Rozumiem, że w tym przypadku również nie widać różnicy między zawałem serca a katastrofą lotniczą zabijającą prezydenta sporej wielkości kraju europejskiego. No, ba - co chwila przecież jakiś prezydent ginie, a to mu samolot spadnie, a to opona w samochodzie wybuchnie, normalna sprawa, na zawał też ludzie bez przerwy umierają.



Wow, ciekawe gdzie?

Jak mówiłem, Pilaster to przypadek skrajny - dokładnie równorzędny pisowskim fanatykom, oskarżającym Tuska o zabójstwo prezydenta Kaczyńskiego. Więcej dowodów chyba nie potrzeba.

Wszelkie dalsze insynuacje, ze jakaś partia zamierza rozstrzeliwać przeciwników politycznych lub biskupów, a zwłaszcza, że tego dokonuje realnie, będę, jak dotąd, kierował do moderacji.
Może tam wreszcie zrobią z tych wniosków właściwy użytek.

Kampania wyborcza kampanią, a tu jest forum katolickie i ono ma pewne, chrześcijańskie etyczne granice w stosowaniu zabiegów i manipulacji wyborczych.

Wylazło szydło z worka ..... dla prawych Polaków katolików, "ostentacyjne" obecność Prezydenta w sanktuarium profanuje to miejsce....pogonić tych z PO do katakumb, niech nie rażą swoją wiarą


Tak właśnie środowiska PiS, GP, określały pielgrzymkę rodzin pod patronatem prezydentowej do Smoleńska 6 miesięcy po katastrofie.

A skąd taki wniosek?

Logiczny....normalnie nie powinna nikogo razić obecność kogokolwiek w kościele....a już liczenie "pielgrzymki" - musiałam wyszukac w necie ile tych pielgrzymek było.
Pamiętam podobne "święte oburzenie" na obecnośc J. Oleksego na Jasnej Górze.

Wesprę Cię w tej szlachetnej inicjatywie i podrzucę ten post:

No to dlaczego ciebie razi? A może Licheń cię razi?



Podobne do czego? Ja się nie oburzałem. Pan Oleksy w młodości był ponoć ministrantem..

Gdyby mnie raziło to nie musiałabym szukać w necie kiedy i czy był B. Komorowski w Licheniu....dzięki Twemu oburzeniu na "pokazową pobożnośc" dowiedziałam się, że był dw razy


To skąd takie zaintrygowanie obecnością BK w Licheniu?

Ależ to ty się oburzyłaś, ja tylko podałem przykład. A o wizycie Komora w Licheniu przeczytałem w GazWybie.

Pomiędzy zawałem serca a katastrofą lotniczą. Istotnie, nie widać. Jedno i drugie się czasem zdarza. Kto jest na pokładzie nie ma tu nic do rzeczy.

Zresztą, czy gdyby Lech Kaczynski zmarł na zawał to nie byłoby żadnych insynuacji o morderstwie? Nie próbuj mnie na to nabrać




W innym temacie w którym mam wątpliwa przyjemnośc prowadzenia z tobą dyskusji

viewtopic.php?f=47&t=28466&p=604882&hilit=domniemanie#p604882




Ale przecież jeszcze niedawno sam Johnny99 twierdził że władzy trzeba patrzeć na ręcę i że nie ma żadnych przeszkód, żeby w tym przeginać, a nawet powinno się to robić (w kontekście fanaberii o planowanych fałszerastwach wyborczych). Znowu okazuje się, że ma się to odnosić tylko do PO, do PiSu już nie




Oczywiście pod warunikiem, że będą to insynuacje obciążające PiS

Przykład czego?

Przykład tego, czym się oburzyłaś.



No to w takim razie nie ma też żadnej różnicy między śmiercią przeciętnego obywatela w wypadku samochodowym, a zamachem na prezydenta kraju z użyciem broni palnej - jedno i drugie czasem się zdarza..



A konkretnie w którym miejscu "wyśmiewam" tam domniemanie niewinności?



Przypomnienie dla fana PO nr 352463354234957: RZĄDZI PLATFORMA, A NIE PIS. PIS NIE RZĄDZI JUŻ ŁADNYCH PARĘ LAT. PLATFORMA JEST WŁADZĄ, A PIS NIĄ NIE JEST.

Manipulijesz, aż znów sam się zakręcisz i będziesz kolejno wtykał, że zwolennicy PO wkładaja w Twoje usta swoje poglądy


Znów wsciekły gnom wkradł się na forum....


A może SMUTNYCH parę lat

Gdzie?

I znów powtórzę...biedaczysko .....po pielgrzymkach BK do Lichenia nadal pozostaje ciekawy jak wyglądałoby klęczenie PO.......