| Autor |
Wiadomość |
|
Mirela
Dołączył(a): Śr mar 08, 2006 16:42 Posty: 29
|
Dla mnie jest W S Z Y S T K I M
- POWIETRZEM
- POKARMEM
- WODA
- CIEPLEM
- OCEAN MILOSCI
można by wymieniać wiele
Jezus na ziemi był wspaniałym wykładowcą i nauczycielem, człowiek z wielką charyzmą i wielkim entuzjazmem, jego filozofia przysłania wszystkie, człowiek największego formatu. Jego prostota i miłość powaliła wielu ludzi na kolana i nikomu nie udało się tego uczynić poza Nim.

_________________ Mirela
|
| Pn maja 08, 2006 16:16 |
|
|
|
 |
|
ateista111
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:25 Posty: 35
|
queer napisał(a): Jezus jest dla mnie postacią mityczną, wyimaginowaną osobą z dorobionymi właściwosciami nadprzyrodzonymi. Jest postacią sztucznei wykreowaną, bajkową. Być moze też osoba o imieniu Jezus istniała naprawdę, jednak nie była to taka osoba, jaką ją sobie katolicy wyobrazają. Był to zwykły mężczyzna.
pozdrawiam, michał
To jedyny rozsądny post - chociaż do końca nie ma pewności że Jezus w ogóle istniał. Wielu badaczy poddaje to w wątpliwość. Inne posty, oprócz
bredni o PZU, brzmią jak kazania lub cytaty z pielgrzymki - mało treści
a dużo sloganów. Wolę już to co powiedział Mahatma Ghandi:
""I like your Christ, I do not like your Christians, Your Christians are so unlike your Christ"
Jeśli oceniać religijność naszych rodaków to chyba miał rację.
|
| Śr maja 31, 2006 19:36 |
|
 |
|
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
Dla mnie Jezus to postac historyczna jak Kleopatra,Mieszko I czy Bona.Nie widziałam ich ale wierzę,ze zyli.Jezus był zwyczajnym chłopakiem narodzonym z kobiety i mężczyzny,mieszkał w zwyczajnym domu w Nazarecie,pomagał swemu ojcu w rzemiośle ,(jak i dzis zdarza sie synom) i wzrastał w miłości więc miał dobre wzorce z dzieciństwa.Był pozytywnie nakręcony,nigdy nie wątpił w to co zaplanował ,zawsze myślał pozytywnie więc wszystko mu sie udawało.Dziś potrzeba ludziom takiego podejścia do życia nie było by tylu osób z depresją  .Nikt nie mówił do niego :ty głupku,nie odzywaj sie,nie mam czasu,idz do swojego pokoju,zamknij pysk,jesteś wredny itp,a już napewno nie był bity przez matke,maltretowany przez ojca więc wyróśł na odważnego młodzieńca ,ciekawego świata,z niehamowaną w dzieciństwie wolą robienia swojego.Miał po prostu dobry dom.
|
| Śr maja 31, 2006 20:31 |
|
|
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ate napisał(a): Dziś potrzeba ludziom takiego podejścia do życia nie było by tylu osób z depresją  . _________________ http://www.nadzieja.forumer.pl nerwica,depresja,samotnośc
Chyba nie masz na myśli i siebie ... 
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Śr maja 31, 2006 20:55 |
|
 |
|
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
Siebie nie miałam na myśli tylko tych 9 milionów Polaków których depresja dotyka.
|
| Śr maja 31, 2006 21:00 |
|
|
|
 |
|
Mada
Dołączył(a): Śr maja 31, 2006 15:06 Posty: 107
|
Jezus...od jakiegos czasu jest dla mnie,ojcem,przyjacielem,pomoca,droga...wszystkim...wszystkim pozywywnym i dobrym...
|
| Cz cze 01, 2006 14:11 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ate napisał(a): Siebie nie miałam na myśli tylko tych 9 milionów Polaków których depresja dotyka. Przepraszam. Z pewnością to wynik skojarzenia z twoim podpisem. Ach ta podświadomość ... A dla tych milionów zdepresjonowanych, wydaje mi się, najlepszą radą byłoby pójście w ślady Mady z Qdovy: Mada napisał(a): Jezus...od jakiegos czasu jest dla mnie,ojcem,przyjacielem,pomoca,droga...wszystkim...wszystkim pozywywnym i dobrym...
A przy okazji, te 9 milionów to gruba przesada. To statystyka sponosorowana przez firmy farmaceutyczne. Tak z 10 razy mniej to może było by prawdziwe.
Przeżyliśmy już atak kleszczy, ptasiej grypy to i przetrwamy depresję 
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Cz cze 01, 2006 14:55 |
|
 |
|
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
Stanisław,mogłabym zrobic Ci wykład na temat statystyk chorób psychicznych,do których depresja tez sie zalicza ale to nie ten temat.Celem mojej wypowiedzi było zwrócenie uwagi na atmosfere w domu rodzinnym Jezusa co przyniosło wspaniałe skutki w jego dorosłym zyciu.A że skończył na krzyżu to ..."ludzie luidziom zgotowali ten los".
|
| Cz cze 01, 2006 16:31 |
|
 |
|
El Chupacabra
Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 17:06 Posty: 44
|
ate napisał(a): Celem mojej wypowiedzi było zwrócenie uwagi na atmosfere w domu rodzinnym Jezusa co przyniosło wspaniałe skutki w jego dorosłym zyciu.
Jestem pod wrażeniem i pełen podziwu dla poziomu jaki osiągnęła wpółczesna psychologia. Potrafi ona jak widać wypowiadać się na temat relacji osobistych między członkami rodziny Jezusa. Bibliści i historycy mogą tylko pozazdrościć takiej wiedzy. 
|
| Cz cze 01, 2006 18:39 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ate napisał(a): Stanisław,mogłabym zrobic Ci wykład na temat statystyk chorób psychicznych,do których depresja tez sie zalicza ale to nie ten temat.Celem mojej wypowiedzi było zwrócenie uwagi na atmosfere w domu rodzinnym Jezusa co przyniosło wspaniałe skutki w jego dorosłym zyciu.A że skończył na krzyżu to ..."ludzie luidziom zgotowali ten los".
Ad "wykład". A jeśli można wiedzieć, jeśli to nie zbyt wścibskie, zajmujesz się tym zawodowo ?
Ad "celem". Tego nie kwestionuję. Ładnie to napisałaś. No, może niezbyt w zgodzie z tym co wiemy ze źródeł pisanych (ewangeli i niektórych apokryfów) o Jezusie, Marii i Józefie oraz całym otoczeniu. Ale niech będzie. Ładnie.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Cz cze 01, 2006 19:04 |
|
 |
|
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
Odpowiedz na pytanie:Tak,choć nie tylko.
Czy to znaczy ,ze w domu Jezusa nie było tak jak wspomniałam?Być moze znam przesłodzoną wersję (jeszcze z mojego dzieciństwa ).
Od zawsze mam takie przekonanie,ze żył otoczony kochającymi sie rodzicami,dużo rozmawiającymi z nim,nigdy nie bluzgającymi brzydkim słownictwem(moze wtedy nie znano wyrazów wulgarnych  )Rodzice liczyli sie ze zdaniem syna a on ich.A było inaczej?
|
| Pt cze 02, 2006 18:08 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Ate.
Diabeł tkwi w szczegółach. W tym fragmencie: "chłopakiem narodzonym z kobiety i mężczyzny".
Zapewne otoczenie Jezusa tak uważało. Ale ewangelie i apokryfy mówią o niepokalanym poczęciu.
Oczywiście, ty jako racjonalna ateistka, możesz myśleć swoje. Pozwalam, myśl co chcesz 
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pt cze 02, 2006 18:30 |
|
 |
|
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
Oczywiscie,ze chłopiec urodzil sie z plemnika i komórki jajowej.  Albo...Czy wtedy,tam były bociany?Dziekuje Ci za przyzwolenie na moją praktyczną wersje.
Czy to znaczy,ze wszystko pozostałe,o domu w Nazarecie ,atmosferze w jakiej wzrastał Jezus zgadza sie? 
|
| Pt cze 02, 2006 19:08 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ate napisał(a): Oczywiscie,ze chłopiec urodzil sie z plemnika i komórki jajowej.  Albo...Czy wtedy,tam były bociany?Dziekuje Ci za przyzwolenie na moją praktyczną wersje. Czy to znaczy,ze wszystko pozostałe,o domu w Nazarecie ,atmosferze w jakiej wzrastał Jezus zgadza sie? 
Bociany ? Też były. O stuleci przelatują nad Nazaretem: jesienią na południe, a wiosną na północ (prosto do Polski  ).
Dziękować nie masz za co. Drobiazg.
Atmosfera ? Pełna zgoda !
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pt cze 02, 2006 19:15 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jonathan Sarkos napisał(a): Owianym legenda i mnóstwem nieścisłości człowiekiem, który przez splot przeróżnej natury wydarzeń zapoczątkował nową sektę i został z czasem wyniesiony do rangi Boga, a sekta, po latach, poprzez wiele arbitralnych decyzji, przede wszystkim zdeterminowanych ówczesną sytuacją polityczną (właściwie to lepiej użyć liczby bardzo mnogiej), stała się jedną z dominujących dziś na świecie, religii monoteistycznych.
Hahaha ale się ubawiłem....hihihi Dawno nie czytałem podobnie płytkich dziwactw..hahahahaha
Powiem tak: ja wiem a przekonamy się WSZYSCY.
|
| Pt cze 16, 2006 21:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|