Bardzo ciekawe sa twoje uwagi, ze ja mam wiedze tylko z tabloidow (ktore niby czym roznia sie od twoich mediow? No, czym?) Uwazasz moje zrodla, ktorych nie znasz, a priori za bzdurne. Dlaczego? Bo mnie ospbiscie tak traktujesz.

Sam rozpuszczasz rozne idiotyzmy i falszujesz fakty
- wątpliwa przydatność maseczek to góra 15 minut Dowod poprosze. To jest wlasnie fake news "speca" od epidemii! A dyskusja jest ogolnie o uzywaniu maseczek. Glownie przez personel szpitalny. Stwierdziles, ze ty dyskutujesz o czym innym i usilujesz wmowic nam, ze to my tak dyskutujemy.

- zwolniona z pracy zostala polozna a nie salowa. Ale co tam, taki drobiazg! W swiat pojdzie, ze to salowa (teoretycznie) latwa do zastapienia zwolniono.

Ogarnij sie sam Koziol, bo w swojej gorliwosci splaszczania problemu robisz bledy.

Owszem praca zespołowa polegająca na tym że jak naukowcy z WHO zaczęli dostrzegać zagrożenie już w 2018 roku to powinno się to potraktować poważnie i zakładać różne scenariusze. Szybkie zamkniecie granic UE i USA z Chinami mogłoby zapobiec takiej katastrofie. Teraz pozamykano granice a wirus szaleje wewnątrz nich a Chiny stały się bezpieczniejsze niż Europa czy USA. Każde państwo jest odizolowane. Jak długo możemy się w ten sposób izolować?

Prosze bardzo oto źródło pośrednie, a oto bezpośrednio WHO

"Maseczki służą przede wszystkim do ochrony osób zakażonych, aby nie stanowili zagrożenia dla otoczenia.....Noszone przez osoby niezakażone bardziej działają na dobre samopoczucie noszących, niż mają znaczenie epidemiologiczne. Maseczki powszechnie stosowane, np. w służbie zdrowia, mają tak duże pory, że ich skuteczność pod względem blokowania drobnoustrojów wydostających się z wydychanym powietrzem jest znikoma"
płk prof. dr hab. n. med. Krzysztof Korzeniewski, kierownik Zakładu Epidemiologii i Medycyny Tropikalnej Wojskowego Instytutu Medycznego.

Na stronach WHO znajdziesz także, że maseczki takie mozna stosowac jednorazowo w krótkotrwałym kontakcie z chorym (do 10-15 minut) z zachowaniem wszelkiej ostrozności.

Bardzo długo, latami możemy obejść sie bez przepływu ludzi.

Ostrzegano także przed ptasia grypa, świńska grypa i kilkoma innymi pandemiami. Wytłumacz teraz wyborcom, ze chcemy nagle kupić respiratory w duzych ilosciach, z czego 99% będzie lezało w magazynach. ale chwile, jakis wirus może atakowac nerki, to za połowę budżetu kupimy aparature do dializy i włozymy do magazynów. A co ze sztucznymi sercami??
...
Ach i bratanek prezydenta Wietnamu zachorował na tajemnicza chorobę - cała Europa musi natychmiast zamknac granice i nakazac wszystkim obywatelom siedzenie w domu do odwołania.

Chcę pokazać, że nie jesteśmy w stanie przygotować się na wszelkie scenariusze. Szczególnie w systemie demokratycznym. Teraz przez jakis czas ludzie beda sie szczepic, a rządy opracuja jakoes scenariusze postępowania, może będzie kilka stołków więcej z osobami czekającymi jak strażak na pożar. A za jakiś czas podniosa sie głosy o niepotrzebnych wydatkach, może jakas partia antyszczepionkowa wejdzie do sejmu ....
-------
Nadgorliwców uprzedzam: nie bronię obecnego rządu. Uwazam, ze zaden nie byłby przygotowany.

"Odnosząc się do pojawiających się wątpliwości dotyczących możliwości wykorzystania przez szpitale maseczek szytych przez osoby prywatne i przedsiębiorstwa niewyspecjalizowane, bez atestów, informuję, iż takie maseczki nie mogą być wykorzystywane przez personel medyczny. Jednakże, nie oznacza to, iż maseczki szyte przez osoby prywatne i niewyspecjalizowane firmy nie są w szpitalach potrzebne. Wręcz przeciwnie! Znajdą one swoje zastosowanie i zostaną przekazane do ochrony pacjentom oraz personelowi pomocniczemu - informuje Marcin Prusak, rzecznik prasowy szpitala w Słupsku. - Za wszystkie oferty pomocy serdecznie dziękujemy."
Czyli jednak nie przeczytałeś, a się wypowiadasz.
Czyli jednak maseczki chronią zdrowych przed zakażonymi, nawet te amatorskie?
Inne kwestie zostawmy na boku.

@zepp
Przecież się do tego odniosłem: dostanie personel pomocniczy (czyli sprzątaczki i salowe) i osoby chore. Pacjenci tez sie boją.
A jak to pomaga masz dwa posty wyzej:
"Noszone przez osoby niezakażone bardziej działają na dobre samopoczucie noszących, niż mają znaczenie epidemiologiczne"
Masz tam tez wytyczne WHO.

Nie za długo napisane Ci będzie - wybrałaś Niemcy to pilnuj Niemiec, nic Ci do Polski.
Obie "siejemy tylko panikę", więc nieporządany element na forum.

WHO pisze tylko:
Replace the mask with a new one as soon as it is damp and do not re-use single-use masks.
O 15 minutach slowa tam nie ma. Tylko o wilgotnosci maseczki.
Za to jest, ze osoby kontaktujace sie z chorymi jaki i osoby kaszlace maja uzywac maseczek.

Czyli WHO nie uwaza, ze to tylko kwestia psychologii.
No ale kazdy wierzy temu, kto ma takie poglady, jak on sam.

ExMetrix prognozuje, ze szczyt zachorować wystąpi pomiędzy 28 marca a 8 kwietnia i będzie wówczas do 400 zachorowań dziennie. Od 15 kwietnia będzie mocne wyhamowanie. Ogólnie zakażonych będzie 9 tys ludzi.
źródło

To bardzo dobra prognoza.
Dla porównania w tej chwili w Hiszpanii umiera ponad 400 osób na dobę, a sobotę zarejestrowano 5 tys nowych chorych.

Aby jeszcze bardziej ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa rząd wprowadza nowe obostrzenia:
- zakaz wychodzenia z domu bez ważnej przyczyny
- zakaz spotkań towarzyskich poza spotkaniami w gronie rodzinnym
- zgromadzenia (i obrzedy religijne) do 5 osób
Żródła nie podam: trąbią o tym wszędzie.
Rząd chce aby wszystko wróciło do normy po 15 kwietnia, po Wielkanocy. Nie wiem, czy to się uda, byc może to zbyt optymistyczne.

To bardzo nieładne z twojej strony takie bzdety wypisywać i innym takie intencje przypisywać.

Załóż poprawnie taką maskę. Po 15 minutach będzie wilgotna od środka. Wydychasz także parę wodną.
WHO nie zaleca noszenia osobom zdrowym. Zaleca tylko dla osób chorych i osób nimi sie opiekujących. Czyli w szpitalach, a nie na ulicy. A jaka jest skuteczność tego, to przytoczyłem ci wypowiedź eksperta i podałem link do całego artykułu.

W inkryminowanym kontekście ciekawa wypowiedź ministra Szumowskiego na dzisiejszej konferencji prasowej:
" 13:25
W tej chwili przy ograniczeniu wychodzenia z domu i dodatkowych środkach ochrony, nie potrzebne są rozwiązania dotyczące zakrywania twarzy. Ale możliwe, że sytuacja zmieni się tak, a nie inaczej - mówi Szumowski. " (relacja w onet)
Ja w każdym razie kończę wątek, pozostając przy swoim zdaniu.

Twoje prawo miec swoje zdanie.
Rozumiem wypowiedź Szumowskiego. Nie będzie prawie ludzi na ulicach, zaraz będzie przybywać chorych setkami. Niewiele więcej będzie można w profilaktyce zrobić, a będą oczekiwania społeczne.

Mam przypomnieć co wypisywałeś pod naszym adresem ?
Szef KPRM publicznie wieści - nie jest tajemnicą, że mamy bardzo poważne problemy, jeśli chodzi o medyczny sprzęt ochronny - a my winniśmy radośnie powtarzać "jest dobrze, jest bardzo dobrze, jesteśmy wzorem dla Europy".