i w Kościele Katolickim je mamy.

Wszystkie kościoły protestanckie przyjmują poniższe fundamentalne założenia:
"Z łaski jesteście zbawienie przez wiarę, Boży to dar, nie z uczynków oby się kto nie chlubił".
"Otrzymanie łaski (nieutracalnej i danej raz na zawsze) poprzez oddanie życia Jezusowi Chrystusowi".
"Jedynym pośrednikiem (we wszystkim) jest Jezus Chrystus, który jest najwyższym kapłanem".
"Wszyscy jesteście kapłanami Boga (słowa Piotra)".

Zapominasz, nie przypowieść, ale rzeczywiste przedstawienie przez Jezusa Sądu Ostatecznego (Mt 25,32-46).

Przeciez Piotrek nie przyzna, ze jego pastor go w slepa uliczke wpedzil i juz niekoniecznie jest swiety i zbawiony, bo tak jemu sie osobiscie podoba.

Katolicy sa be, zielonoswiatkowcy (tez) klamia i komu on teraz ma wierzyc, ze moze spoczac na laurach i kupony od zbawienia odcinac?

Tutaj widać, że Bóg postępuje dość egoistycznie.
Bo jedynym ratunkiem przed piekłem jest Bóg i jego zbawienie.



No przecież Duch Święty nad tym wszystkim czuwa.
Więc o żadnym zwariowanym papieżu, mowy być nie może.



To wszechwiedzący Bóg, musi ludzi testować, żeby sie dowiedzieć, czy w niego wierzą?

Problem polega na tym, że osoby, które nie poznały Jezusa, nie mogą mnie zrozumieć, o czym piszę, i co mam na myśli. Takie osoby nie poznały jeszcze Prawdy. Piłat zapytał Jezusa "czym jest prawda?". Pamiętacie zapewne.
Tu chodzi o duchowe poznanie i prowadzenie. Poznajesz prawdę przez Ducha Świętego. I ludzie żyjący tym światem nie są zdolni do zrozumienia tego.
Jedno tylko co mogą zrobić na ten swój obecny stan, to oddać życie Jezusowi. I to jest przełom i zbawienie.
Dlatego osobiście nie lubię się zbytnio angażować w takie przydługie jałowe dysputy. Bo mnie nie rozumiecie, nie możecie zrozumieć.

Skąd wiesz, że czuwa? Ta przeforsowana doktryna spowodowała właśnie rozłam i podział w KRK.
Ja bym na omylnego człowieka nie stawiał, jeśli sprawa ma dotyczyć mojego być albo nie być.

"Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi"
" Tak też mówi we wszystkich listach, gdzie o tym się wypowiada; są w nich pewne rzeczy niezrozumiałe, które, podobnie jak i inne pisma, ludzie niewykształceni i niezbyt umocnieni przekręcają ku swej własnej zgubie."
Pisałem o tym, jak interpretować te wersety.

Może i pisałeś, ale nie wiem czy sobie zdajesz sprawę, ale robisz swoje interpretacje właśnie z pozycji 'dowolnego wykładowcy'. Jesteś anonimowy, nie reprezentujesz sobą żadnego autorytetu, przez to jesteś niewiarygodny.
Chyba nie trzeba dodawać, jak trzeba traktować każdą taką osobę w kontekście wypowiedzi św. Piotra

W Biblii przecież pisze.

EWANGELIA WG ŚW. JANA
A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem.

Więc jak sam widzisz, Duch Święty nad wszystkim czuwa

Posłuchaj wypowiedzi znanych i mniej znanych pastorów. Mówią to samo.
chwat. Poznaj Jezusa. On dyskretnie "puka do Twoich drzwi". Może głos tego delikatnego pukania masz zagłuszony.