Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 28, 2025 1:34



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 556 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38  Następna strona
 szanse nie-dziewicy 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: szanse nie-dziewicy
meny napisał(a):
Dostalem odpowiedz ze to ja mam odpuscic winy kosciola.
(...)
Biednych ma za nic. Bedac nieprawym gardzi nieprawymi.
To ty jesteś ten biedny, czy też chcesz odpuszczać winy kościoła w imieniu kogoś innego?

meny napisał(a):
Nigdy nie chcialem za zone mic dziewice.To jest nie teges jak dla mnie.
(...)
Dokonalem w moim zyciu tylu nieprawosci ze oj! W tej jednej kwesti postanowilem byc walniety.(...)
Czasem mysle ze jestem czubem.
Czyli jak ktoś postanawia zostać dziewicą, to jest "nie teges", a jak zaczyna szaleć i poddawać się burzy zmysłów ("być walniętym"), to już staje się lepszy/bardziej normalny?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So mar 27, 2010 3:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 27, 2010 21:12
Posty: 9
Post Re: szanse nie-dziewicy
Z tego co czytam to większości którzy tu piszą to się fora pomyliły,skoro wg.was ludzie którzy się szanują i mają jakieś wartości i zasady to debile, czuby itd.
Chyba powinniście wypowiadać się na innych nie katolickich forach ,bo raczej z wiarą to nie macie nic wspólnego.


So mar 27, 2010 7:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: szanse nie-dziewicy
Adams napisał(a):
Z tego co czytam to większości którzy tu piszą to się fora pomyliły,skoro wg.was ludzie którzy się szanują i mają jakieś wartości i zasady to debile, czuby itd.
Chyba powinniście wypowiadać się na innych nie katolickich forach ,bo raczej z wiarą to nie macie nic wspólnego.

Ale wiesz, to nie jest forum katolickie... Patrz 1. punkt regulaminu.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


So mar 27, 2010 9:22
Zobacz profil
Post Re: szanse nie-dziewicy
Też macie wrażenie, że jest tutaj jedna osoba, która posługuję się wieloma nickami ?


So mar 27, 2010 9:55

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: szanse nie-dziewicy
niekoniecznmie, ale widze ze znajduja sie ludzie ktorzy wymagaja od innych szacunku a sami go nie potrafia ofiarowac, wiec...

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


So mar 27, 2010 10:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: szanse nie-dziewicy
CzłowiekBezOczu napisał(a):
Szarotka napisał(a):
...Jemu wystarcza spokój domowego zacisza, a mi nie do końca.


A on o tym wie ? :)

Oczywiście, że wie.
Należę do osób otwarcie mówiących o swoich potrzebach. Nie zostawiam miejsca na domyslanie, bo wiem, że facet się tego sam nie domysli. ;)


So mar 27, 2010 10:11
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: szanse nie-dziewicy
zawsze lepiej od razu wszytsko mowic.czego sie chce potrzebuje, oczekuje, co chce sie ofiarowac, mniej wiecej jakie mam sie plany.o wiele latwiej jest pozniej i mniej klotni sie w zycie wkrada.
najwiecej problemow bierze sie z braku rozmow i zrozumienia a nie seksu:p

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


So mar 27, 2010 10:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 21, 2010 19:34
Posty: 11
Post Re: szanse nie-dziewicy
Na tym forum nie można mieć innych poglądów niż wy ,trzeba się zgadzać z tym co piszecie bo inaczej zostanie się zlinczowanym,a napewno zwyzywanym od trolli debili zacofańców itd...
Z tego co piszecie to łatwo się zorientować,że jesteście ludzmi "na czasie",ale może ktoś ma inne poglądy niż wy,może kogoś interesuje małżeństwo ,a nie wolny związek,może kogoś nie interesuje jakaś psiarnia.
Ktoś wcześniej napisał ,że nigdy nie ożeni się z dziewicą-gratuluje myślenia,ale przecież dziewice są "be" to pewnie trole to ludzie nie na czasie, zacofani,a nie-dziewice są super.


So mar 27, 2010 20:15
Zobacz profil
Post Re: szanse nie-dziewicy
.
To nie jest kwestia poglądów, tylko kultury ich wyrażania, Euzebjuszu. Ja także zachowałem czystość przedmałżeńską. Nie na wiele mi się to zdało, ale to inna sprawa. W każdym razie uważam to za ważne, o ile obie strony tak samo do tego podchodzą.

Nigdy jednak nie wyraziłbym się w taki sposób o kobiecie jak Ty to robisz. Nawet do byłej żony, mam większy szacunek. Dziewictwo to coś więcej niż błonka. To także skromność i uczciwość. Jeśli naprawdę myślisz w takim tonie w jakim się tu wypowiadasz, to obawiam się że nie jesteś wart takiego daru, jakiego szukasz. Prawiczkiem w sensie seksu możesz być, ale Twoje myśli dalekie są od czystości.


So mar 27, 2010 20:21

Dołączył(a): N mar 21, 2010 19:34
Posty: 11
Post Re: szanse nie-dziewicy
Czyli z tego co piszesz wynika ,że zachowałeś czystość do ślubu ,a Twoja żona (była żona)nie.A więc to nie jest tylko puste pisanie ludzi ,że związek prawiczka i nie dziewicy to porażka,bo są żywe przykłady,że tak jest.


So mar 27, 2010 21:47
Zobacz profil
Post Re: szanse nie-dziewicy
.
Nic takiego nie napisałem. Ona też była dziewicą.


So mar 27, 2010 21:58

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: szanse nie-dziewicy
i teraz powinno byc Ci Panie E. łyso :D

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


N mar 28, 2010 13:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 21, 2010 19:34
Posty: 11
Post Re: szanse nie-dziewicy
Niby czemu miałoby mi być łyso?Ja wiem swoje ,Ty wiesz swoje i nikt tego nie zmieni- nie?


N mar 28, 2010 14:27
Zobacz profil
Post Re: szanse nie-dziewicy
Euzebjusz96 napisał(a):
Ja jestem w takiej sytuacj ,że moja dziewczyna nie jest dziewicą i powiem szczerze,że ciężko mi jest się z tym pogodzić i mimo że coś do niej czuję to chyba najrozsądniej będzie zerwać.Bo chyba tego nie przeskoczę i jeżeli byśmy byli razem to by mnie to prześladowało do końca życia.


A ja myślę, ze nie masz żadnej dziewczyny- dodatkowo albo masz wiele nicków- albo jesteś osobą wcześniej zbanowaną.

Powiedz, nic Cię interesuje poza błonami dziewiczymi- bo wypowiadasz się tylko w tym jednym temacie ?


N mar 28, 2010 15:47

Dołączył(a): N mar 21, 2010 19:34
Posty: 11
Post Re: szanse nie-dziewicy
To zle myślisz.Jak by mnie to nie dotyczyło to bym się tu nie wypowiadał.


N mar 28, 2010 16:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 556 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL