Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Liwia napisał(a): Gay, ja mam wrażenie, iż Ty cchesz za wszelką cenę przekonać forumowiczow, że homoseksualizm jest dobry i Biblia nie ma nic przeciwnko niemu...
Ja nie chce przekonywać. Ja to udowadniam. Liwia napisał(a): większość ostatnich postów sporwadza się do homoseksualizmu...
A do czego ma się sporwadzać? Chyba zapomniałaś, że przebywasz w temacie " Homoseksualizm a Biblia" Liwia napisał(a): Gay, czy Ty ciepisz na brak zajęcia, że przesiadujesz tutaj prawie 24 godziny na dobę, czy może już uzależniłes się od tego forum?
Nie przebywam tu 24h na dobę. Mam natomiast aktywnego tutaaj nika ostatnio przez dużo czasu, gdyż mam włączony komputer niemal cały dzień i nie zamykam tej strony tylko odświerzam. Piszę tutaj w międzyczasie, bo ostatnio więszkość czasu pochłania mi pisanie sprawdzianów, które muszę złozyć w dziekanacie do tej środy. Tak więc teraz sprawdziany, a mój misiek wyjechał do rodziców i nie będzie go przy mnie przez świeta więc z racji, że nie będę mu poświęcał swojego czasu to poświęcę dla was drogie owieczki 
|
Pn gru 19, 2005 16:23 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Gay
Ty nie jestes homoseksualista...ty jestes [...], w dodatku nie majacym swojego wlasnego zdania.
Bazujesz tylko i wylacznie na pseudotolerancji "delikatnych podniebien" moderatorow....w innym wypadku dawno bys juz wylecial za trolling i bezsensowne wklejanie bzdur...
Dyskusja z Toba jest bezsensowna i nie przynoszaca zadnych konkretow....bo poza "kopiuj" i "wklej" ze stronki [...].....nic wiecej nie jestes w stanie splodzic (sory, homoseksualisci niczego nigdy nie plodza)
P.S.
No "fachowcy" od Koscielnej nauki...macie pole do popisu...PTR..do BOJU!
[...] - jo_tka
|
Pn gru 19, 2005 16:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
belizariuszu Ty nie jesteś katolikiem. Katolik by się tak nie wypowiedział o geju
Obawiam się, że Twój haniebny post będzie wliczony przez moderatorów do póli argumentów za wywaleniem Cię z tego forum.
ps: Moderatorzy proszę zwróćcie uwagę, że belziariusz po raz kolejny wyzywa mnie od "zboczeńców".
|
Pn gru 19, 2005 16:31 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Prawda jest jedna.....osoba propagujaca czyny homoseksualne, czyli ZBOCZONE (przeciwne naturze)......jest zboczencem.
Ta propagande widac w tym co wklejasz...to strona zboczencow*, czyli osob uznawajacych homoseksualny seks za zgodny z Biblia.
Byc moze mnie wywala......bedzie to jednak swiadczyc o szefostwie, nie o mnie, a chcialbym cos przypomniec - Rz 1, 32
* kolejny raz powtarzam. ze okreslenie to jest okresleniam biblijnym
|
Pn gru 19, 2005 16:51 |
|
 |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Do Gaya: jeżeli Ty posługujesz się cytatami z różnych źródeł, to ja także pewien fragment przytoczę:" Homoseksualizm oznacza relacje między mężczyznami, a kobietami odczuwającymi pociąg płciowy, wyłączny, lub dominujący, do osób tej samej płci. Przybierał on bardzo zróżnicowane formy na przestrzeni wieków i w różnych kulturach. Jedo psychiczna geneza pozostaje w dużej części nie wyjaśniona. Tradycja, opierając się na Piśmie Świętym, przedstawiającym homoseksualizmu, jako poważne zepsucie , zawsze głosiła, że -akty homoseksualizmu w samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane-. Są one sprzeczne z prawem naturalnym; wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z pradziwej kompletarności uczuciowej i płciowej. W każdym wypadku nie moga zostać zaabrobowane!!Znaczna ilość mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłoonności homoseksualne. Osoby takie nie wybierają swej kondycjii homoseksualnej; dla większości z nich stanowi ona trudne doświadczenie. Powinno się traktować je z szacunkiem, współczuciem i delkatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak nieposłusznej dyskryminacji. Osob\y te wezwane są do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i- jeśli są cjrześcijanami- do złączenia ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napodtkać z powodu swojej kondycji. Osoby homoseksualne są wezwane do czystości. Dzięki cnotom panowania nad sobą, które uczą wolności wewnętrznej, niekiedy dzięki wsparciu bezinteresowanej przyjaźni, przez modlitwę i łaskę sakramentalną, mogą i powinny przybliżać się one- stponiowo i zdecydowanie- do doskonalosci chrześcijańskiej" (KKK 2357-2359)
Z tym co powyżej napisałam zgadzam się i Gay nie przkonasz mnie za żadne skarby, że homoseksualizm w świetla Biblii, albo w ogóle religii chrześcijańskiej jest czymś dobrym. Jeżeli ty chcesz to zamieszczaj te swoje fragmenty i cytaty, ale zrozum wreszcie, iż nikogo nie przkonasz... Tracisz tylko czas... Bo jeżeli człowiek ejst wierzący i kieruje się prawdami moralnymi zawartymi w Bibilii, to wie, iż homoseksualizm sam w sobie nie ejst zły, ale praktykowanie go i rozpowszechnianie jest grzechem. I jestem pewna, że każdy się będzie się z Tobą wykłócał na ten temat rych bzdur, które piszesz na tym forum...
|
Pn gru 19, 2005 17:02 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Liwio
Jeszcze raz przpominam Ci w jakim temacie się znajdujesz, a temat ten brzmi "Homoseksualizm a Biblia"
Powyższy tekst nie ma nic wspólnego z "Biblią" a jest jedynie stanowiskiem KK w sprawie hokoseksualizmu, a temat w jakim się znajdujemy nie dotyczy stanowiska KK, a stanowiska Biblii. Tak więc sorry, ale zły adres.
Teraz odnośnie Twojego komentarza>>
Otóż mylisz się, żę osoba wierząca-katolik-wyznająca "Biblię", nie powie, że homo jest ok. Znam całą masę takich przypadków. Są oni wśród moich znajomych - wierzący, chodzą do kościoła, przystępują do sakramentów itd, a pomimo to nie uważają, aby homoseksualizm był czymś złym.
I nie na "przekabaceniu" Cię, czy kogolwiek innego na swoją stronę mi tu zależy, a na dotarciu do prawdy i na tym aby prawda ujżała światło dzienne.
|
Pn gru 19, 2005 17:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Belizariusz napisał(a): Prawda jest jedna.....osoba propagujaca czyny homoseksualne, czyli ZBOCZONE (przeciwne naturze)......jest zboczencem.
1) Nie propaguję homoskesualizmu. Już nie raz pisałem, że orientacja seksualna to nie proszek do prania i wypromować się jej nie da (obojętnie czy hetero czy homo). 2) Akty homoskesualne nie są zboczeniem, co udowodniła medycyna i psychologia/seksuologia, ale Ty dalej swoje 3) Nie jestem "zboczeńcem" Belizariusz napisał(a): Ta propagande widac w tym co wklejasz...
Mylisz znaczenie słowa "propaganda" z "udowadnianiem i prezentowaniem swojej racji/interpretacji". Przecież nie nawołuje tu nikogo, aby zaczął lubić chłopców Belizariusz napisał(a): to strona zboczencow*, czyli osob uznawajacych homoseksualny seks za zgodny z Biblia.
Po raz kolejny dopuszczasz się obrażania ludzi. Belizariusz napisał(a): Byc moze mnie wywala......bedzie to jednak swiadczyc o szefostwie, nie o mnie, a chcialbym cos przypomniec - Rz 1, 32 * kolejny raz powtarzam. ze okreslenie to jest okresleniam biblijnym
To, że coś jest w jakiejś książce napisane, nie daje Ci prawa do obrażania ludzi.
Określenie "zboczeniec" jest obraźliwe i szydercze, tym bardziej nie mające podstaw do określania kogoś, kto w świetle wiedzy medycznej zboczeńcem nie jest. Określanie więc takim mianem osoby, która zboczeńcem nie jest, jest niczym innym jak obrażaniem jej i pejoratywnym szydzeniem, wyzwiskiem i przekleństwem.
|
Pn gru 19, 2005 17:42 |
|
 |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Gay, a jak sam widzisz, to jakoś Ci się to nie udaje...Swoimi postami wywołujesz burzę na forum i chyba dążysz tylko do tego, by Ciebie stąd wyrzucono...
PS. A dlaczego podajesz nam przykłady z Biblii, skoro twierdzisz, że Boga nie ma? A przecież Pismo Święte jest oparte na słowie Bożym?
|
Pn gru 19, 2005 17:44 |
|
 |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Dla wyjaśnienia:
propaganda-szerzenie pewnych poglądów, idei, haseł mające na celu pozyskiwanie kogoś dla jakiejś idei, lub akcji.
zboczenie-chorobliwa skłonność do nienormalnego zaspokajania popędu płociowego.
[b]zboczeniec-człowiek obciążony zboczeniem.
|
Pn gru 19, 2005 17:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Liwia napisał(a): Gay, a jak sam widzisz, to jakoś Ci się to nie udaje...Swoimi postami wywołujesz burzę na forum i chyba dążysz tylko do tego, by Ciebie stąd wyrzucono...
To chyba Ty tak chcesz. Zgłoś petycję do administratora. Liwia napisał(a): PS. A dlaczego podajesz nam przykłady z Biblii, skoro twierdzisz, że Boga nie ma? A przecież Pismo Święte jest oparte na słowie Bożym?
Bo oczywiście, że "Boga" nie ma. Nie jest to zresztą o tym temat. Temat jest o stosunku Biblii do homoseksualzmu i jest polemika czy ten stosunek jest pozytywny czy negatywny czy jaki. Tego dotyczy temat - tej interpretacji.
|
Pn gru 19, 2005 18:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Liwia napisał(a): Dla wyjaśnienia:
propaganda-szerzenie pewnych poglądów, idei, haseł mające na celu pozyskiwanie kogoś dla jakiejś idei, lub akcji.
No i? Już napisałem, że nie szerzę tu żadnej propagandy. Przedstawiam jedynie swój pogląd i odnoszę się krytycznie do pewnych spraw. Chyba mam do tego prawo? Liwia napisał(a): zboczenie-chorobliwa skłonność do nienormalnego zaspokajania popędu płociowego.
Tak, zgadza się. I z homoseksualizmem nie ma to nic wspólnego, czego dowiodła medycyna. Liwia napisał(a): [b]zboczeniec-człowiek obciążony zboczeniem.
Zgadza się. Tylko, że homoseksualizm nie jest "obciążony zboczeniem", bo homoseksualizm zboczeniem nie jest w świetle wiedzy medycznej/psychologicznej/seksuologicznej, ponieważ nie spełnia określonych kryteriów jakie zboczenie musi spełnić.
|
Pn gru 19, 2005 18:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Liwio, Towje posty są w większości nie na temat. Zachęcam Cię do nie "zbaczania" z tematu 
|
Pn gru 19, 2005 18:26 |
|
 |
Liwia
Dołączył(a): So gru 03, 2005 12:06 Posty: 146
|
Gay, ja nie chcę stąd nikogo wyrzucać!!! Poprostu już trochę przynudzasz...Nie sądzisz? Piszesz po kilkanaście razy to samo, chąc podkreślić własne zdanie, a niektóre Twoje posty są tak długie, że nawet się ich czytać nie chce... A to wszysctko na nic się nie zda, bo i tak nikogo titaj nie przkonasz... To jest forum katolickie...Przeczytaj sobie napis u góry: "Boga nie można spotkać w sieci, ale można spotkać ludzi, którzy do Niego prowadzą"...a ty na pewno nie zaprowadzisz, bo piszesz, ze Jego nie ma...A niedość to, wywołujeszkłótnie i konflikty, których przecież tak łatwo dałoby się uniknąć...
|
Pn gru 19, 2005 18:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Otóż mylisz się, żę osoba wierząca-katolik-wyznająca "Biblię", nie powie, że homo jest ok. Znam całą masę takich przypadków. Są oni wśród moich znajomych - wierzący, chodzą do kościoła, przystępują do sakramentów itd, a pomimo to nie uważają, aby homoseksualizm był czymś złym. Kpisz czy o droge pytasz? Albo kolejny raz klamiesz, albo ci Twoi znajomi sa osobami zaklamanymi. Nie ma mozliwosci popierania czynow homoseksualnych, a nastepnie przyjmowania Komunii Sw. Te dwie sprawy sie wykluczaja, gdyz popieranie zwyrodnialego seksu jest GRZECHEM w swietle nauki KK. Tak wiec powiedz swoim znajomym ( o ile istnieja), by dali sobie spokoj z ta obluda.....Bo albo nie maja pojecia o Biblii, albo sa tylko "zarejestrowanymi" katolikami w dodatku kompletnymi ignorantami w sprawach swojego Kosciola. Cytuj: Po raz kolejny dopuszczasz się obrażania ludzi.
Po raz kolejny udowadniam, ze nie obrazam, a jedynie pisze prawde o tych co czynia ZLO w swietle nauki Kosciola i w swietle Biblii.
Skoro uwazasz inaczej to proponuje ci napisac stosowna skarge do Admina, mojego biskupa (Archidiecezja katowicka), oraz...do samego Pana Boga.
Twoje interpretacje i poglady sa zywcem zezrzniete ze stronki zboczencow.....w dodatku poslugujacej sie tytulami w rodzaju "ks.dr"
|
Pn gru 19, 2005 18:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Liwia napisał(a): Gay, ja nie chcę stąd nikogo wyrzucać!!!
Liwia napisał(a): Poprostu już trochę przynudzasz...Nie sądzisz?
Nie sądzę. Tzn owszem masz prawo tak myśleć i jeśli dochodzisz do wniosku, żę przynudzam, to zastanawia mnie skąd w tym temacie aż tyle postów Twojego autorstwa...?  Pisz w tych tematach, które Cię interesują Liwia napisał(a): Piszesz po kilkanaście razy to samo, chąc podkreślić własne zdanie,
Nic nie to samo. Widać, że niewiele postów w tym temacie czytałaś Liwia napisał(a): a niektóre Twoje posty są tak długie, że nawet się ich czytać nie chce...
A czy ktoś Ci narzuca taki obowiazek? To nie czytaj. Liwia napisał(a): A to wszysctko na nic się nie zda, bo i tak nikogo titaj nie przkonasz... To jest forum katolickie...
W tym temacie jedynym dyskutantem godnym polemizowania jest Incognito i to z nim głónie mam zamiar tu polemizować i on jest do tego chętny.. Przepraszam Cię bardzo, ale Twoje posty tylko w tym przeszkadzają, bo piszesz zupełnie nie na temat, ale pisz sobie Liwia napisał(a): Przeczytaj sobie napis u góry: "Boga nie można spotkać w sieci, ale można spotkać ludzi, którzy do Niego prowadzą"...a ty na pewno nie zaprowadzisz, bo piszesz, ze Jego nie ma...A niedość to, wywołujeszkłótnie i konflikty, których przecież tak łatwo dałoby się uniknąć...
Jeszcze raz Ci zwracam uwagę, że temat w jakim sie znajdujemy nie dotyczy zagadnienia "czy jest Bóg czy go nie ma?" (temat ten możesz znaleźć bodajże w dziale "weirzyć, nie wierzyć", a dotyczy interpretacji homoskesualzimu w Biblii.
|
Pn gru 19, 2005 18:43 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|